Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oliwka 23

LISTOPAD 2008

Polecane posty

Yella z tego co wyczytałam to takie krowie mleko z kartonu czy woreczka można podawać dzieciom jak ukończą 3 latka! Moja siostra zaczeła podawać krowie mleko z kartonu swojemu małemu jak skończył 10miesięcy(nigdy nie miał na nic uczulenia -karmiąc piersią jadła wszystko dosłownie wszystko i mały je obecnie wszystko nawet schabowego) i mały dostał okropnych krost!po odstaieniu od razu przeszło!ale normalnie podaje małemu jogurty naturalne, kafirek, danonki i nic się nie dzieje!!:)lepsze są takie przetworzone produkty z mleka krowiego:)!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też myślałam o tym rowerku aby małej kupić ale nie mam za co niestety :-(. Wkurza mnie już to wszystko a zwłaszcza te problemy finansowe. Często przez to mam zły humor bo nic nie można kupić i w ogóle czasem płakać się chce :-(. Danonki już od dawna podaję, jogurt naturalny też i mała go woli bardziej od tych danonek. Mleka krowiego bym nie podawała teraz bo nie widzę takiej potrzeby a poza tym nie jest odpowiedni dla takich małych dzieci. Aga ja bym dosładzała bo moja kwaśnego picia nie wypije a poza tym ona nie lubi nektarów a kompocik taki lekki wypije. Karolinko głowa do góry i nie smuć się :-). Dziś miałam mocz pobrać ale to już jutro zrobię bo dziś za późno już było. Moja teraz śpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A powiedzcie mi jak wasze dzieci pokazują że są głodne? Bo moja mi nie pokazuje. No może jak już jest bardzo głodna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!! Agnieszko ja robiłam małemu kompocik z jabłek, brzoskwiń, śliwek, jerzyn, gruszek i zawsze dosładzałam. Beatko wiem co to znaczy problemy finansowe. Wczoraj chciałam przelać ratę kredy i wyskoczyło mi brak środków (a mogłam robić debet teraz mi to zablokowali), w chwili obecnej jest u nas krucho. Ja oszczędzałam na roczek dla małego w takiej skarbonce metalowej której nie da się otworzyć i dobrze robiłam, ale dzisiaj niestety musiałam ją notworzyć uzbierałam 500zł i było na tą zasraną ratę męża (bo musi spłacać kredyt który wziął na firmę - a teraz już firmy nie ma) no i jesteśmy zupełnie bez grosza. Nie mam zielonego pojęcia za co będziemy kupować jedzenie a na dodatek mąż nie ma pracy. Ah mam już tego wszystkiego dosyć. Beatko Arturek też nie daje jakoś szczególnie po sobie poznać że jest głodny dlatego staram się co 3-4 h dawać mu jeść. Natomiast jak jest bardzo głodny to robi się bardzo marodny i cały czas za mną chodzi i klei mi się do nóg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mały śpi :) yella chyba faktycznie dawnoooooooooooooooo cię nie było bo nawet nie wiedziałam że Gabrysia jest z 3 grudnia i Franio ma rówiesnicę!!!!!!!!wpisz się do tabelki proszę :D beatko co do problemów finansowych to niestety u nas tez nie jest różowo. niby płynnośc jest ale i tak na pewnych rzeczach zaoszczędzic trzeba! szkoda tylko że jest to mój fryzjer, moje buty czy kurteczka :( albo zabawki dla maluszka :( ale co tam, kiedyś sobie odbijemy :) a co do jedzenia to mały jak jest głodny to marudzi albo wydaje dźwięki typu "yghy yghy" i zagląda mi pod bluzkę wtedy wiem że chce cycusia! :P ja kompocik też dosładzam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yela- ja też nie uważam, żeby chodzik był odpowiednią rzeczą dla dziecka, wiec Ci nie pomogę. Ale pozdrawiam serdecznie. Co do kłopotów finansowych, u nas też ostatnio gorzej, wróciłam do pracy wiec jakoś to będzie, ale bywało lepiej. A jakie rowerki polecacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Agatko masz rację. Ja też zawsze oszczędzam na rzeczach dla siebie czy zabawkach dla małej. No niestety tak jest, ale teraz to już katastrofa. Mnie nie stać na mleko :-(. Dziś mi się skończyło a 10 zł w portfelu i nie ma od kogo pożyczyć. Jesteśmy na Bebilonie więc nie kupiłam ale miałam jeszcze trzy opakowania Bebika i musiałam je otworzyć. Takie czasy. A pampersy też się kończą :-(. Ryczeć się aż chce :-(. Ale wierzę że przyjdą lepsze dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny współczuję Wam kłopotów finansowych, ale napewno nadejdą lepsze czasy:) Nam jakoś starcza od wypłaty do wypłaty, a jeśli brakuje to siostra zawsze pożycza. Marika zabawki ma 2 razy w miesiącu kupowane (tatuś ma bzika na tym punkcie) ale ja niestety nie pamiętam kiedy sobie kupiłam jakiś ciuch, bo zawsze jak sobie odłożę kasę to na koniec miesiąca muszę ją wyłożyć na jedzenie. Teraz M zmienił pracę i ma niby zarabiać 2 razy więcej ale jak będzie w praktyce to się okaże. No ale niestety będzie co jakiś czas wyjeżdżał, np w środę jedzie do Krakowa na kilka dni więc więcej minusów jak plusów. No ale gdyby M nie pracował to byśmy nic nie mieli, dlatego j też chcę iść do pracy. Beatka ja też nie miałam nigdy cytologii robionej. A co do pokazywania głodu to Marika woła ammmmm i to od bardzo, bardzo dawna. Chociaż teraz czasami jak my jemy to mówi dam. Eluś co do tego chodzika to jest bardzo fajny, my mamy taki, który też idzie na samochodzik przerobić. Yella to następnym razem zagadam do Ciebie;) Co do mleka krowiego to gdzieś czytałam, że po ukończeniu roku można dawać dziecku co jakiś czas odrobinę, żeby się przyzwyczajało i ja tak zamierzam robić. Ale napewno nie będę zastępować modyfikowanego krowim. Duniu Marika je danonki już ze 3 miesiące, na początku jadła między posiłkami, a teraz mieszam danonek waniliowy z owocem i stanowi odrębny posiłek. Czasami jak jestem na polu z nią a zgłodnieje to daje jej dwa te małe waniliowe bo najbardziej je lubi i szybko zajada. A no i wcale się jej nie nudzą, jak tylko widzi kubeczek to się cieszy:) Agnieszko kompocik mała pije taki jak my czyli słodzony, bo innego się nie chwyci. Chociaż powiem szczerze że ona nie przepada za kompotami ani sokami najbardziej lubi herbatki. Co do rowerka to wyślę za chwilę zdjęcia na pocztę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatko ja brałam pół roku, więc mam nadzieję, że obędzie się bez rewelacji. U nas, jak Jasiek jest głodny to cmoka ustami głośno i wtedy wiem, że chce jeść. Dzisiaj na przykład musiałam dać mu pomidorówkę z makaronem, bo nie dał mi żyć i galaretkę z owocami, ponieważ ciągle chodził i cmokał wokół moich nóg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatko-głowa do góry.Ja to dopiero mam kłopoty finansowe i nie tylko... Nie dość,że ojciec nie przysyła ani grosza (powiedział,że to wszystko moja wina,że to ja chciałam bachora a teraz mu płaczę,że nie mam kasy a on mi nic nie da-to jego słowa,długo zbierałam szczękę z podłogi :( )to okazuje się,że nie będę miała gdzie wrócić do pracy-ale to już historia nie na 4um.Przeraża mnie to przyniesie jutro i samotność...ja też mam ochotę siąść i płakać,ale wiem,że to nic nie da-a muszę być silna dla małego.Jest ciężko,nawet bardzo.Wszystko się wali.Na temat swoich kłopotów mogłabym napisać elaborat bo tyle się nazbierało. :( Jak nie wyrobię to będę musiała wrócić do rodziców-a nie chcę rezygnować z samodzielnego mieszkania.Ehhh.Życie.Także nie martw się kochana-nie jesteś sama-masz nas-chociaż dobrym słowem możemy wspomóc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaczucha zacznę od Ciebie bo i mnie szczęka opadła:O dlaczeo do cholery jasnej Ty go nie podasz legalnie o te alimenty i czekasz tylko aż łaskawie coś da????tak będziesz miała plynnie i na bierząco pieniądze na małego,może nie duże ale zawsze będą jakieś!!!! u nas z kasą też różnie ale jakoś się ciągnie,gorzej będzie w zimie ale staram się nie myśleć jeszcze.. mleko krowie próbowałam dawać na kaszy manny niby nic nie wyskoczyło ale się wstrzymuję jeszcze bo też czytałam że od roku no ale krowie obciąża nerki tak jak sól w diecie takich maluchów:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatko napisz do mnie na anikarenina@autograf.pl. Może Ci pomogę jeśli się nie pogniewasz w sprawie mleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! kaczucha powtórzę słowa duni - podaj go o te alimenty!!!!!!!!!!!co to znaczy że "chciałaś bachora to masz"?????????? a co sama go sobie zrobiłaś??????do tego trzeba dwojga!!!! aż mi się nóż otwiera jak takie bzdurne gadanie słyszę!!!!!!!! ja mleka krowiego nie podam, nawet jakby skazy nie miałto i tak nie podałabym tak szybko! nie pisałam wam, alew tamtym tyg poszłam z mlodym do lekarza. stary pryk nas przyjął. co ja sie z nim nakłóciłam to moje!!!! najlepsze rewelacje to: - on jest niedorozwinięty,bo jak dziecko nie ma zębów do 6 miesiaca życia to znaczy że jest opóźnione w rozwoju - daj mu budyń na mleku krowim - nawet nie chciał słyszec że młody ma skazę - on nie ma skazy bo nie ma krost! (błahahaha) - on jest za gruby bo dzieci 9-miesięczne mogą ważyc max 9200 (Franio ma 9800) - on jest taki gruby bo go ziemniakami karmisz!!!!na moje że dostaje ziemniaczka tylko w zupie warzywnej stwierdził że kłamię i na bank, ma milion procent dostaje też ziemniaka z sosem jak ja jem na obiad (hahaha nawet ja nie jem ziemniaków z sosem na obiad!) na koniec przepisał antybiotyk i syrop MIODOWO-ziołowy. jak powiedziałam że miodu się nie daje dzieciom ponizej 2 roku życia to mnie wyśmiał!!!! więc szybko poszłam do innej lekarki! okazało sie że antybiotyk nie potrzebny, miodem mogłam zrobic młodemu dużą krzywdę, a pan "doktor" nie zauważył wielkiego obrzęku krtani :O :O :O więc tylko 80 zł na tą wizyte straciłam!!! i masę nerwów!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beatko przepraszam cię bardzo jeśli cię urażę, aletaksobie pomyślałam jak mozesz zaoszczędzic na pampersach. przejdź na tetrę! tylko na noc pampa zakładaj. nasze dzieciaczki są duże.siusiają ok raz na 1,5-2 godzin (chyba że wypija dużo albo zjedzą coś moczopędnego, np winogrona). więcażtak często przebieracnie trzeba a i mala będzie szybciej na nocniczek chciala siadac :)albo zrób tak jak ja i w ogóle pieluchy nie nakładaj :) jak się zsiusia to przebieram portaski i już :) mam nadzieję że nie uraziłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze chciałam się pochwalic. pamiętacie zapewne że Franio mocno i dłuuuuuugo ulewał. otóż odkąd skończył 8,5 miesiąca praktycznie nie ulewa!!!!! czasem jak się opije to mu się zdarzy a tak to spokój mamy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja go podałam o alimenty i pod koniec września jest rozprawa...długo zwlekałam bo...tak wyszło-ale po tym co mi powiedział to po prostu przegiął,pozbawił mnie wszelkich złudzeń co do swojej osoby.no cóż-bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i baaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo dobrze!!!!!!!! świetnie że niedługo rozprawa będzie! a że on chamem i prostakiem jest to nie od dziś wiadomo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyle napisałam i mi wcięło tekst :-(. Jokasto e-mail wysłany. Chcę wam podziękować za słowa wsparcia :-). Na was zawsze można liczyć. Jutro niby mam po wypłatę jechać. Tak mój Ł mi pisał i nawet już księgowa dzwoniła. Agatko nie uraziłaś mnie. Mała już i tak kupki robi do nocnika. Nie wiem dlaczego ale na nim od razu jej idzie a do pampersa nie umie. I nawet jej syropku na rozluźnienie masy kałowej nie daję. Nawet przed chwilą siedziała na nim i sukces wielki :-). Moja bardzo dużo pije przed każdym spaniem. Bo nawet 180 ml herbatki i jak wstaje to pampers pełny.Chyba z 2 kg waży :-D. No to moja też jest opóźniona w rozwoju bo nie miała ząbka do 6 miesiąca a teraz ma 3 :-). Ten lekarz z kosmosu spadł. Po prostu szkoda gadać. Kaczucha i dobrze że w końcu będzie rozprawa bo jak nie chciał dobrowolnie płacić to teraz niech sąd mu ustali kwotę a jak mimo tego nie będzie płacić to komornik od niego będzie pobierać. Nie wiem dlaczego moja od rana cały czas pociera prawe ucho o ramię.Boli ją czy co? Ale chyba nie bo nie płacze. A może swędzi? I strajk ze spaniem mi robi. Bo dziś spała od 12.00 do 12.45 i teraz nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Beatko Extra ze Zuzi kupka bez problemu na nocniczek idzie!!!Bardzo mi Was dziewuszki szkoda jeśli chodzi o kwestie finansowe:(Ja też kiedyś z mężem nie miałam różowo ale jeszcze nie mieliśmy dzieci więc nie ma co porównywać!!! Agatko szkoda gadać na tych lekarzy po prostu paranoja!!!Ja mówie że co niektórzy naprawdę chyba mają kupione doktoraty na bazarze:(!!szkoda słów!! Mój mały tylko w nocy pokazuje jak jest głodny a tak w dzień to sama się domyślam że chyba jest głodnawy bo on w dzień to zbyt głodny nie jest!!! Dziewuszki muszę się pochwalić właśnie mój syn wypił 100ml picia po prostu nigdy przenidgy tyle nie wypił 10ml to góra zawsze była:)!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesza209
aaaaaaaaa beatko zapomniałam mój mały też pociera uszkiem o ramię byłam też z tym u lekarza bo wydawało mi się że może znowu ma chore uszka!ale nie były czyste!robi tak do tej pory i też wydaje mi się że po prostu go swędzą więc biorę i mu je masuje za uszkiem a on siedzi i się cieszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Agnieszko ja sprawdzałam czy mała boli ucho ale nie bardzo bo by płakała. Ale może tylko ją swędzi. No to każda ma jakiś sukces :-). Moja to że kupkę w nocnik robi :-). W końcu mi zasnęła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beatko Franek też ciagne uszko pociera, ciągnie za nie, ale to samo robi z moimi uszami :P i z nosem i z ...siusiakiem :P :P :P więc może to taki okres na ciągnięcie wszystkiego co odstaje od reszty ciala :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malgorzata...
Cześć dziewuszki. Ja tylko na chwile, żeby przesłać pozdrowienia znad morza. U nas O.K. Nadrobienia czytanie, jak wrócę. Buziaczki 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie pomyślałam o Małgosi:)jak również o mather, Ann31, Elmirce i innych które dawno się nie odzywają!Lorinko co tam u Was??i u innych skrobinijcie co nieco do nas:)! A Ja właśnie przypaliłam mięsko na kolacyjkę dla męża:(zrobiłam kluseczki śląskie z sosikiem i do tego dusiłam mięsko i go przedusiłam jach.....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć sorki że się nie odzywałam. za tydzień w środe mam pierwszy egzamin na prawko w tychach. pozatym jestem teraz na diecie proteinowej . na kopenhaskiej schudłam 4kga po jej zakończeniu jeszcze 1kg. a ta proteinowa mi bardzo odpowiada:-) zamawiałam pierwszy raz w życiu sukienkę na allegro ale jestem zachwycona- ładniejsza jak na zdjęciu i extra leży- wyszczupla sylwetkę wizualnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elmirko udanego egzaminu na prawko życzę. Pochwal się sukieneczką :-). Wyślij na naszego e-maila zdjęcie sukienki :-). Moja śpi sobie ale jakiś stan podgorączkowy ma. Nie wiem od czego ale podejrzewam drugą jedynkę górną ale nie jest na tyle dziąsło spuchnięte aby się ząbek wyżynał. Dziś pierwszy raz moja Zuzia zjadła przez cały dzień jak 10 miesięczne dziecko czyli: 180 ml mleka 180 ml mleka duży słoik zupki prawie cały duży słoik deserku 210 ml mleka. Zobaczymy jak w nocy bo dziś nie jadła :-). Myślicie że tyle mleka to jest ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×