Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kokeliko

optymistka

Polecane posty

Wreszcie powiało optymizmem . Przeglądając różne tematy stwierdzam że coraz młodsze dziewczyny nie radzą sobie z problemami,aż smutno to czytać. GAGUSIA35 i KOKELIKO-tak trzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAGUSIA35
witamy nową kolezanke co słychać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAGUSIA35
oj dziewczynki wracajcie zawiało was czy co? ja wiem ze fajna zima ale pózniej sobie pojezdzicie na sankach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAGUSIA35
napisz coś więcej ,męzatka dzieciatka jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokeliko
Już jestem... sorki, ale dziś miałam trochę roboty. Nie wiem jak u was, ale u mnie ranek był piękny - podniosłam rolety i co zobaczylam ..śnieg i słońce (ale nie powiem, o której wstałam, po prostu mam teraz wolne i... leniuchuję razem z dzieciakami). Co u ciebie cierpliwa Gagusiu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokeliko
Witam także CattieBriee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ja to jestem taka optymistka ze az glupio sie przyznawac w dzisiejszych czasach:)Bardzo fajny temat-oby tak dalej,oby tak zawsze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokeliko
Własciwie to dlaczego dzisiaj ludzie wolą narzekac zamiast cieszyć się tym, co mają? Czy to rodzaj masochizmu, a może jakieś wyścigi - komu gorzej, temu lepiej??? Przeglądnęłam kilka topików i o zgrozo!!! same płacze, lęki -ludzie ratunku!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAGUSIA35
czesc kokeliczko i gapiszonku kope lat .fajnie ze dołaczaja nowe słonka .cos mi internet nie łaczy [mam siec komórkową ]ichyba sobie z wami nie pogadam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nauczylam sie cieszyc z tego co mi dalo zycie.Zamiast marudzic co by bylo gdybym miala to czy tamto,gdyby bylo tak nie tak wole dziekowac bogu za to co mam.I prosic go zeby tak bylo dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokeliko
Co daje ci radość? Z czego jesteś zadowolona tak na co dzień, zwyczajnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAGUSIA35
moge ja? no więc....ja to jestem zadowolona i radosna kurcze chyba ze wszystkiego nawet jak mi cos nie wychodzi to sobie tłumacze ze nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło .dobra odpowiedz pani profesor?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokeliko
Dlaczego - pani profesor???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak na codzien to ciesze sie ze mam fajne,zdrowe,kochane dzieci.Jestem szczesliwa majac cudownego meza,na ktorym zawsze moge polegac,ktory nigdy nie dal mi nawet powodu do tego zebym mogla inaczej myslec niz tak ze jestesmy stworzeni dla siebie.Poza tym to duzo rzeczy mnie cieszy ,np.jak ktos zaklada taki wlasnie topik jak ten:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jak mi cos nie wyjdzie to nie ciesze sie jak Gagusia,tylko klne jak szewc hehehe.Ale tak juz mam ,robie i mowie co mysle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokeliko
Gapiszonku,mam podobne powody, by nie narzekać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I prawda ze to juz bardzo duzo ,ze to wspanialy powod do radosci.Takie zwykle codzienne sprawy,czasem trudne jednak dajace satysfakcje jek cholerka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokeliko
...ale kiedy coś lub ktoś mnie wkurzy, też potrafię ryknąć wielkim głosem!!! Nie patrzę przecież na życie z cielęcym zachwytem i czasami rzeczywiście mam doła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokeliko
Dzisiaj wysprzątałam chałupkę, kupiłam swietny prezent na slub kuzyna - bo już wkrótce, ugotowałam pycha obiadek i jeszcze wypchnęłam rodzinkę na basen, żeby mieć też trochę czasu dla siebie - wszyscy byli hepi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAGUSIA35
sorki kokeliko za panią prof.ale tak fajnie zadałas to pytanie ze nie mogłam sie oprzec....................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne ze nie mozna sie ciagle cieszyc ze wszystkiego w kolo.Ja tez mialabym powody do marudzenia bo maz daleko pracuje i takie tam,ale po co tracic czas na pierdoly.Zdaza sie ze mam gorszy dzien jak kazdy chyba normalny ludzik ,ale nie lubie sie dolowac i wyszukiwac problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokeliko
Gagusia- to nic! Bardzo rzadko sie obrażam - jak na optymistkę przystało - Właściwie gdzie ty jesteś, bo widzę cię na wielu topikach - ty to masz dużo wolnego czasu czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAGUSIA35
malutkie sprostowanie ja nie ciesze sie jak mi cos nie wyjdzie [była bym nienormalna chyba]tylko sobie to jakos tłumacze i wiecie co w więkrzosci przypadków to mi sie sprawdza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ty masz kobieto zdrowe podejscie do sprawy,wytlumaczysz sobie wszystko i jest oki,ja natomiast najpierw sie wywrzeszcze potem podumam i czesto musze sie smiac sama z siebie.No coz taki ze mnie nerwus;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAGUSIA35
juz nie skacze po topikach bo tu mi dobrze ,a chciałam sie dzielic radoscia z innymi ale skoro oni wolą narzekac i to im pasuje to prosze bardzo,nic na siłe ,a puki co czas mam bo nie pracuje a wy pracujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokeliko
powrzeszczeć nawet jest zdrowo potem rzeczywiście jest się z czego śmiać - tak juz na chlodno!!! Po co dusić w sobie złe emocje, niech inni też maja w tym udział ...ha,ha,ha - No nie, to juz złośliwość - co ja piszę???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokeliko
Tak w ogóle to pracuję, ale nie dzis i nie w przyszłym tygodniu , siedzę w domku z dziećmi na feriach - jest fajnie, dzieciaki mają tyle pytań i na wszystkie muszę mieć odpowiedzi natychmiast i to w dodatku satysfakcjonujące ( uf ale wyraz!!!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja oczywiscie ze tak ,bo praca w domu to robota na dwa etaty.Tak powaznie to siedze w domku z dzieciakami ,bo jak juz wspomnialam maz pracuje za granica.A troche mam tych dzieciakow ,bo czworeczka .Dziewczynki juz chodza do szkoly do 1 i4 klasy,i blizniaki 4 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAGUSIA35
ja juz to mam za sobą moje aniołki to stare konie co prawda w ferie mozna znimi zgłupiec ale w czasie szkoły jest ok. uczą sie dobrze córcia chce byc lekarzem to musi sie starac nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×