jak to jest z tymi facetami???

wczoraj bylam na walentynkach grupowych ;) byl tez tam on. bawilam sie caly wieczor tylko z nim... bylismy pijani. lapal mnie za rece, tulil, patrzyl z wielkim pozadaniem, pocalunek byl tak bliski!!!! dobrze nam sie rozmawialo... a dzisiaj? dzisiaj cisza. ja zagadalam. on odpisywal jakby musial. wiecej tego nie zrobie, zostawie wszystko losowi... tylko jednego nie rozumiem - dlaczego faceci sie tak zachowuja??? tam tak cudownie a pozniej jakby nigdy nic!! i od razu mowie, ze to nie jest typ faceta lovelasa... wiec? :O

"bylismy pijani" Może o to chodzi?

zapomnialam dodac ze podczas pelni upojenia alkoholowego zdjelam przy wszystkich na srodku sali majtki, wypielam pupe i wlozylam sobie do srodka czekoladowe serduszko. moze to dlatego on mnie teraz olewa?

Uhm, facet ma kaca, a Ty go męczysz sms-ami.:o Wstydź się.:P

ejj nie mecze go :P napisalam na gg ladnie i krotko nie oczekujac odpowiedzi, a ze odpisal to i ja odpisalam, ale jakos tak nie fajnie bylo :O bylismy pijani - ale powiedzial mi cos, co musial zrobic dla mnie nie bedac pijanym. tez wlasnie myslalam, ze moze dlatego, ale jak przypomnialam sobie jego slowa, to wiedzialam juz ze to nie ten powod

podszywaczu - to bylo dobre :P

Ściągnęłaś majty na środku i żeś se wsadziła jakieś serce do tyłka i się dziwisz że facet Cię nie chce? Byś się wstydziła :P

no wiedzialam ze sie tutaj niczego nie dowiem :( a szkoda. zaluje ze sie do niego odezwalam. glupio sie z tym czuje, jakbym sie narzucala :O a ja taka nie jestem. wiecej razy pierwsza do niego nie napisze - on pewnie do mnie tez. coz. zycie. :O

nie rozumiesz? oto odpowiedz-takie czasy taki styl pusto w glowie ale przedewszystkim takie czasy

Nie pisz na razie. Przecież ma do Ciebie kontakt, więc jak zechce to się odezwie. A i Ty za jakiś czas możesz isę odezwać. Przeciez nic tracisz.

potworze - wlasnie o to chodzi, ze on nie ma pusto w glowie. na takich nie zwracam uwagi. juz- nie napisze! bo bym sie spalila ze wstydu! bede czekala na jego odezw. a jak sie nie odezwie :( to bedzie mi przykro... pierwsza tego nie zrobie, bo teraz pierwsza napisalam. gorzej bedzie jak nie bedziemy sie do siebie w ogole odzywac a spotkamy sie na kolejnej jakies imprezie. :O wtedy to juz bedzie mi glupio. mam nadzieje ze do tamtego czasu to po mnie splynie!

Ale nie masz powodu, żeby Ci miało być głupio. No chyba, że do czegos nam się nie przyznałaś.:P

no nie rozumiem....tak czasem jest....z wlasnego doświadczenia polecam Ci dystans do tego typu zawierania znajomosc....potraktuj to raczej jak chwilową zabawe:) Facet moze i byl fajny ale np moze ma tez dziewczyne?

do wszystkiego sie przyznalam :P a byloby mi glupio, bo on wie, ze bardzo mi sie podoba. mam bardzo dobry kontakt z jego najlepszym kolega. rozmawialam z nim o tym co sie tam dzialo. powiedzialam co mysle itd. i teraz mam lekkiego stracha ze mnie wyda w meskiej rozmowie :O :P bo powiedzial ze na pewno sie zapyta jego o mnie :O ale nie wyda mnie... no ciekawe. wloszka ale ja go znalam wczesniej. nie poznalam go dopiero na imprezie i wiem, ze nie ma dziewczyny ;)

To dobrze, że się dowie, że Ci sie podoba. Przecież i tak już wie. Spokojnie, nie masz się czym przejmować, najwyżej go spławisz.:P

ten moj kolega powiedzial, ze odkad pamieta to dziewczyny za nim lataly. I wiecie co jest najlepsze? Ze on nie podrywa, nie bajeruje, po prostu jest soba!!!! Ma to cos co tak cholernie przyciaga do niego!!! Jest ode mnie nizszy, ale to mi zupelnie nie przeszkadza! Jest przystojny i zabojczo inteligentny!!!! I tak sie tez zastanawialam dlaczego on z nikim nie jest, skoro moglby miec dziewczyn na peczki !?

aa to co innego:) w takim razie bądz cierpliwa... nie odzywaj sie pierwsza...Faceci nie lubią Padliny...niech o Ciebie powalczy(jesli tylko chce a jesli nie-odpusc sobie):) pozdrawiam

ja go splawie? to chyba on mnie! :D on wie, ze mi sie podoba ;) sama mu to powiedzialam jak tanczylismy ;) bo spytal sie jak tam mi mijaja walentynki, odpowiedzialam i spytalam sie o niego i powiedzialam cos w stylu, ze dlaczego tak przystojny mezczyzna przyszedl sam! a on wtedy odpowiedzial cos co sprawilo, ze serce szybciej zabilo ;)

To ze dziewczyny za nim sie uganiaja nie oznacza to ze zaraz musi brac si za byle kogo byle tylko miec. Widocznie nie spotkal jeszcze tej odpowiedniej. A wczoraj to pewnie troche sobie popil, czlowiek pod wplywem alkoholu, super sie bawil. Dla niego to byl fajnie spelniony wieczor a ty sobie nadto zinterpretowalas.

tylko boje sie, ze samym tym, ze napisalam juz cos zepsulam :O skoro nawet niezbyt nam sie rozmawialo :O glupia ja!!!!! przeciez moglam sie nie odzywac i czekac na kolejne spotkanie... :O ktore mogloby byc dopiero za dwa tygodnie :O i to jeszcze by nie bylo powiedziane ze on tam by sie zjawil...

był pijany jak sobie ciebie przypomniał na trzeźwo to się przestraszył

mrowko ale ja sobie nadto zinterpretowalam tylko dlatego, ze mialam podstawy! bo powiedzial cos o czym myslal i zrobil jak byl trzezwy!!! wiec? i to mnie zmylilo... Zreszta jego zachowanie tam... rozplywam sie ;) nawet ten jego dobry kumpel powiedzial, ze cos tam sie chyba zaczelo dziac. Tym bardziej nie rozumiem tego jego zachowania dzisiaj

BZDZISŁAW może Ty musisz sie tak upijać zeby zaznać jakiegokolwiek kontaktu z Kobieta,nie mierz wszystkich swoja miarka!

bzdzislawie kochany :D on mnie nie raz widzial na trzezwo :P i wtedy juz cos wyczuwalam.. jakies pozytywne fluidy ;)

Mozliwe to z ta przesada alkoholu:))) Moj maz opowiedzial mi ze mial kiedys kolege ktory lecial doslownie na kazda babke. Zawsze wyrywal jakies na disco czy innych imprezach, wciskal jakies bzdety o zakochaniu i zaciagal je do lozka. Raz poderwal jakas barmanka. Ona cala wymalowana, obcisle ubrana wygladala na sexy laske. Zawiozl ja do swego domu, ona poszla do lazienki zmyc makijaz a jak wrocila (miedzyczasie kolega zdazyl nieco wytrzezwiec) bez to on sie jej wystraszyl. Alkohol robi swoje:))))

mrowka - to byl jakis podtekst co do mnie? :P no ladnie! hehe to nie jest wlasnie facet, ktory "wyrywa laski" na imprezach a tym bardziej nie zaciaga ich do lozka!!! i nie wciskal kitow. on wlasnie nie bajeruje. nie wiem, jakos tak naturalnie to mu wychodzilo wszystko!

powiedzmy tak , panie używają fluidów, panowie je zbierają następnego dnia z poduszki i z kacem :D :D

bzdzislaw - to nie bylo smieszne :P przykro mi :P

o przepraszam miało być " ścierają" :D

olał cię jak chcesz popełnić samobójstwo zgłoś się do achmeda