zakochalam sie w facecie ktorego nie widzialam

kurcze widze ze nie jestem jedyna wiem jak ciezko

ja tez tak mialam ale sama schrzanialm na poczatku i nie ulozylo sie nam. a teraz jestem z dalsza osba z jego rodziny i boje sie ze jak go poznam to mi sie on spodoba

elcia a jak do tego doszlo ze jestes z jego dalsza rodzina?

bylam na urodzinach kolezanki i niewiedzial ze jest rodzina wlasnie jego.

to dziwne ale ja wierze ze pomimo tej odleglosci cos z tego moze byc .nadzieja matka glupich mowia ale ja nawet chce w to wierzyc

a jesli mu sie oddam to myslicie ze cos moze z tego byc? jak kupie kamerke i pokaze mu swoja cipke to mowil ze chyba mnie pokocha, myslicie ze to zrobic?

boze podszywy to tutaj plaga:S

nie zwracajcie uwagi na moje dziwne teksty o podszywach, to wszystko pisze tylko ja ale zapomnialam wam powiedziec ze mam rozdwojenie jazni

jestem prawie 2 lata zakochana (no dobra, zauroczona) facetem którego raz w zyciu widziałam, wymieniliśmy tylko "dzień dobry" i podaliśmy sobie ręce przy przedstawieniu. To był przyjaciel mojego szefa, teraz pewnie gotowy przysiąc że nikogo takiego jak ja nie widział. a ja wciąż każdego z nim porównuję... szef czasem o nim mówi, dzięki temu wiem co sie z nim dzieje, jak sie w ogóle nazywa:) i że nieżonaty:) ale co mi po tym, skoro jest jak obcy? a ja przez to sama, bo ciągle o nim mysle...

Ja tez sie zakochałam :O ale ja jego zdjecie widziałam,ale ja wysłałam nie swoje,gdy chciałam wszystko wytłumaczyc to nawet nie chciał mnie poznac...Dlatego uwazam ze uczucia w necie to fałszywka(.A wcześniej tez pisał ze jestem jego połowką.)No cóż w necie można zgrywać rycerzyka..:O Gdyby uczucia jego były prawdziwe to kuzwa chciałby mnie poznac osobiscie nawet po to by mi nagadac.

a w realu deska A 75. I co wy na to? Mezczyzni wola cycate. Rozkochuje i potem rzucam. A oni nie wiedza dlaczego. Dlatego ze jestem brzydka, chuda jak szkapa i brak biustu!!! A w necie jestem sliczna cycata i mam ladny glosik przez skypa. Rozkochuje i rzucam. Ale fajnie. Hahaha macie ta swoja Pamele Anderson.

podobna sytuacje mialam jak wampierzyca 30 wyznawal mi wielka milosc a pozniej co do czego to nawet niechcial mnie wysluchac

A jaka masz pewnosc ze czatujesz z nim a nie jakas nastolatka ktorej sie wlasnie nudzi?

Własnie pomimo tego ze mieszałam kłamałam chciałam wszystko wytłumaczyc,ale nie bo On niby został oszukany.Gówno prawda ja tez czuje sie zraniona bo moj charakter był prawdziwy.Juz mi lepiej ze sie wygadałam.A wiec moi mili do poki nie spotkacie sie nie gadajcie o uczuciach....bo co wtedy powiecie 2 osobie?---sorki ale nic nie czuje zapomnij!!!wrrrrrrrrrrr

do ja tez poznałam Niemca-> a skad dokladnie;) jest ten pseudo - NIemiec?