Ktorego z nich wybierzesz?

Załóżmy, ze masz do wybory dwóch mężczyzn o róznych cechach charakteru - którego wybierzesz na długie i szczęśliwe życie? Typ pierwszy: intelektualista, szanuje rodzinę,stabilny finansowo,bardzo przeciętny fizycznie,ciepły,czuły, wierny,godny zaufania, zapewni Ci życie na poziomie przyzwoitej polskiej rodziny, z obiadkami u teściów itp, mało pociąga fizycznie Typ drugi: człowiek czynu,silny, mocny, czujesz sie z nim jak mała dziewczynka,pociąga cie fizycznie do szaleństwa-przystojny a raczej w twoim typie,ma nałogi (trawka, papierosy),prawy, mądry,starszy,marzy o rodzinie, szanuje rodzinę,zapewni ci zycie w innej kulturze (kraj) co cie pociąga, status finansowy troszkę niższy niz średni I co?

Zdecydowanie typ drugi :P

wybrałabym tego, którego bym kochała ale ani jeden, ani drugi z opisanych typów mnie nie pociąga

to zalezy w jakim celu ich wybierasz ;>

Autorko, przecież wyraźnie sugerujesz nam wybranie drugiego. Mnie sie tam żaden podoba.:P

Ale co wam sie w obu nie podoba?:) Serio sugeruje typ drugi?

kobieto co ty piszesz, ten drugi ma nałogi i mądry, chyba żeś na głowę upadła, ani jeden ani drugi

W pierwszym --> że mało pociągający. W drugim --> inny kraj. Nie mów, że Arab.:P:o

Z tych dwóch typów stworzę sobie jeden i jeszcze dodam kilka cech od siebie.

To, ze pali trawke i papierosy nie wyklucza, ze jest myślacym, madrym człowiekiem...serio... I dlaczego ani jeden ani drugi?

pierwszy - ciepłe kluchy, nie podoba mi się drugi - nie lubię jak facet pali i nie chciałabym wyjeżdżać z kraju, poza tym ok. Pociąg fizyczny to bardzo ważna sprawa, nie najważniejsza, ale bez tego związek szybko by się rozpadł. Piszę to dlatego, że napisałaś, że pierwszy Cię nie pociąga.

Ten drugi to nie Arab- To Francuz :)

1-szy na męża, 2-gi na kochanka

heh, poza tym tak jak ktoś wyżej napisał, wyraźnie sugerujesz nam wybór tego drugiego :) i widać, że i Ty go wybrałaś, choć jeszcze nie do końca zdajesz sobie z tego sprawę :P

pierwszy piszesz nie pociaga cię, nie ma sensu, jeśli nie chcesz zostać alkoholiczką drugi pali trawkę, pociąg do urojonych światów dlatego ani 1 ani 2 , bo czy kijem czy pałą jednakowo boli

I tak morał będzie taki, że kobiety lecą na kasę.:P

tylko problem polega na tym, że autorka o żadnym nie napisała, że jest bogaty :P więc Twoja teoria troszkę się nie sprawdziła tym razem :)

No jak to nie? Kobiety albo wybierają drugiego, bo uważają, ze któregoś wybrać trzeba, albo żadnego --> właśnie dlatego, że mało zarabiają.:P

na czas młodości i zabawy

Pierwszy - obiady u teściów hehe przesada ;) Drugi odpada od razu. Wybieram: zostaje sama ewentualnie typ pierwszy - ja jego nie będę pociągała fizycznie, on mnie. Będziemy zgodnym małżeństwem z rozsądku ;)

Pierwszy.

te cechy.... poprostu ten w którym się zakocham za "niego"nie w jego pieniądzach czy wyglądzie

żaden --obydwaj nudziarze.

ale to tylko przez tendencyjny opis :O i raczej nie ma mężczyzn, przy których czuję się jak mała dziewczynka, no chyba, że mieliby 120 lat :O

"Ten drugi to nie Arab- To Francuz" czyli arab :D

tak szczerze...jeśli miałabym tylko tych kandydatów ...to wybrałabym zostać starą panną:(

Pierwszy nadaje się na męża doskonałego, dożyjecie w zgodzie złotych godów. Wbrew pozorom najbardziej udane są małżeństwa z rozsądku bo te z wielkiej miłości kończą się z wielkim hukiem!