Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przerażona jestem

tak bardzo się boję

Polecane posty

Gość deskowata
no wiem ... cioci wszystko tylko nei kłamstwo... !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
ja też kłamałam, ostatnio przez ten telefon. To jest normalne :( psychika nam tzn.osobom z lękiem pada, ale tej drugiej stronie jeszcze bardziej, bo nie jest nas pewna, a my jej jesteśmy (ja byłam, co mnie zgubiło).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
wszystko bym dała, by byłam normalna, otwarta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
nie tylko go zraniłam, ale go pokochałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
ide sie polzocy moze sie troche zdrzemne .. wlasnie wrocili u mnie do domu.. i naczelny temat ile kasy poslzo, ile sie zmarnowało.. ile by zyskali ..jak by to oni płacili i ich kasa była :O... żygać sie chce .. na to ich podjescie do zycia... czuje sie jak trędowata w tej rodzinie jedyna ktora w dupie ma pieniądze :O.. chyba mnie podmienili w dzieciństwie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
u mnie było inaczej i mam obawy że mój też coś ma nie tak z mysleniem ..bo wiedział jaka jestem, wiedział, że mam problemy ze soba, wiedział,.że go kocham... wiec coś jest nie tak.. on zawsze chciał żeby było tak jka on chciał, jak on myslał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
u nas generalnie mam wrażenie że spotkało się dwóch poprańców z problemami.. :O..i to chyba już za dużo naraz.. ja zmoim lękiem i złymi wspomnieniami.. on też miał coś z przeszłośćią.. bo ciąglę się przewijał unieog lęk , strach i nienawiść do ojca...do tego jeszcze problemy z alkoholem..moja choroba .. jego wyjazd.. chyba za dużo tego:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
on może jest osobą co ceni sobie wygodę, bywał agresywny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
bywał po alkoholu ... wteyd właśnie zawsze mówił źle o ojcu ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
wygode na pewno .. w domu nei robił nic mamusia wszystko pod nos podsuwała.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
myślisz, ze umiał zadbać o prawdziwy dom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
w sensie męskich spraw tak .. w sensie prac domowych, nie... nie znał wartości pieniądza, nie ma szacunku do pieniądza, jak jest to szelest.. nie ma pojęcia o codziennych wydatkach opłatach ..ale jesli trzeba coś większego zrobić to tak.. jesli chodiz o pomoc w domu to chęci ma i na chęciach się końćzy ... jedyne co mnie pomagał to opieka nad naszym Kubusiem i ścielenie łózka którego ja nie znoszę... no i większe zakupy .. bo takie codzienne to już nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
ale generalnie pomimo tego jest czuły, troskliwy, opiekuńczy ..czuje się przy nim bezpiecznie.. wiem, że nic złego by mi się nie stało .. potrafi reagować i rozwiązywac problemy.. jak trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
generalnie zawsze optował za tradycyjnym modelem rodziny..więc szczerze jestem zdziwiona że wybrał rozrywkową feministkę, która dom i kuchnie omija z daleka... :o wiem,że jak tma przyjechali ona pisała do koleżanek to.. że no owszem brudno w domu, zapuszczony ale jej się niechce.. chyba z miesiąc jej zajęło zwykłe sprzątanie. wiem, bo mi pisałż że nawet jak miał gorączke to mu kazała gary zmywac.. to wogóle do niego nie podbne.. :O i nie w jego naturze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
a ja sie wkurzam, cały dzień słucham muzyki, nie potrafię dziś zebrać do czegoś konkretnego a tyle planowałam do zrobienia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
ja dopieor obiad sobie zrobiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
po co komu miłość gdy jest nieodwzajemniona lub gdy ludzie minęli się ze swym uczuciem??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
a co gdy Ona kocha..on kocha... ale więćej znaczy dla niego zaufanie, to że ona kłamała i to co robiła.. wiecej niz miłosc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
gdy ktoś kocha, to wybaczy, ja tak uważam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
kłamstwo, ale zdradę nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
jak widać na moim przykładzie nie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
ale ja mało wiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
nie rozumiem Cie teraz desko :( odszedł bo skłamałaś czy raczej dlatego że był Tobą zmęczony, a może sie zauroczył nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
odszedł bo kłąmałam, oszukiwałam, piłam, udawałam próby samobółjcze i wtedy pojawiła się ona.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
ale te próby samobójcze były przed czy po Waszym rozstaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
on miał kryzsy, załamanie ona go pocieszała, on pocieszął ja bo ja zostawił zonaty norweg i tak sie nawzajem pocieszali ..:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
przed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
pokręcone to :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
ona była blisko ja daleko.. do tego jeszcze dobra atmosfera,,trzy tygodnie na statku .. całe noce spędzali razem i to wystarczyło :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
w każdym razie zostawił Cię, gdy miałaś problemy, dołek psychiczny. Może i był zmęczony, ale powinien Ci pomóc. A nie kłamać o szkoleniu,by być z nią. Ja tak to widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×