Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawska 7

Czy ktoś pracował Jysk-u?

Polecane posty

Gość Ciocia JADZIA
Swiete słowa Trza spierdalac Amen :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 007007007
A audytorzy z jaka posługą tym razem? Zabawę w złodzieja znowu robią , czy może zaglądają do kieszeni czy aby firmy nie okradamy? I co oni chcą pokazać? Ze jest gorzej niż zle , ze masa uchybień?! Są bo sami do tego doprowadzili. Ech wy cudaki najśmieszniejsze jest to ,ze te cudaki naprawdę chyba wierzą w tą śmieszną firmę i jej pseudo misję. Regionów nam przybyło...hurrrraaaa , jakie oszczędności , jak miło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieski4
jadzia no to spier...cie,po co to pisanie,wiadomo że jest źle,ale nikt nas tu nie trzyma w tej firmie na siłę,zawsze można złożyć wypowiedzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciocia JADZIA
ty niebieski to chyba jakimś kierowniczkiem jesteś masz ze 4tysia i nic nie robisz oprócz walenia gruszki :) to się pajacu nie wypowiadaj na ten temat.MY chcemy za swoją pracę godziwe wynagrodzenie i pracę w normalnych warunkach !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taira
Poziom dyskusji na tym forum czasami powala. Narzekacie, że Jysk was n ie szanuje, tymczasem sami nie potraficie szanować siebie nawzajem. Zanim zacznę wymagać od innych najpierw wymagam od siebie. Mam pytanie: czy to coś złego być kierownikiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 007007007
Taira -to zależy jakim kierownikiem. Bo jeśli takim skurwielem co siedzi caly dzien w biurze i nic nie robi , to takiemu kierownikowi wielki ch... w d...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciocia JADZIA
007007007 BRAWO ŚWIETA PRAWDA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka-jysk
no to ja mam dobrego kierownika,nie siedzi w biurze nie drze papy zapiepsza z nami po rowno odkurza sciera kurze i zawsze ma dobre slowo dla wszystkich zawsze potrafi dupe obronic przed regionalnym wszystko bierze na klate wiec raczej dobrze trafilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andrik
Wychodzi na to że tak samo jak w tym stwierdzeniu: "co kraj to obyczaj" to u nas "co region to inni ludzie". Na południu Polski kierownicy zap...dalają na sklepie czasem bardziej od sprzedawców. Trzeba pamiętać że to co widzą Twoi "podwładni" w Tobie odbije się wielokrotnością w ich zachowaniu i podejściu do pracy. (albo jakoś tak ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyrobnik
Jest ŹLE i będzie jeszcze GORZEJ. Kryzys w 2008 to nic, z tym co nas czeka w przeciągu kilku najbliższych lat. Efekt domina się rozpoczął. Zarządzający firmą dobrze o tym wiedzą i tną koszty gdzie się da. Jeszcze 2-3 lata temu wyprzedaż ogrodówki trwała parę dni. Były spore rabaty, towar lepszej jakości i kolejki do kas. Teraz lipa, ludzie oszczędzają i zakup nowych mebli na taras może poczekać, bo wiedzą, że trza zacisnąć pasa. Kasy na imprezy integracyjne nie ma. Kasy dla tych co maja dzieci na 1 czerwca nie ma. Bony na kawę do socjalniaka zmniejszone. Towar zdecydowanej gorszej jakości. Flower z 30% bawełny, poliestrowy strype który się kiedyś świetnie sprzedawał, a teraz leży, regały, szafy z coraz cieńszej płyty, wspomniane we wcześniejszych postach pościel i ręczniki, kursy tylko elearningowe itd... Do tego dochodzi brak perspektyw na podwyżki przy rosnącej inflacji, podatków i cen paliw, żywności, kosztów życia... A przed wszystkim MOBBING, tak Panie Piotrze MOBBING. Ktoś na górze zapomniał, że to pracownicy najniższego szczebla i zarazem najliczniejszą tworzą i zarabiają na firmę JYSK. Jest to bardzo przykre i haniebne dla firmy która szczyci się wartościami VALUES. Niestety one wiszą tylko na tablicy i maja ładnie wyglądać na stronie www, propagandowych gazetkach... Slogany i hipokryzja przeżarła kadrę kierowniczą firmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buzz
Na którym południu wszyscy kierownicy zap...ją???? Osobiście znam co najmniej dwoje przyrośniętych do krzeseł w biurze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BASIC S15
a CZY DOSTAJECIE NOTATKI ZA MAŁA SPRZEDAŻ IMPULSU BO WEST ... TAK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzyskj
na zachodzie Grożą notatką itp. ale co my mamy wpychac klientom na chama ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 007007007
Poponujecie impuls - wyniki sprzedaży słabe. Więc jakim prawem grożą notatką? Niech Wam udowodnią ,że nie proponujecie tego szajsu - niech udowodnią niestosowanie się do poleceń pracodawcy. Nie mają dowodu - postepuja niezgodnie z prawem. I ja w takiej sytuacji bym nie podpisał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia1941
O ile mi wiadomo to notatki nie musisz podpisywać. To nie to samo co nagana :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepisy prawa pracy nie znają pojęcia notatki służbowej, trudno więc określić co się w niej powinno znajdować, a co nie. Pracodawca zawsze może sporządzić notatkę służbową - nikt nie może mu tego zabronić. Notatka nie jest jednak karą dyscyplinarną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlkp
Firma jest dobra, ale niestey dyrekcja cała do wymiany, jak była prosperita to wszyscy mieli banana na twarzy jak sprzedaż nie idzie to nie wiedzą co poradzić oprócz cięcia kosztów , zero wiedzy ekonomicznej ale cóz oczekiwać po absolwentach filologii czy wychowania fizycznego i nie wiadomo jakich innych uczelni wyższych typu krzak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ciocia jadzia
P. czyta czy nie czyta co za roznica i tak generalnie ma nas "szaraczkow" gleboko w d....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy PP to czyta ? Raczej nie. Po prostu nie ma czasu na pierdoły. I nie jest to człowiek który pół dnia spędza przed komputerem nic nie robiąc. CM ma musi mieć zaplanowany dzień, tydzień, miesiąc. Liczne podróże, spotkania z zarządem, itp. itd. Tak samo nie łudźcie się że jest na bieżąco z tym co dzieje się na sklepach mówię oczywiście o atmosferze, bo wyniki sprzedaży monitoruje pewnie codziennie. Wszystko dzięki drodze służbowej jaką musi przejść każda ciekawsza sprawa. Wiadomo że jeżeli stanie się coś na sklepie to informacja nie trafia odrazu do PP najpierw dowiaduje się o niej np. kierownik który stara się aby sprawa nie ujrzała światła dziennego lub informuje o niej regionalnego i ten stara się rozwiązać sprawę i nie puszczać jej dalej lub informuje Dyrektora Sprzedaży który z pewnością nie przekaże tego PP tylko np do HR zależy jakiej sprawa jest natury. I tak problemy jak i sukcesy pracowników nikną podczas drogi służbowej i może tylko jakiś odsetek tych spraw trafi na sam szczyt tej "góry". Oczywiście dla chcącego nic trudnego PP@......com lub tel ( raczej nie będzie rozmowny) Być może ominięcie drogi służbowej naświetli sytuację panującą na sklepach, choć zamiast zrozumienia i odpowiedzi, zostanie wam wypomniane że nie zachowaliście drogi służbowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zygmunt B.
Biorąc pod uwagę znakomitą większosć wypowiedzi na tym forum, należy zdać sobie sprawę, że polski oddział firmy Jysk celowo deprecjonuje osiągnięcia i zaangażowanie personelu oraz poczynania związków zawodowych w mysl zasady "dziel i rządź". Strach przed utratą pracy to siła o ogromnym zakresie oddziaływania. Osoba, która boi się, że niebawem zostanie bez pracy, będzie skłonna wykonać najbardziej absurdalne polecenia, byle tylko utrzymać się na powierzchni. Wystarczyło niecałe 10 lat działalnosci firmy Jysk w Polsce, by posunęła się do przedmiotowego traktowania ludzi. Sukces ekonomiczny (okazuje się, że wątpliwy) paru ludzi niesie ze sobą jednak ogromne zagrożenie. Polega ono na tym, że w Europie utrwalony zostaje obraz polskiego pracownika- pariasa, który w obliczu poczucia niższosci zdolny jest do podjęcia niechcianej przez nikogo innego pracy na bardzo niekorzystnych warunkach. A wszystko to tylko dlatego, aby udowodnić swoją wartosć. Dla pocieszenia dodam, że ta analiza dotyczy kadry zarządzającej, a nie zwykłego robotnika. To jej przedstawiciele pragną wykazać przed zagranicznymi udziałowcami, że zrobią dużo więcej za dużo mniejsze pieniądze. A wszystko to wynika z poczucia niższosci i chęci udowodnienia: "jestem OK!". Szkoda, że tak się dzieje, ponieważ zmarnowano niesamowity potencjał. Zwolniono wielu dobrych fachowców zastępując ich wiernymi potakiwaczami co sprzyja rozszerzaniu się katalogu błędów decyzyjnych. Jeżeli np. II pilot Boeinga nie ma odwagi zwrócić kapitanowi statku powietrznego, że podjął błędną decyzję i lecą na złym kursie- bo obawia się, że urazi swojego zwierzchnika i zostanie ukarany- katastrofa gwarantowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CH.W.D.L.L.
Swięte słowa...nalać mu wódki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zygmunt B.
Zastanawialiscie się kiedys dlaczego w jyskowych sklepach zablokowany jest Internet a działa tylko wewnętrzna sieć, tzw. Jysknet? 1. Żebyscie mysleli o pracy a nie o innych rzeczach. 2. Abyscie byli odizolowani od zewnętrznych źródeł informacji, które mogłyby w jakikolwiek sposób spowodować zakiełkowanie w Was pierwiastków buntu i braku zgody na poniżanie. 3. Abyscie w wyniku porównań Jysk z innymi placówkami nie doszli do wniosku, że pracujecie w bardzo opresyjno-totalitarnej organizacji. 4. By nikt z Was nie miał szans na to, aby przekonać się, że poza tą firmą istnieje normalny swiat, w którym nadal w stosunkach pracodawca- pracobiorca obowiązują zasady fair play. Gdzie za 8 godzinną uczciwą pracę można uzyskać uczciwe wynagrodzenie i uznanie szefa a nie rosnące wymagania i obcinanie etatów oraz premii i bonusów socjalnych. Zrozumiałe, że gdy wrócicie już do domów nie ma siły na poszukiwanie lepszego swiata, bo jedyne czego chcecie, to zapomnieć o tej robocie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Re: Zygmunt B.
z całym szacunkiem zgadzam sie z Toba co do wczesniejszego postu, ale jezeli chodzi o internet to w wiekszosci firm (w ktorch pracowalem-duze sieciowki) nie ma internetu,jest tylko tzn "intranet" czyli wewnetrzny. na marginesie to gdzie bys znalazl czas na zagladanie do sieci przy 2-osobowej zmianie ?????????? pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzikii0
Ja zakończyłem swiadczenie swoich usług dla JYSK ok 3 mies temu a byłemna na stanowisku z-ca kierownika. Rozpoczołem prace w nowej sieci handlowej jako kierownik sklepu i przedstawiciel handlowy w jednym. Ostnio dzwoniłem do swojego regionalnego z kilkoma sprawami i na koniec usłyszałem "tym czasem jest godzina 16 i ja koncze prace a ty zamykasz sklep. życze miłego popołudnia" . PS pracuje do 16 w durzej sieci chandlowej i nie ma u nas Skandynawskiego modelu traktowania pracownika :). Przepraszam za błędy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dzikii0
i obudziłeś się szczęśliwy.... ps. dużej sieci handlowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 333333
Wiemy już gdzie Tajny chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rysiostysio
No i coz , ze tajny , i tak nikt do niego nie podejdzie w ciagu 3 minut -bo ledwo mozna dostrzec to ze jest nas pare osob. Chuj z tajnym jak i z calym tym jysk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..u nas i tak przez najblizszy czas zapomnimy o premiach za tk bo byly wypunktowane na 0 %..albo sie myle albo jestesmy idiotami i nic nie wiemy o naszych cudownych produktach...choc te osoby co obslugiwaly tk juz kilka razy zaliczyli 100% bo sa to doswiadczeni pracownicy.... fakt jest jeden..premia i motywacja skutecznie odebrana..po prostu żenada co to sie w tej firmie dzieje...żądam udostepnienia nagran z obslugi bo nie wierze ze szanowny tk zapamieta choc 10% z tego o czym rozmawial ze sprzedawca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macie juz choc polowe skreconych nowych mebli? bo u mnie sie nieda.. nieda sie przez sklep przejsc zeby ktos nie zaczepil bo cos nie wie..w miedzyczasie pol sklepu wywalą z półek na wykladzine i wypytuja czy jest tu jeszcze ktos z obslugi bo nikogo niema... nie wiadomo w co rece wlozyc zeby to wszystko ogarnac. czlowiek flaki z siebie wyprówa a efektow i tak niewidac. skoro zabrali tyle etatow to znaczy ze chyba z zaoszczedzonych pieniedzy beda podwyzki we wrzesniu...??? ...tak tylko glupio zażartowałem... trzymajcie sie mocno bo zapowiada sie jeszcze lepsza jazda..nie wyobrażam sobie świąt w tyle osób..jak będą 2 kasy non stop chodzic i kolejka na 20-30 klientow... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×