Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Magdaleinella21

Czy jest coś,czego żałujecie?

Polecane posty

Gość gosciu3251
Ja załuję, że tak późno straciłem prawitcwo. Powinienem był przełamać się pójść wcześniej do specjalisty i bym miał to co chciałem. Jedyne co mnie pociesza, że nie byłem tak głupi by czekać na tą jedyną, nie dałem się omamić tym głupim propagandom, ale późno straciłem i to tak huujowo wygląda, że ktoś mógłby to z tym utożsamiać. Już dawno powinienem był rozwiązać problem seksuologiczny i pójść do burdelu. Pozdrawiam środkowym palcem wszystkich siejących propagandę zwlekania do ślubu i szukania wielkiej miłości rodem z titanica. Utrudniacie rozwiązywanie problemów za młodu i czerpanie przyjemności z seksu. To stara technologia i zostanie wyparta przez nowe, tylko dlaczego jeszcze mnie musiała zahaczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilku rzeczy
najczęściej słów wypowiedzianych w złości. czasami człowiek nawet nie zdaje sobie sprawy, że kogoś krzywdzi a jak przychodzi refleksja, to i tak już się chlapnęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Supremus Dux
żałuje, że nie wyruchałem Patrycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona żałość
...a ja żałuję, że nie powiedziałam KOCHAM... że tkwię w nijakim związku bez perspektyw... żałuję... Żałuję, że nie "mogę" pokochać się z Tym, o którym marzę... Żałuję niespełnienia mojej seksualności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilku rzeczy
gorzej jak temu komuś się zmarło.:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona żałość
...żałuję, że piszę na Kafe, bo w danym momencie nie mam się gdzie wyżalić... Żałuję moich słów goryczy, których nie mam gdzie wylać, żałuję, że jestem żałującą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idaw
Żałuję że przegrałem swoje zawodowe życie i świadomość iż na jakiekolwiek zmiany jest zbyt późno jest tragiczna ale zielona nie wolno tym żyć i ciągle to rozpamiętywać bo można się załamać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!!
A ja zaluje ze nie skonczylam studiow i zaluje jeszcze kilku innych decyzji w moim zyciu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość only my
ja żałuję bardzo dużo rzeczy np. -że zle potraktowałam ojca mojego syna on zmarł niedługo potem [wydaje mi się że przezemnie] -że włóczyłam się z menelami[choć nic złego nie robiłam] ale imponowało mi takie towarzystwo -że zle traktowałam mojego tatę -że nie zadzwoniłam do ukochanej babci [bo się honorem uniosłam ]a babcia zmarła. -że rzuciłam szkołę -że popijam OJ DUŻO BY JESZCZE WYMIENIAĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idaw
A życie mamy tylko jedno i im jesteśmy starsi tym bardziej zdajemy sobie z tego sprawę jak wiele straciliśmy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość only my
GDYBYM MIAŁA TEN ROZUM CO MAM TERAZ MAJĄ 18 LAT WIELE BYM DAŁA mam syna ma 20 lat i widzę że robi tak samo jak ja robiłam tłumaczenia nie pomagają on jest mądrzejszy -co robić taki głupi wiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona żałość
"Idaw Żałuję że przegrałem swoje zawodowe życie i świadomość iż na jakiekolwiek zmiany jest zbyt późno jest tragiczna ale zielona nie wolno tym żyć i ciągle to rozpamiętywać bo można się załamać" ...żałuję, Idaw, również przegrałam życie zawodowe, brakło mi... no właśnie... czego... ??? !!! Żałość mogę TUTAJ wypowiedzieć swoją, zupełnie anonimowo, po to jest ten temat i moja nagła chęć rozpamiętywania... Po to piszemy właśnie, aby się wzajemnie wspomóc i zapobiegać zalamywaniu się... Hmmm, mam nadzieję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
że zabrakło mi 5 punktów na medycynę, a jak miałam wybór jechać na psychologie do innego miasta , to zostałam w swoim mieście i poszłam na farmację...niby nic się nie stało, bo psychologie u mnie otworzyli, ale kilka osób z klasy z lo już jest psychologami, a ja dopiero za rok będę na tą psychologię zaoczną składać...i wiem, że jakbym sie więcej ,znaczy wogle uczyła w lo to by mi nie zabrakło na lekarski, a ja chodziłam na wagary i miałam przygody z używkami i to w czasie lekcji właśnie...2 razy chcieli mnie ze szkoły wyrzucić, ale matura poszła mi o dziwo dobrze, i na wszystko co składalam przyjęli mnie-tylko na lekarski niet! i żal mam do tej pory do siebie i tak myślę, co by to było, zebym w lo tak dużo się uczyła jak na moich obecnych studiach...Załuje, że kocham od kilku lat bez wzajemności, ale nie potrafię przestać, a przez to z nikim się związać...i jeszcze pewnie innych rzeczy, ale nie pamiętam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i żałuję jeszcze, że koleżanke, której co prawda nie lubiłam, ale obsmarowałam publicznie z zemsty za brak szacunku do mnie, niszcząc jej wizerunek...teraz myśle, że to było złe i gryzie mnie to czasami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idaw
Jolu ale ty jesteś jeszcze młoda i możesz wszystko nadrobić a my przynajmniej ja jestem w takim wielu w którym na niektóre zmiany jest za późno a inne są już całkowicie zamknięte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mogę zmieniać tylko to, co się da...ale czasu nie cofnę i konsekwencji...mogę mieć tylko namiastkę zawodu lekarza,ale nigdy nim nie będę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona żałość
Jolu ??? A po cholerę ta medycyna !!! No... może psychologia... farmacja... Lekarzem być, to wielki stres i frustracja, owszem , obecnie bardzo dobrze płatny zawód, ale naprawdę wymagający wiele poświęcenia siebie. Lepiej być farmaceutą, elokwentnym psychologiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, że to też ciekawe-to co robię i zamierzam, a lekarzem być to ogromny stres i odpowiedzialność, ale mama i jakieś tam ciocie mają do mnie o to pretensje... mama nawet okłamywała znajomych, ze jestem na lekarskim, a teraz jak jestem po 4 roku farmacji, to spotykam tych ludzi i mnie pytają , jaką specjalizację po medycynie będę robić...a ja nie wiem, co powiedzieć, to milczę...mówię, że nie mam czasu na rozmowę itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idaw
Jolu nie patrz na rodziców bo ja właśnie dzięki nim , dlatego że się ich kiedyś posłuchałem jestem tym kim jestem mam do nich wielki żal , zawodowo skończonym zerem , nienawidzę swojej pracy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też żałuję że
straciłam dziewictwo z byle kim. Nie wiedziałam czym naprawdę jest miłość i seks. Wychowałam się na lekturze "Bravo" i tym podobnych które promowały seks i były tak pełne hipokryzji, że z jednej strony pisano tam że nie ma uniwersalnego wieku w którym należy zacząć życie seksualne a z drugiej wszystkie anonimowe listy podpisywano w taki sposób jakby sugerowały że statystyczna średnia wieku w którym już uprawia się seks to jednak naście lat. Dałam się zmanipulować tej propagandzie. Czułam się źle z tym że jestem dziewicą (w kategoriach że tzn. że "nikt mnie nie chce") aż w końcu pozbyłam się tego dziewictwa z byle kim, kto w ogóle na to nie zasłużył. A teraz po 10 latach okropnie żałuję. Czasopisma młodzieżowe strasznie degradują psychikę młodych ludzi a jeszcze jak dojdą przechwałki rówieśników w szkole i klasyczna w tym wieku głupota to tragedia gotowa. Teraz to chętnie zabiłabym wydawców tych gazet bo to one jako pierwsze zrobiły mi pranie z mózgu. Dzisiejszy świat jest stranie zepsuty. Zresztą jest zepsuty i brudny od czasów "dzieci-kwiatów" i wolności seksualnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilianka 587354
myśle ze nie warto zalowac swiuch wyborów z przeszłości bo w momencie ich podejmowania wydają sie one nam najbardziej słusznymi,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idaw
Cóż z tego skoro z perspektywy czasu tak a nie inaczej je oceniany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez..
zaluje ,ze zranilem tyle fajnych dziewczyn w mojej mlodosci..teraz rozumiem jaka krzywde wyrzadzilem im moja mlodziencza glupota napedzana moim chorym narcyzmem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez..
zaluje, ze ranilem moja wspaniala zone flirtem z jedna malpa z pracy...to byla pusta i pieprzenieta kobieta, ktora szukala tylko rozrywki bo nie lubila mojej zony... "chcialam miec na nia wladze" ...tak powiedziala...to naprawde chora kobieta....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amant wszechczasow
"zielona zalosc" ....naprawde nie masz chyba czego zalowc....tkwic w nijakim zwiazku to nie takie straszne....co druga osoba na tym forum jest w tej samej sytuacji...twoj zwiazek chyba nie jest az tak tragiczny skoro poswiecilas dla niego nowa milosc.... "szukam kochanka" ... gdybys miala ten rozum co teraz 20 lat temu to i tak nie wiedzialabys, ze go posiadasz Ruperta... ...tego zaluja chyba wszyscy, ktorzy zmarnowali wspaniale okazje w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzeczpospolita Polska
zaluje, ze wstapilam do Unii Europejskiej....tylu Polakow o Polek bedzie cierpialo z tego powodu....to zupelna kleska dla mnie i dla nich..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona żałość
Do : amant wszechczasow "zielona zalosc" ....naprawde nie masz chyba czego zalowc....tkwic w nijakim zwiazku to nie takie straszne....co druga osoba na tym forum jest w tej samej sytuacji...twoj zwiazek chyba nie jest az tak tragiczny skoro poswiecilas dla niego nowa milosc.... a ja nadal żałuję... !!! Nie pociesza mnie mnogość innych cierpiętników, będących rownież niespełnionymi w życiu intymnym i zawodowym. Z mojej perspektywy - współczuję Im... Jestem tutaj i teraz, w danym czasie i przestrzeni, wiatr życia mnie głaska, słońce uczuć grzeje, chciałabym Być, Mieć, Czuć... A czas nieubłagalnie upływa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yszz
Up.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×