Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oliwka 23

LISTOPAD 2008

Polecane posty

Kaczucha, becikowe są dwa. Jedno 1000 zł jest dla wszystkich, a drugie 1000 zł tylko dla tych, którzy spełniają takie same warunki, jak do tzw. rodzinnego. Skoro rodzinne dostałaś, to i drugie becikowe Ci się należy, więc możesz spać spokojnie. Agniesza, pamiętam jak walczyłaś z kupkami Olafka i pamiętam, że to dość długo trwało. Widzisz, jak to z naszymi lekarzami jest - dwóch nie reagowało wcale, a trzeci od razu przyłożył z ciężkiej artylerii. Napisz mi, proszę, który to ma być krem Emolium, bo ja się kompletnie nie orientuję. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzidzia już śpi :) nie chcial spać od 14.30 i teraz praktycznie na ryjek padł. po kąpieli, zrobilam masaż i chcialam dać cycusia ale on w krzyk niesamowity. krzyczy i krzyczy i nic nie pomaga, w końcu odciągnęłam troszkę mleczka i butelką dałam. zjadl od razu i zasnął :) tylko że moje malutkie baaaaaaardzo malo je. dziś na wieczór zjadł tylko 40 ml!!! i jak on ma spać do rana na tym??? musi się obudzić za niedługo. ile wasze maluchy jedzą na kolacje??? a i dodam że poprzednio też nie chciał cycusia i w efekcie nie jadł 3,5 godziny! co do pytania o katarek u dziecka to ja stosuję maść majerankową (posmarować pod noskiem kilka razy dziennie), odciągam fridą, daję krople homeopatyczne euphorbium. a jak już było tragicznie to po 1 kropelce nasivin soft, ale to tylko na noc i max 3 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my na katarek mamy otrivin i wode morska! moj maly na noc je zazwyczaj 140ml kleiku!ale spi tylko 3-4h po nim potem dojada 100-130ml mleka i takim sposobem je 3 razy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie ja nie wiem dlaczego to moje małe tak malutko je. zwykle na wieczór nie zjada dużo więcej, bo ostatnio ciągle dicoflor dawałam więc na kolację butle z nim dostawał i zjadał max 60 ml! kiedyś jak też mi odwalił takie jaja że cycunia nie chcial to zjadł 120 to ja w szoku głębokim byłam, ale teraz ciagle tak mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaczucha to wejdz na strone garnka http://www.garnek.pl/ i potem w miejsce użytkownika wpisz zuzia08 :) agniesza ja jeszcze nic z glutenem nie dawałam więc nie wiem :O ale to jabluszko mnie przeraziło :O bo ja każdy deserek z domieszką jablka daje :O moja zuzia o 19 je 160ml a o 24 na śpiucha 180 mleka i trzy łyżeczki kleiku i śpi do 7 rano :) a właśnie aga a kleik ryżowy może uczulać ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małgorzata-dzięki za info Happymama-udało mi się obejrzeć zdjątka-fajna wycieczka :) a niunia porostu przesłodka no:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja myszka już spi ale dziś była bardzo marudna i płacząca. Spała chyba 3 razy po pół godziny. Kupiłam jej maść na dziąsełka a dokładnie dentinox-gel. Mierzyłam też temperature i miała 37 i 5 bez odejmowania. Agatka napisz mi jeszcze raz dokładnie jaki lek mam kupić na kupki ze śluzem i jak go podawać i przez ile. Mała robi kupki ze śluzem a do lekarza na szczepienie idziemy dopiero 17-go bo mała ma jeszcze katar i to już ponad tydzień. Ja mam teraz czas dla siebie i trzeci dzień ćwiczeń A6W zrobione a rano 8 ABS i tak mnie mięśnie bolą że masakra :-). Happy mama jak dobrze pamiętam to ty masz rowerek lub steper. Napisz mi czy widzisz juz jakieś rezultaty urzywania tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała_agatka: Mój Antoś to zazwyczaj je koło 18 z piersi, potem koło 19:30 się kąpiemy i po kąpieli wypija butlę 120 ml z 4 łyżeczkami kleiku kukurydzianego i jeszcze dopija chwilkę z piersi i koło 20 śpi. Budzi się potem koło 2 w nocu na szybkie jedzonko z piersi. I śpi do 4-5. Wtedy poje znowu i do godziny (maks) wstajemy. Moze taka uroda Twojego maluszka, że malo je. Ważne, żeby przybierał na wadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
happymamo proponuje Ci podac zuzi samo jabluszko najlepiej samemu zetrzec albo oskrobac lyzeczka (Ja wrzucalam w blender) i podac przez 3-4 dni i wtedy zaobserwujesz czy malej po nim wyskakuja krosteczki czy buzia bedzie ladna!My musimy wprowadzac produkty pojedynczo 4-7dni i obserwowac!po 3 dniowym podawaniu samego jabluszka malemu zaczely wyskakiwac krosteczki i buzia robila sie sucha.wiec odstawilismy teraz je marcheweczke+ziemniaczek.od pon. znowu bedziemy próbować podawać jabluszko i tak wkółko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:-) Dziękuję za głosiki:-) Mother a kup sobie wapno z wiaminą D (nie C), witawid się nazywa czy jakoś podobnie. Mi lekarz kazał kupić, a byłam dość mocno chora i mi szybciutko przeszło. I można brać przy karmieniu piersią. A dzidzi jeśli jeszcze nie ma katarku, to wpuszczaj sól fizjologiczną bo ponoć bakterie wypłukuje, a jeśli już złapie to ja małej dawałam kropelki Nasivin i dzięki nim mogła wogóle oddychać. Ale miejmy nadzieję, że Ci sie nie rozchoruje. Dunia to ja tych pieluszek nie kupię w mojej \"wiosce\" Rossmana nie ma:-( Happy malutka jest słodka. Zazdroszczę Wam tego wypadu do zoo. Mysza Zosia ślicznie wyglada w tym ubranku do chrztu. Ja też mogę jeść wszystko, bo małej nic nie szkodzi i mam nistety jeszcze kilka kilo na plusie, niby ich po mnie nie widać, ale są. Od prawie 2 tyg nie opycham się ciastkami. Na początku miałam kryzys i śliniłam się cały dzień na myśl o słodyczach, ale teraz jest już ok:-) Marika dziś jadłą pierwszy raz zupkę, babcia jej zrobiła i wcinała bez min:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beata efekty by były gdybym była systematyczna :P przez pierwsze dni biegałam na tym codziennie i czułam się rewelacyjnie :) ale przez brak kondycji zaczynałam od 10 min dziennie jak już doszłam do pół godziny to zaczełam biegać rano i wieczorem i ..........przeszła mi ochota na ćwiczenia :O ale chyba musze zacząć jeszcze raz bo do lata już blisko :O a i jeszcze jedno bo miałam sie o to pytać juz kiedyś ale zapomniałam czy jak robicie same marchewke czy jabłko dla dziecka to czy trzeba to jakoś przegotować czy surowe można dać ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Mysza,ja o tych skokach,to szczerze mówiąc dowiedziałam się z topiku październikówek ,one często o tym piszą,a ja podczytuje ,bo można się wielu ciekawych rzeczy o dzieciach dowiedzieć. Ślicznie Twoja Zosia wyglądała w dniu swojego święta. Pingusia głosik na Marikę oddany. Mała Agatko,moja Alicja je o 19 godz.ok100ml.mleka.potem kąpiel i o 20.15 je znowu ok.100 ml. i już śpi do rana bez pobudki na jedzenie.Także uważam,że i tak stosunkowo mało je,jak na 10,11 godzin spania. Moja też dzisiaj trochę marudna była,ale może taki dzień.Ale i tak moja siostra powiedziała mi dzisiaj(,bo była akurat przy kąpaniu małej i zasypianiu),że takie dziecko grzeczne,to się mało spotyka i że w porównaniu do jej córek w tym wieku,to moja to aniołek. Alicja to tak jakby nagle się taka super zrobiła,w jednym czasie sama zaczęła zasypiać i w dzień i w nocy,przesypiać te nocki,zajmować się soba itp...A ja się tak boję,żeby jej się nie odmieniło tak jak wcześniej było !!!No,ale może już nie,chociaż nie wiadomo. Dunia ,ja o tych pieluchach,to już dawno pisałam,że dobre są.Ja ich od ok 2 m-cy używam i jestem super zadowolona .No i cena dobra,u mnie jest akurat promocja jakaś i nawet po 27 zł.są.A jak ostatnio małej założyłam z pampersa to 3 razy kupka wyszła na plecach,a z tych rossmanowskich nigdy! I jeszcze używam tych chusteczek nawilżających z Rossmana,takich niebieskich,też są super i tańsze wiele od tych z pampersa. Życzę zdrówka chorym!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny!!! Moja mała jest bardzo płacząca i marudząca i nie wiem co się jej dzieje. Happy mama z tym steperem to powinno się tylko tak pół godz ćwiczyć bo się znudzi. Ja mam wypatrzony steper za 135 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ann masz racje pieluszki rosmanowskie baby dream rewelka najlepsze!!!:) a co do chusteczek do dla mnie z kolei najlepsze są z biedronki nawilżane dada(pieluchy marnizna)ale chusteczki super,sensitiv dobre niebieskie ale fioletowe lavender bomba bo naprawdę \"mokre\'\'dobrze są a inne miałam porównanie są za suche i zwykle musiałam lekko moczyć,także te dady już używam hoho i będę im wierna:) także polecam! ja niuniowi podaje soczek z hippa marchewka-jabłko od4miesiąca ale rozrabiam troszkę z wodą,pije jak szalony:D mam problem ze smoczkami od butelek,wkurzam się już bo tylko malutki się męczy.Otóż mam butelki z aventu i canpola no i dla porównania Ozero te już się nie nadają z aventu natomiast Oz canpola ma dużą wiekszą to dziurkę nawet na picie trochę za dużą!:O na jedzonko dokupiłam wczoraj nową butle canpol ze smoczkiem 3+bo wiem jaka była zerówka to więksej nie chciałam i znowu lipa,za duża dziura bo mały ledwo nadąża połykać trocha się krztusi nawet i zjada w pare sekund a po tym jazda za chwilę z brzuszkiem:O po takim za szybkim zjedzeniu za każdym razem to samo,napina się ,płacz i gryzienie piąstki z bólu:( fskt że to długo nie trwa no ale jest i wkurzam się bo wiem że to przez te dziurke za dużą:O nie wiem już jaką dopasować! A taka specjalna do kaszek odrazu po 1razie odstawiłam bo też zjadł momen ale miałam jazdy wrzasku z powodu brzuszka z godzine:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! no i wczoraj o 22 się obudził na jedzonko, ale na szczęście zaraz zasnął :) maluch od 2 dni uwielbia sobie rano dżemać. zawsze wstawaliśmy ok 5.30-6 a teraz budzi się o 5.30, zje, pogadamy, poleży na brzusiu i zasypia do 7.30 :D a ja w końcu mogę odespać nockę, kiedy to budzi się ciągle :) ja tym jego mizernym jedzeniem sie nie martwię, rośnie pięknie, przybiera też więc jest ok. po prostu byłam ciekawa jak jest u was :) co do leku na kupki ze śuzem to ja tylko Dicoflor dawałam. jak na razie przeszło :) ale dostawał dość długo, bo jak właśnie miałam skończyć po miesiącu to zachorował i lekarka kazłą znów dawkę 20 dni dać. więc w sumie prawie 2 miesiące dawałam non stop, ale efekt jest :) a że to probiotyk to nie zaszkodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do pieluch to nam huggisy przypasowały. pampersy przemakały, bella lepiej nie mówić a te jak na razie bomba :) a chusteczek praktycznie nie używam, a jak już to bambino. w dzień jak jestem w domu to myję mu pupkę wodą a w nocy jak mi sie nie chce iść do łazienki, albo jak wychodzimy gdzieś z domu to chusteczki. ale tak normalnie to mi zal maluszka tak zimnymi chusteczkami męczyć. wolę iść przynieść ciepłej wody w miseczce i umyć pupę mydełkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam prośbę. Wyślę na naszą pocztę zdjęcia twarzy mojej córci i powiedzcie mi od czego mogą być te krostki i czym smarować. A Agatka jak podawałaś ten lek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on jest w saszetkach albo kapsułkach, ale z kapsułek też spokojnie można proszek wysypać :) ja rozpuszczałam saszetkę w swoim mleku i podawałam normalnie butelką przed snem. zwykle rozpuszczałam w 30 max 60 ml, bo nie wiedziałam czy stworek więcej zje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama gabi
Dziewczyny mam pytanie o tormentiol. Córcia 5 miesięczna ma odparzoną pupcie, stosowałam Sudocrem- nie pomaga, od znajomej położnej dowiedzialam się ze w szpitalu na oddz noworodkowym stosują u dzieci Tormentiol, więc zakupiłam tenze i .. wyczytalam w ulotce że nie jest on przeznaczony dla dzieci, bo zawiera kwas borowy. Mam więc dylemat czy ją tym smarować. Mam więc pytanie: czy stosowałyście termentiol na odparzenia u dzieci? Czy pomagał? Jak reagowały Wasze dzieci na tą maść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam🌻 mama gabi nigdy nie stosowalam tej masci wiec nic nie pomoge u nas na odparzona pupinke bardzo pomogla zasypka ALANTAN dla mnie rewelacja smaruje malemu na noc odrobine i nie musze mu zmieniac pieluszki w nocy a do tej pory zmienialam zawsze 3 razy i pupinka zawsze ciut czerwonawa byla! Malgorzatko ten kremik nazywa sie w calosci- krem specjalny Emolium:) buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mama Gabi
mama Gabi ja stosowałam tormentiol i nic dzidzi nie było..szybko przeszło, ale moja położna powiedziała mi, że jest maść tormentalen, która własnie nie zawiera tego składnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my od poczatku używaliśmy pampersów i jestem zadowolona z nich :) jak mała zaczela je przesikiwac to po prostu zmieniałam tylko rozmiar na większy :) dzisiaj zuzia mnie zaskoczyła :) przy zabawie pochyliłam sie nad nią ze smokiem , a ona wyciągnęla rączki złapała za smoka wyciągnęła mi z buzi i próbowała włożyć sobie :P no i po kilku próbach jej się to udało :P cwaniara moja mała :D :D :D :D :D teraz jej się to tak spodobało że za każdym razem tak robi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamuśki:)U nas kupkowy problem odszedł w zapomnienie (oby na zawsze).Jak już pisałam wkurzyłam się (delikatnie powiedziane)na naszą służbę zdrowia a to dlatego że po raz kolejny nas olali.Kuba miał takie problemy z kupką że przez 2 tyg był tylko na czopkach.Do tego te jego kupki właściwie od urodzenia zielone i śmierdzące.Przy każdej wizycie poruszałam temat ale mądrzy lekarze twierdzili że to normalne po Nanie bo ma dużo żelaza.No to wierzyłam że maja rację bo przecież lekarzom się ufa.No ale jak problem przedłużającego się zatwardzenie znów zbagatelizowali postanowiłam wybrać się do homeopaty.W naszej mieścinie jest taki jeden zielarz który ponoć wielu osobą pomógł.Po 30 min rozmowie przepisał specyfiki i właściwie już po jednym dniu jego terapii synuś zrobił dwie żółciutkie kupki .Normalnie jak dla nas cud!A dziecko od razu inne-uśmiechnięte, lepszy apetyt dostało i przestało się prężyć(z czym początkowo mieliśmy wybrać się do neurologa).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak w ogóle to jestem poschizowana...7 marca powinnam było dostać okres a tu cały czas cisza.Najgorsze jest to że już dwa razy po porodzie miałam a teraz...Wole nawet nie myśleć!Jutro chyba zrobie sobie test bo normalnie oszaleje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×