Kto planuje urodzić dzidziusia w 2010??

Może będziemy razem planować??

witam ja chciałam już w przyszłym roku zacząć starania ale ciągle się waham czy dam radę. proszę napisz coś osobie ile masz lat i twój mąż i czy nie macie jakiś obaw

to było nasze 2gie dzieciątko mamy juz synka ma 6 miesięcy no i troche z nim jest roboty dlatego sie zastanawiem jak to bedzie tak w maju lub kwitniu 2010 chciałabym urodzic. mam 26 lat a ty?? obawiasz sie czegos??

A kto planuje dzidziusia na 2015?

W 2010 to chyba zaczne sie starac o dziecko,ale na razie to boje sie nawet myslec o tym,ale Wam zycze powodzenia :D staranie sie o dziecko jest mile ;)

ja mam 24 lata i z jednej strony bardzo bym chciała ale z drugiej myślę że jestam jeszcze za młoda i że sobie nie poradzę

chciałam was pocieszyć dziewczyny- ja mam 23 lata o ciążę( styczeń 2010) staraliśmy się i nie- to takie właśnie chcę i boję się- szkoła w trakcie, pracy nie ma, ślubu tez nie, teściowa i szwagierka wkur... ale dzidzia rośnie i jak patrzę na ruszającą się kruszynkę na usg to mi wszystko jedno co się będzie działo- boję się ale to jak mówią piękne chwile kobiety(rodziców), wiadomość o dziecku wzmacnia i daję sił na przetrwanie wielu przeciwności więc jestem bardzo zadowolona i radzę nie czekajcie- bo lepiej próbować teraz jak możemy niż później się dowiedzieć że już jest za późno...

Witam dziewczyny. Ja byłam w ciąży, termin miałam na 11 stycznia 2010 r. Niestety dwa tygodnie temu przeszłam zabieg łyżeczkowania, ciąża obumarła. Jak tylko będziemy mogli będziemy się starali o dziecko po raz kolejny. Jeszcze przez kilka dni mam 23 lata :) Pozdrawiam i życzę wszystkim powodzenia.

dobre pytanie....ja planuje od 3 lat!!!!!!

zreszta "zrobic dziecko"to nie jest takie proste!co za glupi topik....szkoda mi Ciebie!

czesc rodzinka ja tez planuje to znaczy bardzo bym chciala zostac mama w 2010 moja corka ma juz 2 latka i wlasnie tez sie zastanawiam ze teraz to by bylo najlepiej bo jeszcze czlowiek nie wyszedl z wprawy pieluchi i tak dalej,boje sie jedynie troche sytuacji finansowej w prawdzie teraz nie jest najgorzej bo ja i maz mamy prace ale jak juz urodzi sie dzidzia to bede przez jakis czas zostac w domu a ja niestety jestem u usa i tu nie mam maciezynskiego wiec nie wiem czy moje miejsce po prostu by czekalo by na mnie przez kilka mies bo przeciez ktos to robic musi. a tak po za tym to odezwal sie we mnie instynkt maciezynski po raz kolejny i bardzo pragne byc w ciazy jeszcze raz i miec malego szkraba.ja nie jestem juz niestety nastolatka mam 30 lat jeszcze przez kilka mies i to tez jest to ze wiem ze jesli nie teraz to moze juz wcale bo czlowiek za stary bedzie wiec zobaczymy moze sie uda a moze juz jestem hahahaha

ja nie planuje na 2010 ale raczej bede mamunia ;D