Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Co tu Zrobic..

Co tu Zrobic..

Polecane posty

Gość Co tu Zrobic..

Witam wiem ze juz było tu pewnie setki takich tematow ale mam nadzieje ze i tym razem ktos to przeczyta i mi pomoze;] Otoz od dluzszego czasu poodba mi sie moj kolega, kiedys mu to wyznalam, jednak powiedzial ze nic do mnie nie czuje. Po jakims czasie jednak zaczynal walczyc o moje wzgledy. Juz bylo wszystko na dobrej drodze myslalam ze bedziemy razem.. a jemu zaczela sie podobać inna dziewczyna... niestety mi tego nie powiedzial i sama musialam sie domyslic ze cos jest nie tak;/ no ale coz trzeba bylo zyc dalej.. Niedawno dowiedzialam sie ze im nie wyszlo... a teraz on znowu zaczyna mi pisac mile smsy chce sie spotykac... nie wiem jak sie zachowac;/ nie dosc ze mi takie swiństwo zrobil to mi nadal bardzo zalezy na nim ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli zaproponuje Ci spotkanie to umow sie z nim.ale badz niedostepna.niech jego apetyt rosnie:)umowcie sie na kawe,czy do kina.bawcie sie dobrze,i oczywiscie odstrzel sie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co tu Zrobic..
a jesli by chcial to dac mu drugą szanse..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;< jesteś \"zapchaj dziurą\" jak mu z jakas nie wychodzi to zaraz do Ciebie:O kopnij go w dupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co tu Zrobic..
no wlasnie tez mam takie wrazenie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze to trudne ale wyobraz sobie ze to spotkanie z najlepsza kumpela.nie daj po sobie poznac ze szalejesz za nim bo poczuje sie zabardzo pewny i nie bedzie sie staral.po spotkaniu to Ty ustalaj kiedy masz czas na kolejne spotkanie.nawet jesli beda Ci pasowaly terminy to specjalnie odmow,powiedz ze w tym dniu nie mozesz.zobaczysz to pomaga!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wańka
ja bym nie dala, ale spotkac sie mozesz :P i jak kolezanka napisala wyzej zrob sie na bostwo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli sie zapyta to powiedz ze narazie musisz to przemyslec,nie odpowiadaj odrazu no i baw sie dobrz gdzie kolwiek pojdziecie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;< heja heja na bóstwo to sie nie rób ;< nie podawaj mu całej siebie na jednej tacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co tu Zrobic..
ok dziekuje za porady ;] :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o! a jesli po spotkaniu zadzwoni i zaproponuje spotkanie powiedz"dzisiaj nie moge ide na kregle(teatru,koncert....) z kumplem" niech bedzie troche zazdrosny;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialam do czynienia z takim
Mialam swego czasu do czynienia z takim typem... nic dobrego z tego nie wyniklo... Tylko cierpialam... ja nie pochwalam takiego zachowania.... I moim zdaniem im szybciej o nim zapomnisz na dobre tym lepiej... Niby nie ma regul ale na swoim przykladzie nie polecam zadawac sie z niezdecydowanymi facetami... A jak slysze tekst typu "Musze to przemyslec", "Nie wiem czy jestem gotowy". "to dla mnie trudny okres wiec musisz dac mi czas" itd to od razu wlacza mi sie czerwona lampka... Wg mnie niezdecydowany facet to facet ktorym juz nie jestem zainteresowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owin go sobie w okol palca, a jak juz bedzie na kazde twoje skinienie, oddany, jak pies, kopnij go z rozmachem w dupe. :classic_cool: za takie cos mu sie nalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgfgdfgd
najgorsze jest to ze on mi sie nadal podoba, fakt bardzo cierpialam przez niego.. Boje sie ze znowu bede;/ ale jak sobie pomysle ze mam okazje sie z nim spotkac porozmawiac popatrzec na niego to od razu mam motyly w brzuchu ach Boze glupia jestem nie ma co..;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgfgdfgd
niuł brend nie powiem była by to słodka zemsta ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co tu Zrobic..
oczywiscie te dwie wypowiedzi wyzej to moje ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co tu Zrobic..
dobra ja bede spadala dziekuje slicznie wszystkim za wypoiwedzi milej nocki ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko te motyle w brzuchu cos niekompatybilne z cala reszta sa... moglyby wszystko popsuc i caly nikczemny plan szlag moglby trafic. jesli chcesz ryzykowac, musisz tym motylkom skrzydelka najpierw powyrywac. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość predzej
dojrzec :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spotkaj się z nim kilka razy jeśli ci się podoba, ale żadnych pocałunków dopóki nie potwierdzi się że rzeczywiście mu na Tobie zależy...Jeśli stwierdzisz że jemu chodzi tylko o jedno to po prostu mu podziękuj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co tu Zrobic..
dojrzec? :/ ech chcialabym :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radzoaca
jestes w ogole glupia ze sie z nim spotykasz!! on olal ciebie to ty olej jego!! i po problemie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Woda Maksymiliana
nic nie rob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala la la
owin sobie go w ogol palca a pozniej kopnij w dupe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×