Do dziewczyn ktore mieszkaja ze swoimi facetami.

Czy w waszych zwiazkach pomimo tego ze mieszkacie ze soba jest dalej tak sielankowo czy wkradla sie jakas codziennosc ? Czy dalej sa ciagle czule spojrzenia, pocalunki, slowa ? czy jednak rzadziej ? Ja jestem z chlopakiem pol roku , czy zauwazam roznice ? Czasem tak ... chociaz nie moge narzekac , bo to dopiero albo i az pol roku.

a od 3 mieszkamy razem,teraz to jestem z nim tylko z przyzwyczajenia. Na poczatku tylko bylo tak cudownie: pocałunki,przytulanie,miłe słówka a teraz???...szkoda słów :-o

Ja mieszkam z moim ukochanym od roku.czasem jest super a czasem DNO

a to po co mieszkasz z nim ?

Przecież codzienność z osobą którą się dla siebie wybrało, którą się kocha z wzajemnością jest cudowna! Ja mieszkam z moim facetem trzy lata, jest sielankowo.