Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość martax

o co pytac kandydatke na nianie????

Polecane posty

Gość martax

Jutro przychodzi do mnie kandydatka na nianię do mojego synka, o co ją pytać, na co zwrócić uwagę????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szambonurek
niania wie co marobic, mysle ze to ty bedziesz musiala odpowiedziec na jej pytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze pokaz mi osobę
ja byłam nianią przez póltora roku pytaj czy jest dyspozycyjna, czy gdyby sie zdazyło ze trzebaby było zostać z małym poza umówionymi godzinami czy miałaby cos przeciwko, czy ma doświadczenie z dziećmi, czy jest cierpliwa, czy lubi dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze pokaz mi osobę
z resztą te pytania są bez sensu. moi pracodawcy zrobili tak ze przez pierwszy tydzień byłam z dzieckiem i z ojcem dziecka, przecież nie rzuca dziecka tak od ręki komyś obcemu. ty tez tak zrób i poobserwuj ją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze pokaz mi osobę
wiadomo ze zawsze odpowie tak zeby wypasć jak najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wykwalifikowana niania wie co ma robić, ale mama musi być pewna, że niania nadaje się do tego. Dlatego trzeba zadać trochę pytań. Też właśnie szukam niani. najcześciej pytam się: - jak pani wyobraża sobie spędzanie czasu z dzieckiem w takim wieku? - jakie ma pani zdanie na temat dyscypliny dzieci? w jaki sposób pani egzekwuje posłuszenstwo? - jak widzi pani swoją rolę w życiu mojego dziecka? - jakie jest pani zdanie na temat karmienia piersią? to pytanie oczywiscie jesli karmisz piersią. jesli okaze sie ze niania nie jest zwolennikiem naturalnego karmienia, to nie ma co liczc na wsparcie w tym zakresie. i bedzie tak jak mialam z niania przy porzednim dziecku -wracam o 16 do domu, z piersiami nabrzmialymi od mleka, a moje dziecko o 15 zostalo nakarmione pelną butlą mleka :( -czy ma pani wlasne dzieci, czy ich potrzeby nie będą kolidowały z naszymi potrzebanmi? co będzie gdy pani dziecko rozchoruje się??? Wczoraj mialam taką na rozmowie , co ma trojke dzieci w wieku 11 -15 lat. gdy zapytalam o to, odpowiedziala ze nie bedzie problemu, bo ma dyspozycyjnego meża, czesto jest w domu. pytam czym sie zajmuje, odpowedziala, ze mąż handluje autami, przyprowadza je z niemiec. Już to widzę, jak dziecko jej zachoruje i on w ciągu kilku godzin przyjedzie, by ona mogła do mnie przyjść!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i nic dodać
1. kwalifikacje - osoba bez odpowiedniego wykształcenia nie powinna wychowywać cudzego dziecka. Musi mieć przygotowanie. 2. osobowość - obserwuj jak zachowuje się w obecności dziecka. Jeżeli skupia się bardziej na sobie niż na dziecku to będzie do niczego. 3. referenje z numerem telefonu lub adresem poprzednich pracodawców, żebyś mogła sprawdzić czy kłamie czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, nie wolno zadawać pytan (zaczynających się wyrazem "czy"), na które kandydatka odpowie tak lub nie. trzeba konstruowac pytania otwarte - tak by musiala odpowiedziec pelnym zdaniem., by musiała zawrzeć w nich jakąś istotną myśl, pogląd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy leci na cudzych mężów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;) o tez wazne!! ha ha ha - ale źle skonstruowane zdanie :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja, jeśli jest w domu zwierzę - spytałabym przede wszystkim czy nie jest uczulonaZa szczenięcych lat nianiowałam, przeszłam pozytywnie rozmowę kwalifikacyjną i już pod koniec, gdy miałyśmy się umawiać na spotkanie "biznesowo" - z łazienki wylazł kotW Całym domu śladu po kocie nie było (widocznie miski też miał w łazience, hehe) . Nawet nie myślałam więc, by spytać.Sytuacja wyglądała tak, że musiałam podziękować. I nie było w tym nic strasznego ale później się zastanowiłam co by było, gdyby ten kot wylazł w dniu pracy - babka straciłaby nianię natychmiast, bo zapewne dostałabym ostrego uczulenia i musiałabym po tym dniu pracy iść do domu, do lekarza i tak dalej. A póki co Pani mogła spokojnie przyjąć kolejną kandydatkę.To tak abstrahując od pytań podstawowych dot. dziecka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pepetti
a co niania nie może byc przeciw karmieniu piersia?nawet jesli jest przeciw to mozesz sie z nia dogadac, apokarm mozesz odciagnac, a nie przychodzic do domu i skapywac mlekiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i jaki typ mezczyzn lubi
i co bedzie robic z twoim mezem jesli ciebie nie bedzie, czy lubi lody, ilu partnerów miała, czy uzywa podpasek czy tamponów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do \"do Peppetti\" jeśli ktoś nie jest zwolennikiem to będzie olewać czy ja nakarmię piersią zaraz po powrocie czy wcale. tematem dyskusji nie jest: jak sobie radzic z karmieniem pracując. dlatego tez nie opisałam jak sobie z tym radziłam. Na przyszłość radzę czytać ze zrozumieniem, odnosić sie do tematu dyskusji i nie wyciągać pochopnych (\"dalekoidących\") wnioskow z wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wacia
pappetti - to, że ktos nie jest zwolennikiem karmienia cyckiem, też wcale nie oznacza, że będzie ci wchodzic w paradę oznacza to najcześciej, ze własnych dzieci nie chce karmic cyckiem; jak ty jej zostawisz mleko odciagnięte, to przeciez je poda, bo co jej za różnica, nawet wygodniej, bo nie musi mieszać tych wszystkich bajerów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peppetti - nie zgodzę się.Jak niania olewa to się nianię zmienia.Ja nie jestem zwolenniczką spacerów przyulicznych, poszłabym z dzieckiem do parku, pooglądalibyśmy kaczki ale jedna z mam wyraźnie zaznaczyła, że prosi o spacery osiedlowe. I koniec, nie ma dyskusji, kobieta płaci, Jej dziecko - Ona decyduje.Nie wyobrażam sobie karmić dziecka butlą, gdy mama dziecka karmi piersią - bez względu na moje przekonania. To nie moje dziecko i nie ja decyduję jak jest karmione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pepetti
nie będzie, jeśli to by była normalna osobą, czytam ze zrozumieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I to, że niania karmiła butlą wbrew Twoim prośbom nie oznacza, że wszystkie przeciwniczki cyca będą dziecku butlę na siłę do buźki wpychać. To nie kwestia przekonań ale charakteru - tak jak są pracownicy, którzy nic nie robią i wiecznie są zmęczeni tak są i tacy, którzy robią co chcą bez względu na to, o co ich poproszono. I nie ma co oceniać, że pracownik w czerwonej bluzie tak robi, więc nie zatrudniamy nikogo w czerwonym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie pepetti to
ty pomyśl!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I co zboczyłysmy z tematu??? :) nie napisałam nigdzie, że niania wbrew mojej woli nakarmi dziecko mieszanką. W swojej wypowiedzi zwracałam uwagę na odpowiednie godziny! podania mleka. Gdyby niania uważała, że naturalne karmienie jest ważne, to nie nakarmiłaby do syta dziecka tuż przed powrotem z pracy. Normalna osoba miałaby na uwadze to że zaraz przyjdzie mama i dałaby dziecku trochę jedzenia, tak by nie odczuwało dokuczliwego głodu, ale aby za godzinę było głodne. ngLka - masz rację jak niania olewa, to się nianię zmienia. dlatego autorce topiku podałam przykład takiego pytania, by (jeśli to dla niej ważne), mogła wyeliminować taki przypadek już na początku. A nie tak jak ja, po miesiącu zmiana niani na nową. do pepetti - cieszę się , że czytasz ze zrozumieniem, bo przez chwilę odniosłam inne wrażenie :) Super, ze było mylne. A wracając do tematu dyskusji, podane przykładowe pytania są tylko propozycjami. Martax i tak sama zadecyduje jakie i w jakiej formie zadać pytania kandydatce na nianię. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×