bylam na usgi wyszlo ze mam krwiaka pod pecherzykiem ciążowym czy to jest grozn

e?? pisza tak widoczny pecherzyk ciazowy 13mm, zarodek 11mm (bardzo mały pęcherzyk powiedzieli :() , pod pecherzykiem krwiak o wym 6mm/8mm mialam krwawienie przesło trwało godzine, biore duphaston i nospe czy to moze doprowadzic do poronienia ten krwiak?? lekarze jeszcze mowili w szpitalu ze przez tydzien nic nie urosl pecherzyk ciazowy ze ten krwiak moze mu w tym przeszkadzac, bardzo sie martwie:( czy ktos mial podobna sytuacje??

Napisze tylko co wiem i jak było u mnie.Miałam na początku krwiaka (ok 6 tydzień) pękł mi on i dostałam krwotoku.Przyjmowałam duphaston.Póxniej do porodu miałam po 2-3 krwiaki i wszystkie się wchłaniały.Lekarz mnie zawsze uspokajał ale ja do dziś nie wiem czy to jest groźne dla dziecka czy nie.

też miałam krwiaczka- przyjmowalam duphaston- też pekł - na razie się nie martw na zapas

tez mialam krwiaka, od 6- 16 tc.. raz krwotok potem plamienia i znow krwotok.. krwiak pekl i wszystko skonczylo sie dobrze.. z tego co wiem musisz duzo lezec.. ja bralam duphaston, zastrzyki kaprogestu i luteine

a to czy jest to grozne zaleezy od wielkosci i lokalizacji krwiaka - moj akurat byl korzystnie ulozony choc spory

moj krwiak mial 3,5 cm na poczatku nie przeszkadzal pecherzykowi, ale rosł i w rezultacie sie nie wchlonal, mimo iz bralam duphasto n i luteinę . serduszko przestalo bic w 8 tc Mama nadzieje ze u Ciebie bedzie wszystko dobrze, zycze ci wszystkiego co najlepsze

Lidio ja miałam krwiaka koło pęcherzyka 9 cm*9cm :O był ogromny a moje serduszko maleńkie, ale po trzech tygodniach krwiak się wchłonoł i na dzień dziesiejszy Kubuś smacznie śpi koło mnie :) Lekarze straszyli mnie, że są nikłe szanse na utrzymanie ciąży bo krwiak był kolosalny. Nie krwawiłam. Leżalam trzy tygodnie w szpitalu brałam co trzy dni zastrzyki, luteine później duphaston i nospe. Najważniejsze to LEŻEĆ!!!! Ja wstawałam tylko do wc i umyć się rano i wieczorem i tyle. I najważniejsze dobre i pozytywne myśli!!!!!

Krwiaka zdiagnozowano w 5 tc a do domu wyszłam na pocatku 9 tc.