Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdruzgotana mężatka 32

kochanka mojego męża

Polecane posty

Gość jestem facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem facetem
normalnie nie rozmawiam na tym poziomie ale przemilczę Twoje obelgi, może też jesteś zraniona a może po prostu młoda...Jest tu post kobiety która żałuje swojej reakcji, przeczytaj jeszcze raz, bo to jest prawdziwe a emocje są fatalnym doradcą. Nie chciałbym aby mnie to spotkało ale jestem facetem i uwierz mi inaczej na zdradę patrzymy, pod warunkiem,że nie ma tamuczucia.Wówczas tojuż inna bajka. Uczucia a nie żądze mają wartość..przemilczę co warta jest reszta bo wiem,że czytają to Kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skad wiesz
czy facet nie zakochal sie w malolacie napisales ze uczucia maja wartosc,jakby facet chcial wypic szklanke wody to by to sie skonczylo po jednym razie a to ciagnie sie rok!to to jest rzadza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do jestem facetem
A ja jestem kobieta i gdybym miala zrobic cos co mojego meza tak bardzo zrani i skrzywdzi ze chcialby umrzec, to sama bym sobie dala po mordzie i to ciezkim narzedziem. Taka jest wlasnie roznica miedzy czlowiekiem ktory ma zasady moralne a takim ktory opowiada bajki o znaczeniu sexu w zyciu. Brawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju...
Facet rozsądnie pisze, a Wy się czepiacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co za bezczelna baba
ale facet ma trochę racji " ale kochanka to JEST rzecz a nie człowiek! która kobieta z klasą zajmie się żonatym? ŻADNA. Dlatego nie dziwię się podejścia faceta do kochanek jako do rzeczy, lalek do rozkładania nóg. " A kto ty jesteś żeby o innym człowieku wyrażać się per "rzecz"? I ty pewnie uważasz siebie za kobietę z klasą? :D Pomyśl biedna istotko, "inteligentna inaczej" co napisałaś - nie dziwisz się że zdradzający facet ma złe podejście do swojej kochanki? No to w takim razie wytlumacz mi dlaczego się nie dziwisz? Co według ciebie upoważnia puszczającego się faceta, zdradzającego rodzinę, do traktowania kochanki jako kogoś gorszego?. W czym ją przewyższa, że dajesz mu prawo do traktowania innej kobiety z pogardą? Jeśli ona jest rzeczą i lalką do rozkładania nóg, to w takim razie kim on jest? Odpowiedz jak taka jesteś mądra:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co za bezczelna baba
jestem facetem-> Nick masz odpowiedni. Jesteś tylko facetem a nie mężczyzną. Powiem ci tylko jedno -nie chcialabym spotkac takiego czlowieczka jak ty na swojej drodze, ani jako żona ani jako kochanka. Cynizm, przedmiotowe traktowanie kobiet...bleee.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem facetem
trudna jest ta "rozmowa" Zapominacie Panie,że nie ja tu jestem podmiotem ale autorka.Próbowałem wyjaśnić schemat myślenia tej części mężczyzn którzy zdradzają i nic więcej. pomyślałem,że być możę, pozwoli to dziewczynie, spojrzeć na sprawę troszkę "racjonalnie". Ani jednej z Pań nie oświadczam się tutaj ani nie proszę o przyjaźń:-) To jest topik "zdruzgotanej" i do Niej piszę i Wy także postarajcie się robić to samo. Im więcej punktów widzenia tym szerszy pojęcie na temat.Autorko ,jestem facetem,który rozumie Twój dramat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypowiem sie .....
jako kobieta ... facet mogl cie zdradzac ale nie czuje nic do kochanki .... jak masz sile mozesz mu wybaczyc pomysl, ze jakby cie nie kochal to by odszedl... moze mu czegos zabraklo w zwiazku i wszytsko da sie naprawic ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludizskaaa
zapominacie ze on jest z ta malolata juz od roku!! to jak mozna myslec ze czuje cos do zony?? on sie poprostu ubezpiecza skurwysyn jebany taki jak moj!!!!!! wywal go na zbity pysk to nie jest chwilowe ,bbrr nie wyobrazam sobie milosci z takim typem,lizal ja a teraz ma mnie calowac? a spadowa,i jeszcze jedno jak raz zdradzil to nie zawacha sie juz nigdy wiecej to poprostu kutas i tyle! przepraszam emocje mnie ponosza......:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooo raaanyyyy
jestem facetem---bardzodobrze,że o tym piszesz--prosto, jasno, bez owijania w bawelnę. Poza tym tak rzeczywiscie jest.Choc to prawda bolesna dla niektorych.Mnie mąz tez zdradzil, ale mialam wiedzę o tym mechanizmie waszego myslenia, dlatego wciąz jestesmy razem. 10lat temu dalam mu szanse, nie zaluję,choc jest trudno, niektore sfery naszego zycia juz nigdy nie byly takie same. I nie powiem,ze trochę nie pogardzam ta strona meskiej osobowosci. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem facetem
o rany - dziękuję,że napisałaś...bo o tym ja piszę tutaj od początku.Prawo wyboru a nie o akcji-reakcji, bo wówczas nie ma czasu na myślenie.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruzgotana męzatka 32
Nie wiem już co mam mysleć odbylam z nim rozmoe..powiedział,że się z nia przyjazni dalej..wystarczyło jedo jej slowo ze musi cos miec musi gdzies jechac...to odrazu mnie oklamywal i lecial... to nie jest jednorazowe jak ktos tu napisal..to trwa przeszlo rok!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna żona
Pytanie do 'jestem facetem' ---> czy masz żonę ? Bo to zmienia punkt widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×