Już niedługo trzydziestka..Czy cos zmienia się w Waszym życiu?

Witam wszyskich, którym trzydziestka niedługo wskoczy na licznik!

ja we wrzesniu.to straszne.

Ludziska - 30-tka i po to najlepszy okres w życiu! Wierzcie mi na słowo - ,mnie już 5 latek zostało do 40-tki!

35 lat to piękny wiek, tylko czemu ten czas tak szybko leci...

...;) z kazdym dniem bedzie sie zmieniac ;).....na zycie z innej perspektywy czlowiek patrzy i zaczyna czerpac z zycia coś dla siebie, cos o czyms wczesniej by nie pomyslal ;)

Ja się cały czas czuję, jakbym miał 18, nooo 20

miała powinno być:P z tą różnicą, że mam męża i dwoje dzieci:D

kazda z nas nieswojo sie czuje zmieniajac kod z 20 na 30.nic sie nie zmienia jest nawet lepiej.teraz mysle ,ze jako nastolatka bylam beznadziejna ,jako 20latka niewiele madrzejsza i zagubinq.teraz jako 30 tka z haczykiem osiagnelm spokoj i podoba mi sie to.tylko ciekawe co za pare lat?............hmm

nadia*** masz duzo czasu .....a za pare lat znow bedziesz dostrzegac uroki swojego wieku ;)

a ja dopiero zaczynam układać sobie życie. 30 skończę w lipcu

no tak, nadia masz racje.Jako nastolatka tz bylam beznadziejna, jako 20 troche mniej, ale też bez rewelacji:P

..tamte lata i ten rozum..... ...kompozycja prawie idealna...

u mnie jakoś nic sie nie zmienia a do 30 tki tez niedaleko...

dawać leniuchy na pogaduchy!!!