NISKI FACET 168cm 54 kg. CZY MA SZANSE NA MIŁOŚĆ?

To zrozumiałe mnie się podobają tylko takie co mają 90-60-90 i lata z miarą, która nie przechodzi idzie do pieca a wybranka ląduje w łózku

o nic mi nie chodzi, po prostu smieszysz mnie

ma 16-19 lat, to typowe myślenie młodej głupiej pindy-większość z tego wyrasta, niestety nieliczne egzemplarze się nie zmieniają do końca życia :(

A ja was zadziwię, bo serio podobają mi się, od zawsze zresztą niscy kolesie:) Sama nie jestem wysoka (161-2) i niw iem dlaczego azwsze oglądam sie za niskimi, koleżanki nawet na imprezach strzelają teksty: patrz niski koleś, coś dla ciebie. Kazdy o tym wie, ja sie z tym nie kryje, ale faceci ok 180 nie maja u mnie szans...A Ty niski jesteś ok:)

mam 23 lata. co jest takiego nie tak w moim mysleniu przepraszam bardzo?

Turquise się czepiam? Nic do niej akurat nie mam :) a wyrażać swoje zdanie chyba moge, nikt mi nie zabroni :)

Turquoise ..... masz rację ja jestem wysoki mam 192 cm i nie wyobrażam sobie byc z dziewczyną co ma np 165 cm :) to jest dla mnie prawie nie możliwe pozatym każdy wybiera sobie partnera takiego aby mu się podobał bo to ma byc partner a nie kolega !!!!!!!!! to samo się tyczy dziewczyn :)

c.r.e.am to fakt proporcje muszą być zachowane !!!!

obstawiam ze turquoise - hehe, juz pomine ze jestes pomaranczowa, ale wypraszam sobie nazywanie mnie mloda glupia pinda, chociaz wisi mi to, bo akurat nie znasz mnie zupelnie ;) z łaski swojej wyjasnij mi tylko co takiego złego bądź głupiego w moim mysleniu jest.

Tamari-OK ja tylko staram się być romantyczny ;)

to do mnie pytanie? nie pisalem nic o mysleniu, bynajmniej pisalem ze mnie smieszysz

Uroczy jak bobasek

skoro nie obchodzi cię czy facet jest" mily, zlosliwy czy cos.. " a ważniejszy jest jego wzrost to ty się jeszcze pytasz? może być złośliwy, niesympatyczny cham byle wysoki:o no cóż w tym wieku to już przykre ...

proporcje są ważne :) dziewczyna też powinna czuc się komfortowo z facetem a nie żeby się zastanawiała założyc szpilki czy nie isię zatanawia a jak by miała faceta wysokiego to ma ochote zakłada nie ma chęci to nie :) pozatym są też niskie dziewczyny więc w czym problem ???

dlaczego? bo wole wysokich? :)

Turquoise ..... mój wzrost jest dobry (192 cm )

Bestia, zależy z której strony by spojżeć ;)

mam nadzieje ze nastepny facet zmierzy cie w klatce piersiowej i stwierdzi, ze jestes za malo zajebista zeby sie dalo byc z toba przy takich wymiarach

No ja pierdolę :D Kobieta, dzikie zwierzę okrutne, a krwiożercze z natury. Jak się objeżdża słonia, który spasł się z własnej woli i nie chce mu się tego zmieniać to krzyk pod niebiosa. Jak koleś został oszukany przy rozdaniu nagród przez matke naturę to już się pastwicie. Max poziom gimnajum. Tak pierwszej klasy :P Powiem Ci gościu to co mówię większość ludzi w twojej sytuacji, jak juz na kogoś trafisz, przynajmniej będziesz wiedział, że to nie jest jakaś głupia flądra. Byleś tylko ukrywał zarobki, jeśli zarabiasz dobrze :P

obstawiam ze turquoise - "skoro nie obchodzi cię czy facet jest" mily, zlosliwy czy cos.. " a ważniejszy jest jego wzrost to ty się jeszcze pytasz? może być złośliwy, niesympatyczny cham byle wysoki no cóż w tym wieku to już przykre ..." bo widzisz, poznalam w zyciu juz tyle facetow, ze wiem ze nikt nie jest idealny. to po pierwsze. wiec nawet jak facet jest zlosliwy, to nie przekresla go to w moich oczach. kazdy ma jakies wady. po drugie - znam siebie sama tez na tyle, ze zebym byla z facetem, musi mnie cos w nim zafascynowac. a jak widze wysokiego faceta, ktorego widze wbarze czy na imprezie czy chocby na ulicy, to wlasnie za nim sie ogladam. to mnie fascynuje. hmm chyba jestem sklonna powiedziec nawet, ze mega podnieca mnie wzrost wysokich facetow. wole np zeby byl wysoki niz mial ladna buzie. nie widze w tym nic niedojrzalego.

Ja mam ciężki charakter :), ale w miłości jestem kochany jak bobasek, przynajmniej się staram ;)

panie niski facet - obecnie spotykam sie z chlopakiem, ktory ma 178 cm wzrostu :) jest fajny, mily itd, wcale nie zlosliwy, ladna ma buzie i cialo. i super. bardzo go lubie. podoba mi sie. ale nie zmienia to faktu, ze bardziej podobalby mi sie, gdyby byl wyzszy :O z niskim chlopakiem nie bede i juz. chyba ze sie zakocham, ale BARDZO watpie.

To było w odpowiedzi na pierwsze posty. Nie do Cibie piję. Tym razem :P

Ja tam mimo wszystko uważam, że dla ideałów, miłości warto się starać niż zwyczajnie spocząć na laurach :)

Mąż mojej koleżanki ma chyba 167 cm wzrostu, o ile dobrze pamiętam. Ona jest drobna i niska, ok. 160. Dopasowali się idealnie, przede wszystkim pod względem charakterów. I tak, to prawda że dziewczyny w większości wolą wyższych facetów, ale wyższych od siebie! Tak więc musisz szukać wśród tych niskich i filigranowych, u takich będziesz miał na pewno szanse :) No o ile oczywiście coś sobą jeszcze reprezentujesz. p.s. mój facet ma 173 cm wzrostu i dla wielu kobiet mógłby być \"karłem\", ale mi to nie przeszkadza, a mam 170 cm.

Mimo wszystko staram się długo, do momentu gdy zauważam bezsensowność działania, wtedy szukam innej drogi która prowadzi do tego samego celu :)

tylko uwazaj zebys nie ubierala przy nim szpilek bo bedziesz miala 180 a on 178 wiesz co mnie smieszy? wlasnie takie gadanie, ze musi miec tyle a tyle, kolor wlosow taki sraki i owaki i trzymanie sie tego, rozumiem ze podobaja ci sie wysocy faceci, ale nie rozumiem dlaczego odrzucac niewysokiego kiedy jest zajebistym facetem

pozatym niski facet powinieneś przytyc z 10 kg i byś robił inne wrażenie :)

Zawsze słuze, jakby co :P

nie musi miec 190, ale musi byc wyzszy ode mnie. kolor wlosow mi wisi. krzywe nogi mi wisza. twarz mi wisi. kasa mi wisi. jak widac, wlasnie nie odrzucilam niewysokioego, bo wlasnie z takim sie spotykam. odrzucilabym faceta, ktory ma 168 cm, podczas gdy ja mam 170, bo nie wyobrazam sobie, ze by mnie podniecal fizycznie. po prostu.