Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ZATSANAWIAM SIE NAD TYM

WEGETARIANIZM KTO ZA, A KTO PRZECIW??

Polecane posty

Gość ZATSANAWIAM SIE NAD TYM

Zastanawiam sie nad zmianą zycia w odzywianiu ,przejsc na wegetarianizm dla zdrowia i dlatego ze kocham zwierzeta bardzo,ale z drugiej strony bardzo lubie wedliny,miesko -jednak one powoduja duzo chorob cywilizacyjnych jak rak,a tak mysle na serkach,jajkach,rybach to bym zdrowsza byla chyba ,a wiecie czy maslo tez mozna jesc bedac wegetarianem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem ani za ani przeciw. Jestem mięsożerna ale nie krytykuje wegetarian. Nie podoba mi się tylko to, że oni bardzo często z niesmakiem a czasem wręcz z pogardą patrzą na tych "mięsożerców"! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrowo jem
masla nie mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZATSANAWIAM SIE NAD TYM
Ja nie chce schudnac tylko byc zdrowa i uniknac raka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była wegetarianka
Wegetarianizm nie chroni przed rakiem. Niemen był wegetarianinem i umarł na raka. Ale może wyjątek potwierdza regułę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wege
mi sie wydaje że teraz każde jedzenie jest niezdrowe- niezależnie czy mięso czy rośliny, wszystko sztuczne i pełna chemii:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZATSANAWIAM SIE NAD TYM
to co nic nie jesc ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wege
jeść ze świadomością ze coś takiego jak zdrowa żywnośc nie istnieje:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZATSANAWIAM SIE NAD TYM
no ale jesli jestes wegetarianką/nem powiedz mi co jesz na codzien bo wiesz ja w chorobe nie dozywieniowa tez nie chce popasc:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wege
ja jestem jaroszem-więc jest prościej, ale przez kilka lat byłam wege. Ogólne zasady to: należy łączyć zboża z pełnego przemiału, kasze z roślinami strączkowymi(soja, soczewica, cieciorka) lub orzechami. Np chleb pełnoziarnisty z pasztetem sojowym albo masłem orzechowym zawiera wszystkie niezbędna białka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wege
właśnie doczytałam-Ty też chcesz być jaroszem-to sprawę ułatwia:) Od czasu do czasu rybka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wege
można jeść- nikt Ci nie "pozwala" ani nie zabrania jeść pewnych rzeczy-jedz to co będzie dobre dla zdrowia. Ja jej ser żółty(choć przez lata nie jadłam) bo boje się osteoporozy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To indywidualna sprawa każdego, nie namawiałabym nikogo, ani mu nie odradzam. Jestem wege, ale teraz mam problemy ze zdrowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wege
jakie masz problemy? z ciekawości pytam bo ja nigdy nie miałam , chociaż odżywiałam sie kiepsko-na studiach niezbyt dbałam o diete, żywiłam sie głównie piwem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZATSANAWIAM SIE NAD TYM
ja lubie ser zolty ,bialy chleba nie jem wcale,i jak zjem wedline mieso to czuje sie najedzona a na samym serze chyba bym ciagle glodna chodzila,ale chyba sie zdecyduje a ktos napisal ze ma problemy ze zdrowiem ale wiesz czy to za sprawą odzywiania bezmiesnego napewno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie - studia. Od kiedy zaczęłam studiowac mam anemię. Lekarz straszy mnie białaczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wege
to chyba indywidualna sprawa-miałam koleżankę która porzuciła dietę wegetariańską bo twierdziła że stawy jej od tego chorują czy coś, nie pamiętam.Od siebie mogę tylko napisać że od 11 lat dieta-w tym przez 8 lat wegetariańska, reszta-jarosz. W tym 5 lat studiów gdzie głównie piwo i kawa :o Jedyne co mi dolega to zbyt niski cholesterol (w normie ale niski)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blond kobieta
laktoowowegetarianizm -można jesć produkty pochodzenia zwierzęcego/nabiał,czy jajka/.Moja koleżanka odzywiała sie tak przez kilka lat,świetnie się czuła i pomimo wcześniejszej nadwagi bardzo schudła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety, lekarz mi powiedział, że mi wegetarianizm nie służy. Jakoś nie mogę się z tym pogodzic, nie chcę wracac do mięcha. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wege
zbrodnia- polecam codziennie szklankę soku z czerwonych buraków (łączyć z jabłkiem i marchewką-bo samo nie musi ci smakować :) ) bardzo szybko wyleczysz sie z anemii :) znajoma tak leczyła syna(nie byli wege)-świetne wyniki, może spróbuj jak nie chcesz wracać do mięsa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blond kobieta
Zbrodnia7 może powinnaś wprowadzić nabiał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssjjjj
ja tez sie stane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moim zdaniem wszystko jest
dla ludzi, można jeść zdrowo jedząc mięso, ale należy wybierać te lepsze w sklepach ze zdrową żywnością, są dużo droższe ale zdrowsze niż w te w zwykłych sklepach, nie trzeba ich jeść na kilogramy, ale w niewielkich ilościach, a reszta to warzywa i nabiał. W dzisiejszych czasach nie ma zdrowej żywności w pełnym tego słowa znaczeniu i jedzac warzywa też faszerujemy się chemią niestety. Ale przyznam że nie rozumiem pytań w stylu czy będąc wegetarianinem można jeść masło, bo to od Ciebie zależy co jesz, przeciez nie podpisujesz niczego że zostajesz wegetarianinem i przestajesz w związku z tym jeść to i to. Więc wyklucz mięso ale jedz z produktów zwierzęcych to co chcesz. Zresztą nawet mięso raz na jakiś czas nie zaszkodzi a wręcz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iza pełna życia!
Ja jestem jak najbardziej za! A od jakiegoś czasu w stronę surowej diety, czuje się na niej rewelacyjnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iza pełna życia!
nie potrafiłabym juz zjeść mięsa zwierząt... przekonuje mnie to, że sama nigdy na polowanie bym się nie wybrała... jestem weganka od około 9 lat, nawet już nie pamiętam smaku miesa, zawsze cięzko się po nim czułam... w miarę jak weganizm stał się mi bliższy, zaczęłam się kierować w stronę raw food diety, przeczuwam, że to jest najzdrowszy model jedzenia. na pewno zajmie mi troche czasu pełne przestawienie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olo.pl
Zła wiadomość dla wegetarian: próbowałem tej diety. Parę lat. Niestety. Podstępnie i bardzo powoli zmieniają się wyniki badań na niekorzystne. Nie każdy robi badania tak często i nawet nie czuje że coś się zmienia. Robiłem co pół roku badania: -Próby wątrobowe -Kwas moczowy -Trójglicerydy -Żelazo -Ciężar właściwy moczu -cholesterol Prawie wszystkie wyniki idą delikatnie w kierunku poniżej normy /to jest niedożywienie/ W przypadku prób wątrobowych w kierunku niewielkiego stłuszczenia wątroby/podwyższenie GGTP...wątroba jest organem do trawienia tłuszczu!!! Nie wolno pozbawiać ja tego!!!/Jelita, żołądek człowieka są przystosowane do trawienia mięsa, roślin, nabiału, ryb...Dając im za dużo błonnika roślinnego można je uszkodzić. Dając za mało błonnika tez źle! Poczytajcie historię a zobaczycie co ludzie w przeszłych czasach zawsze jadali.Wszystko: mięso, krowę, świnię, tłuszcz, nabiał, drób, ryby, mleko, owoce, różne pieczywo,itd...słowem wszystko i różnorodnie. Nigdy nie wydziwiali. Dzisiaj koncerny światowe wymyślają, wydziwiają.. i sprzedają Wam w propagandzie medialnej informacje co jest zdrowe a co nie aby poprzez manipulowanie normami /np. cholesterolu..kiedyś była norma do 260 dziś jest do 200/ wmówić ludziom nieprawdę czy półprawdę aby jedli to co im się każe a nie co chcą przez tworzenie strachu przed chorobą. A potem sprzedawać im masło bez cholesterolu i tym podobne produkty. Ja już się kiedyś nabrałem na jednostronna dietę i zaczęły mnie gnębić dziwne dolegliwości. Na szczęście to już przeszłość. Jem teraz wszystko z umiarem. Nie palę nie piję. I jest OK. A starzy ludzie powyżej 80, 90 lat i więcej często mówili w wywiadach: "...jeść wszystko, mało i dużo pracować...to jest recepta na zdrowie.." Pozdrawiam i życzę Wszystkim kulinarnej mądrości starych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie jem mięsa od 12 lat ale TYLKO i wyłącznie dlatego, że po prostu go nie lubię. Próbowałam zaczać je jeść ale moje poczynania zeszły na niczym bo nie mogę się przemóc. No i przez ten czas wszystko jest ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wegetarianie bla bla bla
nie wiem jakie ty wywiady ze starymi ludźmi oglądasz ale z tego co ja widziałem w TV to zwykle mówili że mięso 2 razy w tygodniu, po za tym nie ma co się sugerować starymi ludźmi bo dopiero nasze pokolenie odczuje negatywny wpływ tego co jemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×