Podobaja wam sie te plytki?

http://www.pilch.pl/plytki/fila_bez.html Nie moge sie zdecydowac.

nie chce mi się klikać, ale na odczepnego - tak, podobają mi się

Nie.

Chodzi mi o bezowe. Sama nie wiem. A jakie wam sie podobaja?

Nie. Podoba mi się np. kolekcja Minimal z Tubądzina.

Fajne, podobają mi się. Zwłaszcza kolor.

superowe chociaz mi osobiscie podobaja sie niebieskie bardziej... ostatnie 5 mies mialam bezowa lazienke na statku i przyjemna byla dla oka... :) pozdrawiam

raczej nie

Rybka mamy inny gust:) ill no wlasnie tez mi sie kolor podoba ale teraz mam watpliwosci czy faktycznie sa takie fajne:) Za duzy wybor:)

Ja mam niebieskie i dałabym wiele, żeby mieć beżowe/brązowe. Niebieskie wychodzą mi już bokiem. W niebieskich łazienka jest zimna, te barwy są cieplejsze.

http://test.tubadzin.pl/kolekcja.php?id=178&powrot=kolekcje&typ=0 O tych kiedys tez myslalam ale mezowi sie nie podobaja.

Ale tylko kafle jednolite, ta szachownica jest beznadziejna, gryzie.

nie niestety nie podobają mi sie ale kazdy ma inny gust

ill niebieskie sa ladne ale niestety do lazienki to porazka:) Lazienka wyglada jak skuta lodem a przy wyjsciu z wody to raczej nie jest dobre skojarzenie:)

:-) Widziałam też piękną aranżację kolekcji Greta Polcolorit-u. (w internecie wyglądają nędznie ;-) ) Powodzenia w wyborze! :-)

osobiście do łazienek preferuję ciepłe kolory----zatem niebieski to nieporozumienie:) zrezygnowałbym tez z tych ozdobników, które sugeruja że jesteśmy w późnym rokokoko Polecam brązy matowe, beże czerwony---płytki koniecznie w układzie poziomym---takie są ostatnie tendencje

ja mam w łazience beżowe...teraz chciałabym coś w ciemniejszych kolorach..Jakiś brąz? :)

Rybka dzieki szczegolnie ze musze wybrac wszystko:) Widzialam te moje plytki na zywo i wtedy mi sie spodobaly. Nie wiem czy na zdjeciach w necie zwrocilabym na nie uwage. Ja myslalam zeby zrobic podloge w brazie. Zabudowac geberit wlasnie tymi malymi pizdrykami a sciany zrobic bezowe z jakims tam moze szlaczkiem. Co o tym mys;licie?

Wynajmuję mieszkanie, więc niebieska łazienka to nie mój wybór :o W swojej (kiedyś, kiedyś) położę kafle beżowo-brązowe.

ill wiem cos na temat wynajmowanych mieszkan. W jednym w ktorym mieszkaalam jeszcze za czasow studenckich byla lazienka w stylu pozny gierek w modnej wowczas aranzacji bialo bladorozowej. Biale plytki na scianach i do tego rozowa zaslonka prysznicowa, lustro w plastykowej rozowej ramie i rozowa deska sedesowa. To jest stajl.

Heh :D Ja aż tak tragicznie nie mam, bo płytki nie są błękitne (jak najczęściej się zdarza) tylko ciemne, mocno ciemne. Ale nawet ciemniejsze są zimne, nijakie, beznadziejne. Ogólnie nie lubię niebieskiego w domu, niebieski proszę bardzo - w szpitalu, na basenie.

Chyba sie zdecyduje na ten bez. Ladne sa. Chociaz podtrzymuje ze wybor stanowczo za duzy:)Musialabym miec klikanascie lazienek zeby zmiescic w nich wszystko co mi sie podba. Kazda w innym stylu:)

plyna ryby plyna http://test.tubadzin.pl/kolekcja.php?id=178& powrot=kolekcje&typ=0 O tych kiedys tez myslalam ale mezowi sie nie podobaja. ___________________________________ łazienka w bekitach - dla mnie koszmar. Uwielbiam czarny kolor i np. biało-czarna łazienka dla mnie wyglądałaby slicznie i im ciemniejsza, tym ładniejsza. no i matowe płytki niekoniecznie mi się nie pdobają

beż to też ostatni kolor, jaki widziałabym w łazience. dla mnie tylko w grę wchodzą, czerń z bielą, lub czerń z zielenią

te bezowe pierwsze ma moja ciotka w lazence wygladaja naprawde ladnie

No sa gusta i gusciki. Ja nie widze czerni w lazience.

czerń ze srebrem czern z bielą czerń z zielenią czerń i popiel natomiast ciepłych kolorów w ogóle nie widzę w łazience ja mam taki gust, jak przedstawiłam ty oczywiscie musisz urządzić łazienkę tak, by dobrze się w niej czuć