tak bardzo się boję

annelko :( to jest straszne ta tesknota :( Najdluzej nie widzialam sie z nim 2 miesiace, a dzis mija juz miesiac i 3 tygodnie :(

nei wiem, może pomijając etap oskarżeń potrwa krócej, ja porzeżywałam też to emocjonalniej. dołóz do tego śmierć dziecka... i to że mój od razu miał inną.. ale mimo, to tak naprawdę .. dopieor po tych pół roku mniej wiećej około zdecydowałam się na terapię a dwa tygodnie pózniej na wyzłanie mu linków i książki.,.. :o.. On zareagował tak po około miesiącu powiedzmy zareagował. w każdym razie nasze stosunki weszły an poziom doibry przyjacielski w tej chwili

a ja nie widzę go od 13stycznia, a i tak mi go brakuje,naprawdę :(

ja nie widziałam juz prawie 8 miesiecy i co ja mam powiedziec :(

p sie raczej nie zdecyduje na terapie :( wiecie co ejst najgorsze,ze te kolezanki z pokoju go tak wykorzystywalay, ja to zawsze widzialam, ale nigdy mu tego nie powiedzialam, bo on musial sam do tego dojsc i niedawno tzn jakies dwa meisiace temu doszedl do tego i teraz nagle on z nia jest ?? A ani jedna ani druga nigdy nic dla niego nie zrobily :( nawet mu usranej koszulki nie wyprsowaly a doily kase od niego :(

kurcze, jeszcze sobie ostatni raz pozwolę na płacz, taki żegnający go

annelko placz ile Ci sie chce, placz oczyszcza i sprawia ulge ;) ja dalam sobie gg ze nie bedzie mu pokazywac mojego statusu i nie ebde miala zadnych opisow ... znikne na tydzien moze to cos da ??

a ja wiem , że nie go przy kompie a wciąż zmieniam opisy sugerujące nas nie umiem się powstrzymać :(

a ja znikam na dwa tygodnie teraz zebym pekla nie odezwe sie do neigo:O co najwyzej lakoniczna wiadomosc w sprawie gry bo mmay wspolne interesuy nie moge jak chamka zamilknac:P .. ale skyped nie wlacze chocbym miala klawiature wyjebac :O

P tez raczej nie ma przy kompie :( albo z nia jest albo pije :O wlasnie jedyna rzecz ktora go z nia laczy to tylko picie :( Ja juz nie daje opisow sugerujacych nas bo to nic nie daje, tylko sie ponizam :(

moj jest z tamta bo łączy ich łózko i wspolne wydanie kasy :P picie podobno nie ale ja w to nie wierze :O

wracam do palenia kurwa ciagle jestem glodna :O

ja z tego samego powodu wrocilam do palenia :( ciekawa jestem czy jemu sie uda rzucic ..... Przechodze przez to wszystko po raz kolejny na wlasne zyczenie, bo gdybym sie wtedy do niego nie odezwala to teraz albo on juz by sie odezwal bo by zrozumial albo ja juz bym zapomniala :( juz nigdy sie nie odezwe bo nie chce przechodzic przez to samo :(

ja teraz też geba na kłódke i conajmniej dwa tygodnei ciszy w eterze za chuja nie wejde na skype ... w grze owszem niech widzi ze jestem nie mam zamairu sie ukrywac :O .. ale rozmwo zadnych nie.. niech dostanie tę kartkę i wtedy zobaczymy jego rekcje :O

a mnie dziś ciężko i to tez na własne życzenie. Ciekawe co on chciał, że w ogóle się wtedy na gg odezwał i tak podpytywał krótko ale się odzywał.I chyba nie z nudów, bo odzywał się na bardzo krótko, tylko ten opis uczucia był bardzo długi.

ide spac bo jak niespei to jem :O

ile jeszcze czasu minie az nie bede plakac ?? ciekawa jestem co moja psycholog powie na ta cala sytuacje :O chyba chcialabym,zeby ona wreszcie mi powiedziala,ze jemu nie zalezy !!!!! chce sie pozbyc tych mysli,ze jemu zalezy ....

ja już nie płaczę .. :O w dupe jeża i tak mam zmarszczki od tego jak 80-letnia strauszka :O

a ja już wiem, że memu nie zależy, stworzę sobie obraz że jest szczęśliwy :) to pomoże mi uwierzyć, że żalu do mnie nie ma i że pisani sobie nie byliśmy :)

tak annelka jeszcze mu wyślij gratulajce z okazju rychłąeog ślubu z inną :O odepchnij go do końća jak bezpańskwiego psa no pokaż mu jeszcze :O

wiem, co ci, że ta wiadomość, że mu na Tobie już nie zależy pozwoliłaby pogodzić się ze stratą, ale czyny jego przeczą temu co się zdarzyło

a skąd wiesz, że tak nie będzie! :P przy mnie mówił, że jego dziadkowie szybko wzięli ślub, że nie cackali się, nigdy nie mówił wprost sugerując nas ale rozmowy na ten temat były ogólne

Moze on w srode na moj smutny opis odezwal sie tylko z wyrzutow sumienia ?? Moglo tak byc ... tylko po co sie odzywal w niedziele ?? poco ze mna gadal ponad godzine w sobote ?? i mowil ze pomoze itd ?? Wiem,ze czyny przecza slowom :( najbardziej mi podejrzane sa te opisy :( Ehhhh ja naprawde nic nie wiem

nie rozumiem jak to bezpańskiego psa, na prawdę sądzisz że mu na mnie zależy, przecież nie daje żadnych oznak na to! nie chce się spotkać, na pytaNIE CZY SIę SPOTKAMY podczas jednej z rozmów na gg powiedział, że: ale po co mamy iść razem. :(

i sie nie dwoiesz kurwa idzie oszalec nienawidze tych gierek, domyslow, chuj wie czeg o... neich mi powie tak jak moiwl do grudnai odpierdol sie, nie rob sobie nadziei, nie wroce .. nie bedziemy chuj .. ale teraz nie nie ma tego ja pytam on milczy, ablo zmienia temat.. a w rozmowach jest jak prawdziwy przyjaciel ..jak najlpeszy przyjaciel ... i jak ja mam to kurwa rozumiec :O

annelka KURWA NIE JEST MAJOWY WEEKEND SKONCZYLO MU SIE PIWO KOT KTOREGO KOPAL SPIERDOLIL TELEWIZOR MU SIE ZEPSUL WIEC ZNALAZL NUMER BEZNADZIEJNEJ GLUPIEJ ANNELKI NA KTORJE NIGVDY MU NIE ZALEZALO KTOREJ NIE WIDZIAL OD STYCZNIA I TAK DLA JAJ SE NAPISAL BO MOZE SIE TRAFI JAKAS FAJNA ROZRYWKA W STYLU POPISZEMY SE SMSY :p

łatwo mi w to desko uwierzyć!

annelko ja szczerze to nie wiem czy Twojemu zalezy to wszystko jest tez strasznie pogmatwane :( patrzac na to co Ty robilas moze Cie albo sprawdzac albo sie bawic Toba ... mysle,ze z nudow sie nie odezwal :( desko mi p jak ze mna zerwal mowil,ze mam sobie nie robic nadziei,ze nie bedziemy juz nigdy razem, a potem wrocil ... wiec mi by te slowa nic nie daly, bo on juz wiele rzeczy potrafil powiedziec co nie byly prawda :( Ciebie on tez moze sprawdzac ..... A u mnie naprawde nie ma nadziei :( on nawet jak sie obudzi to sie nie odezwie !!!! wczoraj mu napisalam,ze ciekawa jestem czy jak sie juz obudzi to czy bedzie potrafil zawalczyc tak jak ja ... i nic nie napisal a chcialabym,zeby napisal,ze sie nie obudzi :(

ale tak odp.na pytanie o spotkanie - pomyśl! :(

annelka nie przerazaj mnie,ze w takie cos bys uwierzyla ?? :(