Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przerażona jestem

tak bardzo się boję

Polecane posty

Gość deskowata
zjadlkam i zmykam :P dobranoc annelka :D i tobie tez radze troche odpocząć i nie rezygnuju walcz.. terpaia czyni cuda .. choć nie od razu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
bezpośrednio po rozstaniu z P temu pisałam o nim, szczerze i radził mi bardzo, pomagał dużo, więc Cię rozumiem ale takiego kontaktu nie uważam za najlepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
kurza twarz nie moge spac :O.. ciągle mysle o tym wszystkim.. chcialabym zeby juz był ten lipiec oszaleje jeszcze tyle dni:( za miesiac mieliśmy brac ślub :( ... a zamaist tegojest płącz.łzy i tęsknota:( ... wszystkiego sie spodziewalam, ale nie tego w najczarniejszych myślach..:(... byłam tak pewna.. ze nam to sie nie przytrafi, ze my zawsze juz razem..wielkie plany.. rozmowy o przyszlosci.. boze my rozmawialismy juz o starosci wspolnej .. o tym co bedziemy, robic, o dzieciach, wnukach .. :(...przecież to nie może się tak głupio po prsotu teraz skończyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
przecież taka miłość nie może ot tak po prostu przeminąć to nie było pieć minut to było trzy lata wspólncyh planów, marzeń, dni, czy On tak po prostu mógł o tym zapomnieć w jedną chwilę:(..przecież tak się nie da...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annelko my z P stworzylismy potem przyjazn po rozstaniu ...Moim zdanem bylo miedzy nami wtedy duzo lepiej ... Dzis znowu jestem pewna ze jej nie ma, ze on z nia nie jest :O Za duzorzeczy sie nie zgadza nawet dzien w ktorym zaczeli byc razem !!!!! Dziwne to wsztystko :P w kazdym razie mi znowu lepiej :) Cie kawe jak bedzie wieczorem :P Milego dnia, spadam na uczelnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
a ja zaciskam zęby wchodzę sobie na grę jak gdyby nigdy nic .ale nie odpisuje mu nic.pisze na grze..zaczepia.. a ja nic:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
desko zebys nie przesadzila z tym nieodzywaniem sie :( Ja tez tesknie, ale nie placze, nie mam dola ... Choc pewnie wieczorem ten dol przyjdzie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
desko ale dac mu iodetchnac nie znaczy nie odzywac sie do niego :O moglabys mu dac odetchnac gdyby on sie nie odzywal tylko Ty caly czas, skoro to on pisze to moim zdaniem powinas odpisywac, krotko i na temat ale odpisywac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dobrze,ze mu napisalas,ze wchodzisz tylko z komorki ;) Powinien byc spokojny :P Ale skoro pisze mimo,ze wie ze Cie nie ma .... p tez pisal nie raz mimo,ze wiedzial,ze mnie nie ma ... Ale czy to cos dobrego wrozy ?? Nie wiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
pisze na grze tam widac jak sie logujesz i o ktorej:/ na skype nigdy nie pisze jak mnie widac ..ustawilam se tam amerykanski czas zeby nie zglupiec z tymii piprzonymi godzinami bo teraz nas 13 godzin powinno dzielic in plus w jego kierunku :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
a ja chcę się wyszumieć, na samą myśl o disco się cieszę :) nie poznam nikogo, ale muszę się zabawić choćby tylko wypiciem czegoś! by choć na chwilkę zapomnieć na szczęście płaczę już tylko przed snem, ale nigdy nie płakałam jakby z głębi siebie. Aż mnie to przeraża!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jeszcze placze, jak mi sie cos przypomni, ale nie ejst to placz caly czas na szczescie .... ja nie mam ochoty na zadne disko bo nie lubie tego :( Przychodzi wieczor i przychodzi dolek i znowu w glowie pojawiaja sie obrazy ich razem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
coci to taki moment tez to miałam .. nie tak danwo jeszcze ..kieyd myślałam co robi znią, co robia :O... teraz to juz mi to zwisa i powiewa totalna obojetnosc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
ja też nie lubiłam, ale raz na jakiś czas! na ostatnim disco już po rozstaniu zamiast się bawić na nim z nim pisałam. życzył udanej zabawy, poznania kogoś a sam zaczął do mnie pisać o północy, chore no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
coci, proszę sprawdź w czwartek do której najpóźniej przyjmuje psycholog któryś w Twojej przychodni, please.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annelko sprawdze jak nie zapomne :) deska jak on by sie do mnie odzywal codziennie mimo,ze bylby z nia to tez by bylo mi to obojetne ... Ale z drugiej strony sama sie usunelam wiec nie wiem czego oczekuje :O Budze sie z pewnoscia,ze jej nie ma,ze z nia nie jest, a pozniej jeden obraz mi przychodzi na mysl i wszystko sie burzy :( Moze on z nia jest szczesliwszy niz ze mna ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutna ta piosenka :( Moze to przyszle slowa mojego P .... chcialabym .... Annelko Ty i tak mozesz byc z siebie dumna, bo naprawde wiele zrozumialas :) Pojdziesz do psychologa to z czasem sobie to wszystko ulozysz :) ja dzis rozmawialam z kolezanka ktora chodzi do tej saamej psycholog co ja tylko troche krocej ;) Ta kolezanka niecale dwa tygodnie temu urwala na zawsze kontakt ze swoim bylym facetem, byla z nim 4 miesiace, on z nia zerwal 3 lata temu a ona dalej cierpiala :( mieli kontakt caly czas :O wrescie pod wplywem wizyt u psychologa powiedziala mu wszystko i urwala kontakt ... myslala,ze tego nie rpzezyje :( Plakala pierwsze 3 dni a teraz po 10 dniach jest calkiem ok :) To mi pokazalo,ze to,ze ja tak teraz nie cierpie to jest glownie zasluga terapii :) Mysle,ze to poczucie odrzucenia ktore we mnie tkwilo cale zycie, teraz zostalo przepracowane, pozbylam sie go i juz to wszystko tak strasznie nie boli :) Po tym jak P ze mna zerwal mowilam sobie,ze juz nigdy nikomu nie zaufam, jamu tez to powiedzialam,ze juz nigdy nikomu nie zaufam !!! A teraz wiem,ze jeszcze zaufam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
a ja się nie zdecyduję na terapię, bo mam dziś tego wszystko naprawdę dość!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
co mi z tego że mogę być z siebie dumna wolałabym zostać odrzuconą czy nawet wyśmianą, niż wiedzieć, że to ja raniłam i wszystko z własnej woli straciłam! źle mi naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
annelka nawet tak nie pisz !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
nie wiem czego ale chyba siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annelko wiem,ze Ci zle :( Rozumiem to i wlasnie dlatego musisz isc na terapie, bo nawet jak to w koncu przecierpisz to popelnisz znowu ten sam blad :( Nie rob nam tego i idz na terapie to jedyna droga do uratowania siebie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
annelka nie teraz nie mozęsz sie wycofać.. jak juz masz wszystko w dupie zrobi to dla mnie i dla Cioci.. no nie Cioci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet nie wiesz ile zrozumialas po tym jak z nami piszesz, Twoje posty z poczatku sa calkiem inne niz teraz ;) zrobilas ogromny krok, odkrylas,ze cos jest nie tak, wiesz co i teraz trzeba cos z tym zrobic, bo nawet jak on wroci to Ty to znowu zaprzepascisz :( A my z deska jestemy tylko na kafe a nie z Toba na spotkaniach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
ja nie bede siedziec pod stolem z annelka na randkach stanowcoz protestuje jestem mala ale nie bede ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annelko terapia jest napewno jedna z najtrudniejszych decyzji w Twoim zyciu, ale jest to decyzja ktora uratuje Twoje zycie !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×