Czy ktoś pracował Jysk-u?

Tajny nie przyjdzie po Larvika tylko po Greene lub Leknesa. Tak samo jak teraz przychodzi po Sole albo Basic S15

Już widze jak klientowi który prosi o grene ( czyli 90% osób kupujących krzesła ogrodowe) polecam krzesło lepsze np. oslo albo gudhjema kosztujacego 2x tyle.

Paranoja

Gość awdg   .

Człowieku gdzie widzisz problem polecić zawsze możesz, jezeli nie kupi lub to TK to przynajmniej się starałeś.Brak chęci Ci nie pomoże.

Wiewior z brygady RR dobrze gada

Wiewior z brygady RR dobrze gada

Jaka paranoja? To nie jest paranoja tylko handel. Jesteś sprzedawcą i Twoim obowiązkiem jest doradzić klientowi tak, żeby był zadowolony z towaru który mu poleciłeś. Chyba, że szczytem Twoich możliwości sprzedażowych jest grena. Wtedy zrozumiem, że obsługa TK to dla Ciebie paranoja. 

Dnia 8.04.2019 o 22:26, Gość Hfhb napisał:

Jak się ma coś zmienić jak takie no musze to powiedzieć.... pi... dy bojace się własnego cienia robią takie rzeczy. Co z naszych narodem jest nie tak? Ludzie co wy robicie ze swoim życiem

Racja zwykle piz.. dy i choragiewki bez swojego zdania. 

Jak kiedys mialem dobre zdanie, tak teraz gardze ta firma. Tfu. Oczekuja cudow w pare godzin. Banda ....ych ignorantow. Podniecaja sie wymoczki, ze pisza o Nas w "internetach" jak to pracownicy jyska maja zaje.biscie, ze dyrektorzy za nich pracuja. To tylko jeden sklep na cala Polske(w dodatku z Gdanska) Ludzie czytajac to pomysla jak to pracownicy jyska maja kolorowo, sa doceniani pewnie na kazdym kroku. Trzeba podsunac pismakom kolejne artykuly.. Jak jysk leci w ch.uja z pracownikami i zapie. rdala im 3 soboty. Przyjedzcie madrale na dostawe i zapierdalaj.cie razem z nami. Odpicujcie sklep na nastepny dzien. Pokazecie, ze sie da?? Byscie sie ku.rwa zesrali pod siebie. 

Ares człowiek szybko się do dobrego przyzwyczaja, co? Fajnie, że jesteś tak zajeb.isty że to wszystko Ci się należy a obowiązkiem pracodawcy jest płacić Ci za nicnierobienie. Zachęcam popracować w niemieckich firmach. Wtedy docenisz skandynawskość naszej.

u was w regionach też jest taki nacisk na SAO i jego akceptowalność?

U nas praktycznie nie można zmniejszać lini zamówienia a to wiadomo co oznacza. Przewalony magazyn towarem, meblami kołdrami i drobnicą. Po dostawie to praktycznie nie da się przejść a na sklepie kartony to jeszcze są układane przez pare dni....

Też tak macie?

I gdzie tu BHP?

Ola odrobine więcej finezji przy budowaniu marki, proszę 

Pan B. Twoja zona mowi, ze nic nie robisz ale nadal sciaga majtki. 

Śmieszne są te sponsorowane artykuły i podniecianie się że "ło nas piszo!"

Swoją drogą pani dyrektor wizerunku w ciągu 2 lat swojej pracy w firmie wypuściła 5 filmików i to wszystko.

Wysoka produktywność

Cytat

u was w regionach też jest taki nacisk na SAO i jego akceptowalność?

U nas praktycznie nie można zmniejszać lini zamówienia a to wiadomo co oznacza. Przewalony magazyn towarem, meblami kołdrami i drobnicą. Po dostawie to praktycznie nie da się przejść a na sklepie kartony to jeszcze są układane przez pare dni....

Też tak macie?

I gdzie tu BHP?

BHP istnieje tylko wtedy kiedy odpowiada to dyrektorowi.

Wezwij na dzień po dostawie PIP, to zaraz pojawią się zalecenia o zmnejszaniu SAO

Ta firma już dawno spadła na psy. Pracownicy starają się jak mogą na swoje premie żeby pozniej  zobaczyć jej jednocyfrowy wynik  i kolejny raz się rozczarować. Regulaminy konkursów śmiechu warte bo przecież nie z korzyścią dla pracownika. Cele niemożliwe do zrealizowania i mase innych absurdalnych pomysłów. Nie pracuję już tam i widzę że zmieniło się wiele rzeczy, oczywiście nie w tym kierunku co trzeba. Dla bardziej wytrwałych życzę powodzenia, a dla tych mniej pomyślności w szukaniu innej pracy. 

Z innej beczki: czy HR mógłby zainwestować w lekcje podstawowego angielskiego? Jak już używacie angielskich zwrotów (np. na naszej grupie Facebook) to upewnijcie się, że takie słowa istnieją, bo wiocha jak nic

"Wellcome Day"...... - welcome, WELCOME.

Pan B. Z jednym sie z Toba zgodze.. To prawda, jestem zajeb.isty, bo podczas zmiany zapierd.alam za dziesieciu. Wlasnie za to mi sie nalezy i nalezy mi sie za to extremum pensja 2-3 razy wieksza. Zapewne jak Ty sie pojawiasz na sklepie, to najpierw walniesz kawe z paczkami, potem oblatujesz alejki sklepowe z reka w kieszeni. Na koniec spaceru stwierdzasz.. Cieplo macie na tym sklepie...nie pochylajac nosa poniezej poziomu barkow przez te pare godzin wizyty. Zaden z pracownikow sklepu stacjonarnego nie popiera zapewne Twojego zdania i nikt tez nie strzelilby Ci "lajka" pod postem w ktorym wytykasz "nicnierobienie" z gromada innych podobnych Tobie. Przypomniala mi sie opowiesc z wizytacji Dunczykow, byli zdumieni, ze pracownicy sie nie usmiechaja, sa smutni, bez radosci. To Wszystko przez takie osoby jak Ty. Ile czlowiek by nie zrobil, zawsze malo, zawsze zle. To Wy bierzecie pieniadze za nic nie robienie. Nalezaloby was wszystkich zwolnic, bo sie nie nadajecie na stanowiska kierownicze, zarzadzajace. Nie motywujecie, tylko marudzicie i dokladacie obowiazkow. Temat tajemniczego klienta? Przy 3 osobach, inwentaryzacji w toku i innych zadaniach? Wole odpuscic sobie ....enie na koldrach, czy materacykach, bo musze zaakceptowac zadania na czas. Na tak wielki sklep 3-4 osoby na zmianie- wstyd. Nawet klienci o tym mowia, etatow powinno byc min. 10 na sklep. Pytam za co Wy bierzecie pieniadze? Bo na pewno nie za planowanie, zarzadzanie, czy wspieranie. Jakby sie Lars dowiedzial co w tej Polsce sie odpier. dala, jakie raki zzeraja od srodka firme na ktora pracowal latami, to by dostal zawalu. Zalozyciel nie raz wspominal o poszanowaniu i docenianiu pracownikow. Budowanie marki zaczyna sie od wyzszych stanowisk, dajcie nam jakis przyklad.

Areso to w końcu się zastanów. Chcesz zarabiać 2 lub 3 razy tyle co teraz bo pracujesz za 10-ciu czy jednak wolisz przynajmniej 10 etatów na sklepie, bo piszesz o jednym i o drugim. 

Ps. Dzięki za wirtualny awans, ale jestem takim samym pracownikiem sklepu jak Ty.

Cóż to za nawałnica ofert na stanowiska SM?

Czyżby czystki?

Jeżeli to czystki to na liderach. Bo z tego co widzę to kierownika szukają tylko jednego (do Żywca) 

Ludzie sami uciekają a firma na to pozwala nie stara się w żaden sposób zatrzymać pracowników 

witam kolegów i kolezanki, mam pytanko, jak z zarobkami na sklepach? byly ostatnio jakies porzadne podwyzki?kiedys pracowałam w jysku ale bylo slabo i wyjechalam za granice, jakis czas temu wrocilam i mysle ponownie wrocic na stare smieci ale nie wiem czy warto, widzialam niedawno oferte na opiekuna magazynu, ile taki opiekun ma teraz na reke (pelen etat) ?

jakie miasto?

W większych miastach wyjściowa na rękę to jakies 2500 dla opiekuna 

Na towarowej nowego kierownika szukają?

2 godziny temu, Gość gość niedzielny napisał:

Na towarowej nowego kierownika szukają?

No przeciez było napisane ze miszczu dostał awans na dema . 

Żeby w dzisiejszych wyborach wzięło udział tyłu obywateli, ilu jyskowców w badaniach satysfakcji z pracy...

Coś ciekawego z badań satysfakcji? 

Tak w badaniu satysfakcji pracy zadowolenie wyniosło 46% ale oczywiście napiszą że 86% albo i więcej no bo to negatywnie wpłynie na morale taka potwierdzona informacja z góry a raczej przeciek

Wrocław się zmienia...?