NISKI FACET 168cm 54 kg. CZY MA SZANSE NA MIŁOŚĆ?

no dobra punkt dla ciebie mistrzu ciętej riposty .......... :o chwilowe zawieszenie broni?

wiedzialem ze jestes cienka w pasie

a co ja będę z tobą dyskutowac.... moja waga jest w normie (BMI mam dobre) ale twojego gustu nie zmienie bo dla ciebie tluscichem nie jest tylko 45 kilogramowy wieszak...

jezeli mam sie odniesc do tematu, to wydaje mi sie ze autor jest chory na głowe. KAzdy ma szanse na miłosc . POdałes za mało parametrow zeby stwierdzic czy masz szanse. Bo czy jesli podam cos takiego mam czarne oczy i waze 70 kg i zadam pytanie czy mam szanse na milosc , to nie bedzie zbyt powazne. SZanse na milosc nie ocenia sie po 2 parametrach , ale 52 . Ty podałes tylko 2 brakuje jeszcze 50 .

hmmm jad, jad, jad. Spokojnie ludziska nie musicie sie tak wyżywać. nie wiem, czujecie sie lepiej gnębiąc innych? sam wiem ze jestem na starcie skreślony przez 95% kobiet i to tylko i wyłącznie przez cechę, na która nie mam wpływu. spoko nie musicie mnie załować, sam wiem ze jestem zerem (nie musicie mi o tym tak dobitnie przypominać) i postanowiłem zrobić coś dla ludzkości i nie przekazywać moich genów dalej. Po co biedne dzieci mają kiedys cierpieć? \" POdałes za mało parametrow zeby stwierdzic czy masz szanse\" czyżby? podałem tu 2 parametry i zostałem na starcie skreślony więc to widocznie wystarcza. ktoś jeszcze chciałby sie powyżywać? co do wagi to jem ile wlezie, taki po prostu jestem. niejedna laska z diet moglaby mi pozazdrościc przemiany materii. A co do reszty parametrów...o ile to w ogole cos znaczy na tle tak istotnej cechy jak wzrost, to mam jasne zielone oczy, wlosy koloru ciemny blond, podobno ładny, szczery uśmiech. Ludzie mnie raczej lubią, ale co to wszystko znaczy? No powidzcie, co to znaczy jeśli mam tak marne gabaryty???? nic, bo w ich świetle jestem tylko karłem ktory nie ma u nikogo szans

ja jestem chora i też nie mam na nikogo szans - i co mam sie zabić?

wzrost jakoś sie przeboleje, ale weź Ty przytyj ! Wyglądasz zapewne jak patyczak. Nawpierdalaj sie twarogu i dużo żarcia i na siłke

Już widze te "mądre" dziewczyny wypowiadające się w tym temacie. Pewnie same macie zniewieściałych chłopaków z widocznymi żebrami na klatce piersiowej, a skreślacie innych na starcie. Moim zdaniem masz szanse, niby wg forum skreśla cie 95% w co nie wierze, ale za to 90% leci głównie na hajs. Zresztą momim skromnym zdaniem najładniejsze dziewczyny są wzrostu 165-172cm , większe mogą przypominać łodygi bądz kłody ;] , są nieporęczne! Głowa do góry bracie, liczy się to co masz w głowie a nie na jakim poziomie masz głowę

moze nie trzeba sie od razu zabijać ale pogodzic sie ze swym losem:P. Raczej nie mialem nigdy nieprzyjemności z powodu wzrostu, moi znajomi sa w porządku. co do przytycia, to -jak mowilem- niestety nie jest to takie łatwe. "najładniejsze dziewczyny są wzrostu 165-172cm" akurat mnie to nie ratuje. jakoś nie wierze ze laska 165cm poleciałaby na 3cm wyższego chudzielca. nie pocieszajcie mnie ludzie, od tego i tak nie urosne :D. aha mam 21lat. Kobiety lecą na wysokich a ja jestem zawsze "dobrym kumplem". Taka jest prawda. Ludzie nie mówią tego w oczy, ale na forum tak. "Wzrost sie nie liczy, ale ja osobiście wole wysokich". "nie martw sie z pewnościa kogoś znajdziesz. mój chłopak ma 185cm i takich właśnie lubie" itp. czyż to nie jest urocze? ;)

znam kilku niskich facetów i wszyscy mają żony-więc niski wzrost nie dyskwalifikuje- a choroba tak. Więc jak znów cię najdzie ochota na dziwne rozmyślania to pocieszaj się że mogłoby być gorzej- mógłbyś być mną na przykład.

PAKER,MIĘSNIAK --> ZERO (!) MĄDROSCI, ZERO MÓZGU! ZERO! DAJ SPOKÓJ I NIE PORÓWNUJ SIĘ Z NIMI:p

no i co tak jęczysz--> a na co chorujesz?

Wzrost wg mnie OK. To prawie 170 a 170 to normalny, średni wzrost. Ale ta masa ciała to jakiś dramat. Jeśli tylko jesteś zdrowy, weź się autorze tematu, za jakąś aktywność fizyczną żeby nabrać trochę umięśnienia.

moja choroba to moja sprawa. Ale jest to coś czego nie zaakceptuje żaden facet, choćby nie wiem jak zdesperowany.

p.s. a ja znam facetów którzy są o wiele niżsi i są bardzo seksi

np. Kaczyński, nic dodać nic ując

ok, nie chcesz to nie mów. co do wagi, widze ze wzbudza większe kontrowersje niż 168cm. moja przyjaciólka powiedziała mi ze mam dobre proporcje i gdybym chcial to mogłbym miec niezłe ciało, więc moze cos w tym jest. mam drobne kości. wbrew pozorom jednak jakies tam mięśnie mam. gównie na rekach, ale to pewnie przez ten wzrost. w koncu na krotszych rękach mięśnie sa bardziej widoczne. Pewnie ze chcialbym troche poprawic wygląd ale bycie mięśniakiem bez szyi mnie nie kręci. z resztą... czy mięśnie rzeczywiscie sprawiłyby ze bylbym bardziej do przyjęcia??? a teraz dziewczęta z ręką na sercu powiedzcie ktora z was moglaby być z takim karłem. bez zadnego ALE. juz widze las rąk. tylko sie nie pozabijajcie:D

ja bym mogła być z takim karłem ale on nie chciałby być ze mną :o lepiej ci?

U mnie nie masz szans chociazbys byl cudny. Sama mam 170 i uwielbiam wysokich facetow (190 cm mmm :) ) moze jakiejs nizszej dziewczynie nie bedzie to przeszkadzac.

skąd to mozesz wiedziec, skoro nawet nie napiszesz o co chodzi? poza tym bycie karłem i chudzielcem i tak mnie dyskwalifikuje w oczach większosci. Widac oboje jestesmy pokrzywdzeni

Turquoise--> tak jak mówiłem "kogoś znajdziesz z pewnoscią ale u mnie nie masz szans" skąd ja to znam:D. ile musiałaby miec taka dziewczyna, ktora spojarzałaby na mnie? oj niska musialaby być skoro wymagamy różnicy 20 cm... Tamari a Ty byś spojrzała czy tez masz faceta majacego 180 cm? a ja mam sobie gdziesz szukac wybranej. tylko gdzie? ;)

niski facet skąd jesteś? lubuskie?

Powiem jedno. Ja mam 174cm wzrostu i 75kg wagi. Ćwicze na siłowni i sztuki walki od 4 lat. Kiedyś miałem 48kg przy podobnym wzroście co ty, ale mam wrażenie, że kiedyś miałem większe powodzenie. Do konca nie wiem od czego to zależy...

Tamari wiec jesli ktos ma 190, to nie musi byc inteligentny? Ciekawy punkt widzenia

miło. czyli zaliczasz sie do tych powiedzmy 5% :P

dolnośląskie

niski facecie posłuchaj to czy panna poleci na Ciebie to w dużej mierze zalezy od tego jaki TY jesteś;) i tak jesteś wyższy ode mnie;D

ej ale serio. ile kobitka musialaby miec wzrostu zeby spojrzec na takie chuchro jak ja? bez litości i bez wybrzydzania? ktora z was by to zrobiła? (poza Tamari bo o niej już wiem).

a co cię obchodzi większość, z większością chcesz chodzić? Ja na twoim miejscu przypakowałabym trochę, bo może chodzi o to że wyglądasz bardziej jak chłopiec niż jak mężczyzna- niski facet ale fajnie zbudowany wygląda ok.

cisza nastała