brzydki chlopak

czy ktoras z was miała faceta ktory nie byl przystojniakiem a mimo to go kochala?

pełno jest takich dziewczyn

zapewne tak bo niestety mezczyzni z natury sa brzydcy;)

to nie pokochasz

tak, był taki. Nie rozumiem za bardzo co ma uroda do \"kochania\", to nie ma żadnego związku gdy naprawdę coś czujesz do drugiej osoby...

Wypraszam sobie . Ja jestem bardzo ładny .

no tak, ale czy pociąg fizyczny był?? :D

bo ja zawsze zwracalam uwage na tych przystojniakow i moi byli nalezeli do tej kategorii...a teraz trafil mi sie taki"nieurodziwy" ale kocham go...

Tak. Niestety szału nie robił. Na poczatku wrecz wstydzilam sie z num publicznie pokazywac :O A potem pokochalam go najbardziej na swiecie i dla mnie stal sie najpiekniejszy :) a potem franca mnie rzucila, bo mu sie dupczyc innych zachcialo :O

ja kochałam ale on mimo to, nie docenił tej miłości

że moj chlopak jak go poznalam wydawal mi sie naprawde brzydki, pokochalam go, z czasem zaczal mi sie coraz bardziej podobac, zmienil kilka rzeczy w swoim wygladzie i teraz naprawde jest taki meski i sexy:) Podoba mi sie i nadal go kocham i oczywiscie nie zamienilabym go na zadnego innego :)

no dobra, ale jak jest nieładny, to czy pociąga was fizycznie?

kazda potwora znajdzie swojego amatora . Wkurza mnie jednak gdy podrywaja mnie brzydkie laski . To strata ich czasu. LAdni powinni być dla ładnych panien . A mnie podrywaja i ladne i brzydkie co mnie denerwuje

tak, jasne, ale czemu klamiecie? Gdyby to byla prawda, co piszecie, nie bylo by tylu facetow narzekajacych na swoj wyglad i na kobiety, ze szukaja tylko przystojnych

Jeszcze dodajcie, ze same piekne nie jestescie :P

tyć piwnie zaczyna i wszystkie kobiety w okolicy uważają go za brzydala a go kocham :P

dla mnie wtedy był najprzystojniejszy na świecie, strasznie mi się podobał i kochałam go :) a zerwaliśmy z innego powodu zupełnie, na pewno nie z powodu jego wyglądu

no ja wlasnie mam dylemat,bo ogolnie czuje cos do chlopaka i to juz od dluzszego czasu i probujemy byc ze soba lecz on nie sprostuje wszystkim moim wymaganiom nie tylko tym wizualnym...i sama nie wiem co robic..

no niestety dziewczyny wybrzydzaja poniewaz wiele z nas jest ładnych w porównaniu z mezczyznami , kytórrzy jakby to powiedziec w wiekszej czesci uroda nie grzesza a tych przystojniaków jest naprawde z 20%na cała meska populacje oczywiscie mowie tutaj o tych super przystojniakach... a te super laseczki chca miec tych super przystojniaków a skoro stosunek jest jak 5:1 to dziewczeta czekaja na tego super przystojniaka ale po pewnym czasie.....dajmy na to mija z jakis czas i dziewczyna stwierdza, ze jednak nie moze wybrzydzac i wybiera tego normalnego faceta wiec wcale nie jest tak ze ciagle wybrzydzaja kiedys jak je dopada chcica to i tym brzydkim nie pogardzi:):):) a prawda jest taka jak facet wyglada tylko w jakim stopniu potrafi dziewczyne podejsc i zbajerowac;) a wyglad wcale nie jest istotny mnie tam sie wszyscy faceci ostatnio podobaja nawet ci najbrzydsi;):)

Jak moj brzydal postanowil mnie zostawic i dupczyc inne, to postanowilam sie nie cackac, i skoro z "tym jedynym" juz i tak nie bede, to se chociaz przystojniaka znajde ;)

szczera dziewczyna - juz nie gadaj bzdur :/ ile jest naprawde ladnych kobiet? jedna, moze dwie, na 10 Turquoise - skoro sobie dupczy, to chyba taki brzydki nie jest? Po co ma sie liczyc? Intelekt?

Bo co ma sie liczyc? Intelekt?

moze same bóstwa po ziemi nie chodza ale atrakcyjnych dziewczyn jest od cholery

Nie zgodze sie.

No łatwe laski do dupczenia nietrudno znaleźć... Poza tym on troche wyladnial odkad sie poznalismy, a i ja w sumie obiektywna teraz byc nie moge, ale ZADNEJ mojej kolezance on sie nie podoba, wrecz przeciwnie... mam dac foto??? :O

A ja sie zgadzam, wiecej jest ladnych lasek niz chlopakow - niestety :O

no to nie wiem gdzie mieszkasz ale w łodzi jest ich naprawde duzo

a jak wygląda brzydkość?

cos w tym jest co napisala SZCZERA DZIEWCZYNA bo powiem wam ze ja tak mialam ze zawsze wybrydzalam i teraz dopadlo mnie to ze normalnego znalazlam przecietniaka...

no własnie niestety bo konkurencja wieksza;)