odezwal sie do mnie byly .....?

przecież on i tak by sie do mnie nie odezwal :( przez pol roku zawsze pierwsza ja zagadywalam bo on mial mnie gdzies i nigdy by sie nie odezwal :(. w koncu stracilam nadzieje na cokolwiek i nie tyle co zmienilam numer ale w ogole usunelam gg, zeby nie miec zadnych zlych wspomnien. a z gg mialam bardzo duzo wspomnien bo wlasnie bardzo duzo gadalam na gg z moim bylym chlopakiem. i potem co wlaczalam kompa i widzialam ikonke gg to wszystko mi sie przypominalo, caly koszmar. dlatego usunelam to juz na zawsze.

w sumie chyba tak stwierdzialm ze nie mozna zyc tylko wspomnieniami , i tak jak bym myslala to zadnemu juz nie dala bym szansy , bo z tamtym bylam na prawde szczesliwa .

moj pisal do mnie 'po prostu o tym nie myśl, nie zyj przeszlością, glowa do gory itp rzeczy'. chyba mial racje neistety, staram sie wlasnie tak robic. z drugiej strony to chcialabym, zeby jemu kiedys ktos tak powiedzial, jesli spotka go w zyciu cos podobnego, ze np. zawali mu sie caly swiat, i zeby tez ktos wtedy mu powiedzial/napisal : "po prostu o tym nie myśl" :o

widac dupkiem byl :/ moze postaraj sie o nim zapomniec , umow sie z innym , i nie przekreslaj ich na samym poczatku , bo pewnie zaden nie bedzie Ci sie wydawal dostatecznie dobry , cos o tym wiem... ale z czasem to sie zacznie zmieniac, widze to po sobie , i wlasnie to nie jest tak ze zapomnialam , ze juz nic do niego nie czuje ale trzeba nauczyc sie zyc bez nich i byc w miare szczesliwym . Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze wszystkiego dobrego :*

Ja myślę, że odezwał się, bo coś mu w życiu osobistym nie wyszło- np. nowa dziewczyna puściła go w trąbę... Teraz, żeby się dowartościować albo też "wypłakać", odzywa się do byłej, licząc na to że ze względu na stary sentyment była go pocieszy... Możliwe też że liczy na coś więcej (czyt. seks), ale nie liczyłabym na powrót uczucia z jego strony...

dzieki, ja tez goraco cie pozdrawiam i zycze wszystkiego dobrego :) jak spotkam tego wlasciwego faceta to na pewno juz tak calkowicie zapomne o bylym. bedzie dobrze :)

hehe, ja też wykasowałam numer GG mojego ex, tydzień wytrzymałam a potem znalazłam jego numer na gronie i znowu był na mojej liście :-o opisy miewał różne, czasem sugerujące że jest szcześliwy i to z jakąś kobietą :-o a może to tylko moja wyobraznia i jej chore interpretacje? na trwałe skasowałam jego numer telefonu, tylko c z tego skoro znam go na pamięć? nie wiem jak mam sobie poradzić z tym że inni faceci zwyczajnie dla mnie nie istnieją. Porównuje wszystkich do exa i odpadają już z racji tego że nie wyglądają jak on. A przecież jakiś super przystojny nie był- miał brzuszek, był niski, a jednak dla mnie najpiękniejszy. To był pierwszy facet na którym mi zależało, chociaż potrafił się długo nie odzywać, bywał chamski, złośliwy.. a jednak pasował mi jak nikt :-p

a ja swojego ex-a spotkałam bo przyjechał z zagranicy a mamy wspolnych znajomych wiec to nie był problem zeby go znowu zobaczyc i chyba mi to na dobre nie wyszło bo wszystko znowu wrociło:/ chociaz od rozstania mielismy prawie codziennie konkt na gg bo sie do mnie odzywał tak po kolezensku:/ ale naszczescie za 2 dni znowu wyjezdza:)

no własnie:(