Rodziła któraś w szpitalu na solcu w warszawie?

I jak wrażenia?Proszę o odp.

Ja rodziłam w pazdzierniku 2007r. Warunki na porodówce super, gdyz jest wyremontowana.Kilka oddzielnych pokoi i kazdy z prysznicem .Opieka- to zalezy na której zmianie. Ja przezyłam kilka bo rodziłam prawie 30 godz. ale dopiero na koncu trafiłam na przecudną położną. Po porodzie juz gorzej.W pokojach po 5-6 kobitek, łazienka na korytarzu (stan krytyczny) :O . Zainteresowanie pielęgniarek twoją osobą znikome a w kwestii laktacji kazda ma inne zdanie :)

Ale jednak gdybym miała jeszcze raz rodzic to wróce tam czyli nie było najgorzej :) Tylko jesli nastawiasz sie na znieczulenie to od razu inny szpital bo wszystkie dziewczyny z pokoju miały miec znieczulenie i na koncu powiedziano im ze szpital odchodzi od znieczulen ale juz było dla nich za pózno na zmiane szpitala i rodziły bez.

no właśnie ja głównie z powodu znieczulenia nabrałam chęci na ten szpital:(Moja koleżanka tam rodziła i miała znieczulenie zwnątrzoponowe.Czyli ze teraz może już nie yć znieczulenia?O Boże!!

przez 8 dni które tam spędziłam tylko 2 dziewczyny miały znieczulenie, nawet opłacona połozna ci go tam nie zagwarantuje

Ale powiem ci ze mozna przezyc ból porodowy mimo ze boli bardzo (caly czas byłam pod oksytocyną- 3 strzykawki wykorzystano na mnie ) :)

dziękuję za odp.ja już mam jedno dzieciątko-8letniego syna.niby zapomniałam jaki to ból,ale pamiętam że byłam w szoku że to tak okropnie boli.więc wolałabym zzo.zwłaszcza że mam niską odporność na ból.nawet do stomatologa nie pójdę bez znieczulenia:(mam jeszcze 8tygodni,ale b.się boję:(