Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamana..

Przez moją matke niszczy się mój związek....pomocy...

Polecane posty

Gość załamana..

jestem z moim chłopakiem juz 7 miesięcy. on mieszka na wiosce odległej od mojego miasta o 4 km. zawsze chodzilam tam do niego na nogach. wole ja chodzic do niego poniewaz u niego jes luzniejsza atmosfera, on ma duzy dom i mozemy wszytsko na lajcie zrobic, a u mnie ejst małe mieszkanko w bloku gdzie ani pogadac ani nic bo wszytsko słychac. ostatnio zawaliłam troche szkole...zreszta zawsze tak miałam u mnie to standard. chemia, matma, fizyka. zagrzona jestem z tych przedmiotów. ale WIEM NA 10000000000% ze to zdam bo zawsze zdawałam.to jest pewne. tymbardziej ze ja codziennie sie ucze -długo. mam teraz FERIE. moja matka mi nie pozwala chodzic do niego. mimo ze codziennie sie najpierw ucze a dopiero potem rezerwuje czas na przyjemnosci. twierdzi ze ja ciagle latam ze mi nic w głowie tylko on. ale ja sie ucze naprawde bo zalezy mi na tym by zdac te zagrozenia!!! przed chwila gdy opznajmiłam jej ze jestem nauczona i chce jechac do chlopaka to tak sie na mnie wydarła ze az sie sciany zatrzesły...."kurwa!!! nigdzie nie pojedziesz w pizdu spierdalaj" .... :( brak słów... pomocy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nanana na na na na na na
ale jak bardzo zawaliłaś szkołę? masz tróje? czy mierne? bo jak niedostateczne to matka ma rację, że Cię z domu nie wypuszcza. To dla Twojego dobra. Chociaż słów wulgarnych nie powinna stosować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana..
mam 16 lat tak mam 3 i 2 i te jedynki tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno bez obrazy ale dziwisz siematce masz dopiero 16 lat.ona chce dla Ciebie dobrze mimo ze Tobie wydaje sie inaczej.Che zebys zdobyla wyksztalcenie,zebys nie zawalila szkoly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno, chłopak Cię kopnie w dupę, albo zobaczy inną i za nią poleci a Ty zostaniesz bez szkoły, bez pracy, bez kasy, dachu nad głową i co wtedy? Twoja matka pewnie chce Ci tego zaoszczędzić, tyle że teraz myślisz o czymś zupełnie innym, a [otem będzie już za późno. A co chciałabyś robić, jak skończysz szkołę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nanana na na na na na na
jedynki na półrocze masz jakieś?!?!?! WSTYD tak nisko upaść. Matka ma prawo obwiniać Ciebie i Twoje latanie za chłopakiem. Tak się nie robi. Jak ktoś chce mieć chłopaka to stara się być dojrzałym i najpierw stawia na naukę a potem zajmuje się chłopakiem. Ty wyraźnie nawaliłaś. Teraz możesz mieć pretensje wyłącznie do siebie. Staraj się, nadrabiaj te poważne zaległości, bo top wstyd mieć jedynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem tyle, że od czasów Kanta dominującym czynnikiem oceny czyjegoś postępowania są nie chęci, ale skutki.... Skoro masz jedynki i dwójki, jesteś zagrożona z kilku przedmiotów, to kiepsko się uczysz. I nikogo nie będzie interesować, ile czasu przesiedzisz przy kompie, udając, że czytasz i markując naukę:) Ludzi interesują skutki tej nauki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana..
dzisiaj załatwiłam sobie praktyki w sklepie kosmetycznym. ide do zawodówki na profil handlu. jezeli po zawodowce nie znajde pracy, zrobie soebie jeszcze liceum uzupelniajace gdzie napisze mature i wtedy bedzie łatwiej. co do chłopaka to on mnie bardzo kocha ma 20 lat nie wyobraza sobie zycia beze mnie....wiem bo juz duzo powaznych sytuacji mi to udowodniło [ nie chce do tego wracac i wam pisac] i nie myslcie sobie ze to miłostka i mi sie tylko to wydaje bo jestem mloda i glupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deska, to ze tkos ma 20 lat nie znaczy ze ejst dzieckiem:P znam takich co w tym wieku mysla powazniej niz niejeden 30latek:P a glupim to jest sie cale zycie...:D:P szkoda ze mlodym juz nie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym prawdziwa miłość jest... chyba spokojniejsza, nie taka narwana. im bardziej do siebie ciągniecie tym krócej to pewnie będzie trwało. wiem, strasznie się mądrzę. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aglisa
na to jest tylko jeden sposób: zaliczysz wszystko to matka przestanie się czepiać. A ma razie może lepiej nie rób awantur bo tylko sobię sytuację pogarszasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana..
ale dla mnie jest wazne to ze on mnie kocha nie za to ze mam ładną buzie, ze jestem malutka szczuplutka i drobniutka nie za to ze mam duze piersi i tyłek....tylko poprostu za to ze jestem... i mi sie serce kraja kiedy ja wiem ze on pacze za mna a ja nie moge wyjsc...:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nanana na na na na na na
jeżeli dla Ciebie ważne jest tylko jego samopoczucie to raz dwa mu się znudzisz, poza tym w Twoim wieku to nauka jest ważniejsza od przyjemności być nikim jest łatwo, być kimś trzeba umieć, zgadnij które kobiety mają większe powodzenie: te głupie czy te mądre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pogadaj z mamą i idź na kompromis. Zaproponuj np, ze teraz - w ferie - siedzisz od 9 do 12 plackiem przy książkach i się uczysz (Ale się UCZYSZ, anie bujasz w obłokach) a popołudnia są dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxxxxn
rozumiem Twoj b ol autorko a co powiesz ze przez glupie zachowanie mojej babci rozwiedli sie moi rodzice? :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moi rodzice tez rozstali sie przez moja babcie ale moja mama glupia nie byla i wrocili do siebie:) po prostu moi rodzice jak to mlodzi czesto sie klocili a moja babcia jest taka ze dla niej najwazniejsza kasa i caly czas mowila mojej mamie ze po co ci taki facet, dostaniesz alimenty i bedzie spokoj nawet do domu moja babcia mojego tate nie chciala wposcic zeby sie z nami pozegnal jak wyjezdzal zagranice do pracy:( ale znowu sa razem:) a babcia dalej jest taka jaka jest... a co do autorki to z jednej strony mama ma racje ja w gim sie w ogole nie uczylam a srednia mialam zawsze 4.0 albo wyzej:) slabo cos ci ta nauka idzie, nie mowie ze sie nie uczysz ale moze wlasnie masz problemy, za wolno sobie wszystko przyswajasz, nie wiem mama chce dla ciebie dobrze tylko jak chcesz zeby ci uwierzyla ze sie nauczylas to po prostu powiedz zeby cie spytala:) ja tak zawsze robie:)daje zeszyt i mnie mama odpytuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
nanana na na na na na na => mądrość to coś więcej niż wykształcenie. Debilek po studiach i w trakcie poznałem całe stada. :P Głupiec wyedukowany jest gorszym głupcem, niz ten niekształcony. Osobiście z perspektywy czasu uważam, że bardziej się opłaca wpierw zdobyc konkretny zawód, a później dopiero się kształcić dalej. Tyle, że ten zawó powinien być chodliwy (insza kwestia, że piszę to z perspektywy 1) faceta, 2) który się sam całe zycie utrzymywał). Gdybyście wiedzieli jakie ja miałem oceny w liceum :P Tylko, że nigdy mi się kształcić wg programu nie chciało. Lektura wymagana: "Pan Tadeusz" Lektura czytana: opowiadania Gogol itd. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×