Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość potrzebujacapomocy

RATUJCIE!!!

Polecane posty

Gość potrzebujacapomocy

Zacznę od tego że kiedy miałam 20 lat usunelam ciążę, w sumie bylam mloda i glupitka i wtedy z pomoca przyszla moja mama, dala mi pieniadze i wrecz nakazala wykonac zabieg tlumczac ze to nieodpowiedni mezczyzna(nieodpowiedzialny, zostawil mnie sama, wyrzucil z mieszkania ale to inna historia), nieskonczone studia - żałuję tego do dzis dnia. minelo wiele lat - teraz mam wspanialego narzeczonego, mama półrocznego syna. niestety z moja mama duzo sie zmienilo, ona sie zmienila, czesto mamy konflikty, wiecej nierozmawiamy ze soba niz rozmawiamy, ona probuje wymuszac na nas rozne decyzjie i jak nie jest jak ona chce wychodzi, trzaska drzwiami, obraża mnie, dodam ze jest to wykształcona i niezależna kobieta i traktuje mnie jakbym byla jej wlasnością jesli niezgadam sie z nia dochodzi do kłótni. moj narzeczony mial juz z nia tez starcie i uwaza ze nie bedzie zabiegal o nia jak sie na nas po raz kolejny obraziła. ale co jest najwazniejsza - bardzo zależy jej na wnuku, ja jej nie ograniczam kontaktów, ale w ostatniej rozmowie telefonicznej powiedziala ze jesli nie bede zachowywac sie jak ona chce to powie narzeczonemu o tej starej historii(o usunieciu ciazy) pomóżcie, co mam zrobic. nie mówilam jemu bo po pierwsze jest to dla mnie zbyt bolesne, jesrt mi wstyd, może by tego nie zrozumial- nie wiem on co zrobi jak sie dowie. co mam zrobic. boje sie ze ona nie zartuje i powie mu o tym bo dzwonila do niego i mowila ze musi sie z nim spotkac i cos mu wyjasnic. najbardziej boli mnie to ze taki swinstwo robi mi wlasna mama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co jesli narzeczony cię kocha to sama opowiedz mu o tej historii- a twoja matka nie będzie cie szantarzować - taki szantaż to naprawdę świństwo - ja szczerze mówiąc bym do matki się nie odezwała- mimo że bardzo ją szanuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alalalallaaaaaaa
Musisz mu powiedzieć - to jedyne wyjście. Wtedy matka nie będzie miała czym cię szantażować. A jak twój narzeczony się dowie od matki, to będzie maił ogromny żal do ciebie, że mu nie zaufałaś. I kto wie, czy nie odejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myslę że jeśli mu powiesz prawdę od poczatku do końca to on zrozumie- chcesz całe życie przeżyć tak jak twoja matka ci zagra- i to jeszcze jak zagra w taki sposób??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie źle zrobiłas, że sama mu nie powiedziałas wcześniej....teraz musisz to zrobić, żeby matka nie miała Cię czym szantażować..jeśli narzeczony Cię kocha na pewno zrozumie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebujacapomocy
wierzcie mi ryczecmi sie chce na sama myśl, nie wiem czy to przejdzie mi przez gardło. dlaczego mnie to spotkalo - wystarczajaco sie juz w zyciu nacierpialam i teraz wlasna matka.... boje sie ze jesli ona mu jednak tego nie powie tylko mnie straszy to ja opowiadajac to powiem mu cos strasznego o mnie czego on napewno nie zapomni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebujacapomocy
wiesz, zawsze uwazalam ze mezczyznie wystkiego nie mozna mowic i napewno nie takich zeby, nigdy bym nie pomyslala ze matka tak to wykorzysta:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ważne czy zapomni czy nie- ludzie popełniają błedy- czasem gigantyczne- nie wiesz czy on nie popelnił jakiegoś katastrofalnego blędu który będzie sktywal do konca życia - usiadz wieczorem- popłacz sobie- powiedz że musisz mu powiedziec cos strasznego o sobie- myslę, że naprawdę zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...bo jo cie kocham...
wiesz, lepiej powiedziec nawet najgorsza prawde, mysle ze on to zrozumie. a z matka bym zerwala kontakt, moja mi kiedys grozila, ze jak nie pojde do tego liceum ktore ona mi wybrala to nigdzie nie pojde i wywali mnie z domu... na szczescie nie ona mnie wychowywala tylko babcia i duzo do gadania nie miala w tym temacie, bo nawet mnie nie utrzymywala tylko za moje alimenty od ojca swoich kochasiow sponsorowala... kilka razy probowala potraktowac mnie jak swoja wlasnosc, a teraz zerwalam z nia calkowicie kontakt i w koncu mam spokoj. od 4 lat sie nie widujemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebujacapomocy
tak sie boje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja 160 cm 58 kg
nie przejmuj sie narazie i nie panikuj. nie wiem na ile znasz swojego faceta,ale jesli Ty nie masz problemu z zaakceptowaniem tej sytuacji to bym nie mowila. wkoncu to Twoja sprawa i jemu nic do tego. jezeli nawet twoja matka by muu powiedziala, to co on moze zrobic? zostawic Cie? jesli tak to widac jest tyle samo wart co twoja matka. A ty napewno dasz sobie rade bez nich obydwu. na Twoim miejscu rozstala bym sie z matka i zerwala wszystkie kontakty. dodatko wo wnioslam bym sprawe o szykanowanie i szantaz emocjonalny. Moze wtedy by zrozumiala co ona Ci robi. Glowa do gory- dasz sobie rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebujacapomocy
napewno zerwe z nia kontakt teraz to juz wiem - ja bym takiego swinsta nawet wrogowi nie zrobila. 4 lata temu rozbila nasza rodzine - zostawila chorego ojca samego dla kochanka a teraz chce moja rodzine zniszczyc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebujacapomocy
chcialabym zalozyc jej taka sprawe jesli jest taka, ale czy ja nie zostane postawiana przed sadem za usuniecie ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...bo jo cie kocham...
nie zostaniesz, predzej lekarz i ona za naklonienie cie do tego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja 160 cm 58 kg
ze co? Sluchaj, nikt nie ma prawa o to Cie osoadzic. jezeli ona bedzie Cie straszyc to jej powiedz, ok strasz sobie,ale Ty powiedz, ze ONA KAZALA CI usunac i zapytaj kto dal Ci na to pieniadze? Zerwij z nia kontakty, to jest chora osoba. Rozumiem Cie doskonale, ale pamietaj, nie rob sobie wyrzutow sumienia- zrobilas wtedy wszytsko co moglas. I to bylo najlepsze wyjscie z sytuacji- pamietaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lslssss
Nie, nie zostaniesz postawiona przed sadem. Kobiety sie nie karz, co najwyżej lekarza i osoby w tym zabiegu uczestniczące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja 160 cm 58 kg
i pamietaj- nie masz sie za co wstydzic! matki sie nie wybiera. dbaj o siebie i walcz o swoje racje. POwodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lslssss
Ale widzę, że nie dociera do ciebie, co mówią ludzie. Powiedz facetowi. Musisz to zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
potrzebująca pomocy-----To co robi Tobie Twoja matka jest czymś okropnym.Ja gdybym miała taką sytuacje to jak najszybciej odciełabym się od matki mimo że by to bolało a chłopakowi jak najszybciej powiedziała.Lepiej niech się dowie nawet najgorszej prawy z Twoich ust niż matki.Wiesz dobrze że im dłużej będziesz zwlekała to może wyręczyć Ciebie ktoś inny a wtedy może doiśc naporawde do dramatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...bo jo cie kocham...
wiesz, niektorzy ludzie tak maja, ona cie chyba nie kocha, tylko urodzila sobie laleczke, ktorej bedzie teraz zycie ustawiac i zabawiac sie kolejna laleczka w postaci wnuka. ja mojej matce zrewanzowalam sie za wszystkie krzywdy, nie zaprosilam na slub, nie widziala wnukow... z ta sprawa to moze przesada, ale powinniscie wiac od niej jak najdalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja 160 cm 58 kg
isssis- nie kazdemu facetowi mozna powiedziec wszytsko. To wkoncu jej sprawa. on nie musi o tym wiedziec. po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebujacapomocy
nikogo nie pograze, bo nawet nie pamietam nazwiska lekarza, zreszta tez chcialabys zapomniec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet jeśli Twój facet dowie się tego od Twojej matki to też nie wariuj.W końcu stało się to jak jego nie znałaś.To jest Twoja przeszłość o której nie każdy musi wiedzieć.Pomyśl czy Ty o nium wsyztsko wiesz od a do z???? Jeśli będzie miał ku temu pretensje to też będziesz miała sto argumentów na to dlaczego nie pwoiedziałaś.Co innego gdyby dziecko które zostało usunięte było jego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lslssss
Ale nie ma w tej sytuacji wyboru, skoro matka ja szantażuje. Woli tkwić w sytuacji napięcia, strachu, woli ulegać matce - jej wybór istotnie. Jednakowoż jedyna sensowna odpowiedź na dramatyczny apel - ratujcie!!! brzmi tak właśnie: powiedz narzeczonemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zlosliwosc ludzka faktycznie czsasam nie zna granic!!!!!!!!!! ty tez mozesz zaszantarzowac mame,ze ona nie jest nie winna,bo cie naklaniala SAMA DO ZABIEGU DALA CI PIENIADZE!!!!,a gdyby ci wtedy pomogla w inny sposob,to moze bys tego nie zrobila.moze bys urodzila i oddala komus,albo kochala go nad zycie u swojego boku. kazdy w zyciu popelnia bledy-jestesmy tylko ludzmi,a ty wtedy bylas mloda,zapewne w szoku znajdujac sie w takiej sytuacji,a twoja mama dolala tylko oliwy do ognia!!!!!!!!!!!nie zalamuj sie!!!ja nie znam twojego narzeczonego,ale mysle podobnie jak inne dziewczyny,ze jezeli cie kocha to cie zrozumie- wspolczuje ci,ale cie nie potepiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja 160 cm 58 kg
ale po co ma mu mowic? nie rozumiem....... to jej sprawa, jej zycie, jej wybor. jesli facet ja by zostawil teraz jakby matka mu powiedziala, tzn ze nie byl wart zachodu. Dorosly odpowiedzialny facet zrozumialby sytuacje i nie robilby z tego zadnego hallo, tylko tym bardziej zrozumialby swoja kobiete. Dojrzaly zyciowy facet, wie o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze dziewczyny maja racje-kurde nie wiem co myslec,moze nie mow nic narazie.miejmy nadzieje,ze twoja matka do tego stopnia sie nie posunie,ale kurde daj jej do zrozumienia,ze 80%winy tego co sie stalo to jej dzielo.co zrobila wtedy?pomogla ci tak jak powinna?nie!!!!!!!!!!!!!!!!!!a wrecz przeciwnie byla za tym co sie stalo,a teraz wypomina !uffffffffffffffffffffffffff co za kobieta!!!!!!!!!wykształcona ale GLUPIA!!!!!!!!!!!!!!!!! DAM CI JEDEN PRZYKLAD W MIEJSCOWOSCI GDZIE MIESZKAM KILKA LAT TEMU POWIESIL SIE 17-STO LETNI CHLOPAK-TO KSIADZ NA POGRZEBIE PLAKAL GLOSZAC KAZANIE.PLAKAL,ZA TYM MLODYM CZLOWIEKIEM KTORY SIE ZALAMAL PRZEZ RODZINE.NIKT GO NIE POTEPILA-NAGADYWALI WSZYSCY NA JEGO RODZINE. JA OSOBISCIE PO TYM CO NAPISALAS BARDZIEJ WINNA UWAZAM TWOJA MAME JAK CIEBIE,BO PODEJRZEWAM,ZE TY DZISIAJ JUZ BYS CZEGOS TAKIEGO NIE ZROBILA.BYLAS MLODA I GLUPIA I NIKT CI WTEDY PRZYJACIELSKIEJ REKI NIE PODAL,A TERAZ NAJLEPIEJ ZWALIC WSZYSTKO NA CIEBIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qua
będzie Ci lżej, jeśli sama mu powiesz, nawet nie patrząc na matkę. lepiej nie mieć tajemnic w związku, bo one oddalają. nie wiem, jak zareaguje Twój narzeczony, ale na pewno Cię nie zostawi dlatego, że zrobiłaś w młodości i pod wpływem matki głupotę. przecież nie byłąś z nim w ciąży, macie teraz własne dziecko. ta wiadomość może go zaskoczyć niemilo, ale ją przetrawi i będzie między wami jeszcze lepiej. a matka nie będzie miała powodów do szantażu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebujacapomocy
naprawde zadala mi taki cios prosto w serce ze powaznie mysle o tym aby jej sprawe wytoczyc co wy na to? ma to sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×