Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hub

porazenie mozgowe- objawy...

Polecane posty

Gość hub

ur corke w 31 tyg , bardzo sie boje ze ma porazenie bo tyle sie naczytalam , ciagle sie prezy, ostanio zauwazylama ze drza jej nozki i dlatego to mnie tak wystraszylo, wizyte u neurologa mam za 6 dni , palakalam 2 noce bo bardzo sie boje jeszce ze ma chore nerki to jeszc e to:( kladzie glowke na jedna strone ..jest placzliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mały mial takie objawy i była to zamartwica i zespół napiecia mieśniowego- może brzmi strasznie- ale to przypadłość wynikająca z przyduszenia i dziecko się rechabilituje- dzis syn ma prawie 8 lat- i w życiu nikt by nie powiedział- ja tez płakałam po nocach- tez sie bałam że to porażenie- nie martw sie na zapas bo osiwiejesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hub
a kiedy zostalo one wykryte u Twego dziecka? i czy synus jest wczesnaikiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hub
ile trwala rehabilitacja? n

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Lidka też kładła głowkę na jedną stronę i też było to wynikiem asymetrii i napięcia mięśniowego. Myślę, że będzie dobrze, lekarze chyba by już coś zauważyli. Bądź dobrej myśli, moja znajoma też urodziła w 30 tc i małej nic nie jest :) Teraz ma 4 latka i jest baaardzo rezolutną pannicą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rehabilitacja trwa zależnie od stopnia tego napięcia i czasu wykrycia. Zależy jak dziecko będzie reagowało na ćwiczenia. Mam nadzieję, ze nie będą was męczyć vojtą tylko zlecą bobata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hub mój mały akurat był przyduszony- ja w ciąży miałam piekielną anemię potem zaczęło mu niknąc tętno jak rodziłam- ale często ta przypadłosc spotyka i wcześniaczki- o tym że mały ma zamartwicę dowiedziałam się.......z ulotki pampersa- przyniosłam dziecko do domu , tozwinęlam z betów a ono jakoś dziwnie się zachowuje- mniej wiecej jak twoja mała.....każdy się ze mnie śmiał że wydziwiam- wezwałam lekarza i to było dla mnie jak wyrok- możliwe porażenie mózgowe ja wiem że człowiek zawsze myśli o najgorszym- jak poszłam z małym na usg głowy to z nerwów mdlałam - a dziś właśnie teraz mój szalej lata po łózku i poniewaz jest przeziębiony cieszy się że nie pójdzie do szkoły ;) życzę ci dużo sił- i oby wszystko skończyło się dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misiaczkowa- mój miał wojtę- bo był malutki i powiem ci że bardzo sobie chwaliłam- tym bardziej że miałam super rechabilitantkę - mały mial też przykurcz zbijany laserem- może pewne rzeczy robił duzo póxniej niż rówieśnicy ale około 2 lat to się wszystko wyrównało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj maz urodzil sie w 32 tyg i nie mial porazenia nie kazde dziecko urodzone tak szybko spotyka porazenie syn mojej przyjaciolki tez urodzil sie w zamartwicy - wykryte to zaraz po porodzie, byl reanimowany, niedotleniony, lezal w inkubatorze ale pozniej bylo z nim wszystko ok. w lutym skonczyl roczek i rozwija sie super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hub
no moja tez jest malutka ma nie cale 3 miesciace, wizyte u neurolga mam w srode, bardzo sie boje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hub
w ciazy nie mialam anemi, miaam cesarke wiec przyduszenie odpada, mala po ur oddychala samodzielnie tylko padloczyli ja na 4 dni zeby jej ulatwic wydech, a kiedy Twoje Ike dziecko mialo robione usg??? bo mala miala po ur i wykryto niedojrzalosc mozgu , troche obnizona echogenicznosc i lewa komora bylo ni co szersza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszelka23
moj synek urodził się w 37 t.c.z 0punktami po 15 minutach reanimacji serduszko zaczęło bić ma wzmożone napięcie rehabilitowałam jego metodą vojty ale teraz jest w gipsie i mamy przestój czy uda się nadrobić ten stracony czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ela 1961
mam córkę 3 i pół roku urodziła się w 27 tygodniu ciąży z wagą 650 gr nikt nie dawał szans że przeżyje miała niedotlenienie niedokrwienie wylewy nie zamknięty przewód Botana w 32 dobie życia przeszła operacje serduszka nie poddała się chciała żyć .Po roku życia stwierdzono porażenie tak duże że lekarze stwierdzili że będzie dzieckiem leżącym nie poddałam się zaczęłam walkę z czasem dziś Ania jest śliczną dziewczynką chodzi zaczyna mówić ale lekarze podejrzewają że jeszcze ma upośledzenie umysłowe jej odruchy wskazują że jednak tak jest dowiemy się dopiero po badaniach w marcu ja nie poddam się będę walczyć nadal aby Ania była samodzielna dlatego mam rade dla rodziców nie poddawajcie się walczcie na przykładzie mojej córki widzę że wato POWODZENIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×