tak bardzo się boję

szukam :) ale mam wciąż pecha!!!!!!!

ale złapałam dołka i schize chyba :o... mimo, ze tak ciepło ja wyciagnelam stara bluze kktorej wieki nie noszę... i poczułam jego zapach ..tak jak zawsze gdy był obok a ja się przytulałam... nie potrafie tego wytłumaczyć .. to jets wprost neiwiarygodne.. siedze teraz i złapało mnie na taki płacz ze masakra taka mnie ogarnęła tęsknota za nim.. az do bólu.. to już prawie 8 miesięcy minęło .a boli nadal tak samo .. mam taka wielka ochote napisac mu wszystko co teraz czuje i myslę..zapytac go czy coś zrozuimał ale iwem, ze to nic nie da że trafię w głuchą cisze .. bo teraz jest tamta.. choc wiem ze on sobie a ona non stop na skype siedzi ..całymi wieczorami i nocami ,wiec wiem ze sa niby razem ale osobno ale i tak boli.. boli myś;l ze znia zasypia sie i budzi, ze to z nia spedza czas, wszystko znow boli, taki bol dfzisiaj kurewki wrocil ze masakra.. a jednoczesnie ta pewnosc, i wiara ze wroci chybazwariuje dzisiaj :(

mogę Ci tylko współczuć...

pocieszam mnie tylko myśl że ona całe dnie i noce jest na skype dostępna.. wiec nie jest blisko niego :O

ja wysiadam

tzn annelka :O?

po prostu, chodzi o mnie

to wiem tylo w jakim sensie?>cvhodzi o prace , terapie czy jego?

Ja tez mam gorsza chwile :O Ale to dlatego,ze w domu znowu mnie wkurzyli :O jeszcze rano bylam szczesliwa :O :O :O Desko mi dzis psycholog powiedziala,ze gdybym nie miala tych gorszych chwil to byloby to nienormalne bo by znaczylo,ze zamrozilam uczucia :O wiec jest to normalne ze masz gorsza chwile ....

A P powinien byc teraz na zajeciach ktore kocha i mowil,ze nigdy nie opusci a wlasnie widzialam,ze byl na gg :O Dalej ma kropkowy opis :(

3 w 1!

nie tylko dość :(

myślałam pech mija a tu kuku i powrót :(

cioci wiem.. ja tez mam takie gorsze dni jak dzisiaj.. ale to dobrze.. to znaczy ze czuje, ze mam emocje.. nei zmaykam sie znow sw skorupie :O dzisiaj strasznie boli i jeszcze ten jego zapach wokół mnie :( ... ale ciesze sie tez bo ona jest na skype clay dzien, wieczó i nadal jest dostepna choc juz prawie polnoc u nich .. wiem przynajmniej ze jest daleko od neigo, ze nie maja kontaktu,ze sa ze soba i nie :P

poddaję się, nie mam o co walczyć! samej siebie mam dość i to nie tylko ten dzień jest zły!

annelko kiedys musi byc lepiej !!!! U mnie to tylko gorsza chwila, nawet nie dzien ... ale smutno mi :(

no to podajcie łapki na ten wspólny smutny dzien :(

gdyby to był 1 dzień !

annelko to zrobc cos z tym ...

ja sie wyryczałam i juz mi lepiej :P poza tym wlasnie Matt przysłał emaila i se piszemy co tez wpływa na podniesie nastroju :P

coci, co? dziś nie mam sił, zapiszę się kiedyś na 16tą, bo psychicznie nie mam sił do walki, info z pracy spłynęła po mnie, ale stwierdziłam, że bawią się nami jak pionkami w jakiejś grze :( a na urlop nie pozwolili

Ty dobrze wiesz co masz zrobic i dorbze wiesz,ze to jest jedyne wyjscie z sytuacji ... Ale to jest Twoje zycie, my Cie z deska do niczego nie zmusimy ...

ja sama chcę ale co mogłam zrobić?

szukac psychologa gdzie indziej blizej siebie i popoludniu ....

nie nie zmusimy .. do tego trzeba dotrzeć samemu .. ja ci moge tylko pisac zresztą tak jak cioci ...ze warto.. warto zmienić swoje popieprzone zycie ...chuj nie dla facetow.. nie dal rodziny..dla siebie.. warto.. ja nie mwoie ze jutro masz wyjsc na ulice i sie smiac i bawic.. nie bo to nie nastąpi od razu zmiana./.beda gorsze dni idobrze ze sa bo wteyd wiesz ze czujesz i boli .. prawidłowo.. ale beda tez te lepsze ..i fajniejsze. a najwazniejsze nie ma tych jebanych mysli w glowie, obwiniania sie i przepraszania ze zyje

witam dziewczyny. u mnie znow wspaniale. Londyn skapany w sloncu. bylam na targach fotograficznych, wystalam sie jak mul, ale za to poogladalam sobie zgrabna dupcie mojego menadzera. dzisiaj tez zlapalam malego dola, ale wiecie co? powoli przechodzi i coraz rzadziej mysle o nim...

deska wreszcie gadasz z sensem i robisz postepy. wychyl nos z mieszkania i delektuj sie sloncem :-)

salamandra jak oddasz kurwa slonce bo u mnie kurwa wlasnie zaczelo padac :P

no to idz do kawiarnii... :-)

cocinelka widze rowniez postepy u ciebie. cieszy mnie to bardzo. ja sama nie mam czasu na psychologa( zastepuje mi go grono znajomych), ale kupilam dzis tabletki uspakajajace i mam nadzieje, ze zaczna dzialac.