Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czekam na moje sloneczko

sluchanie muzyki w ciazy i jej wplyw.co myslicie???

Polecane posty

Gość czekam na moje sloneczko

co o tym myslicie? ostatnio dostalam plytke dvd od lekarza, na ktorej bylo pokazane co i jak slyszy dziecko. zalecane bylo sluchanie przyjemnej muzyki w ciazy. podobno udowodniono, ze dziudzius juz od wczesnych tygodni slyszy i gdy slucha sie milej dla uchamuzyki w ciazy, to dziudzius moze potem pamietac niektore utwory i beda go uspokajac. poza tym jest to relaksujace i uspokajajace i potem dziudzius moze tez byc mniej nerwowy. co o tym myslicie? ja nagralam sobie wlasnie taka plyte - Enya, Enigma, Adiemus itp (powybieralam te, ktore mi sie najbardziej podobaja) i zrobilam sobie wlasnie taka sesje:) polozylam sie, nikogo w domu, nozki w gorze na poduszce i posluchalam sobie muzyczki. :) nawet jezli na dziecko nie ma to wplywu, to ja czuje sie swietnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyżby płytka od Pampersów? ja dostałam w szkole rodzenia. czasem sobie zapuszczam klasyków tych spokojniejszych, ale nie za często bo mi się osłuchali. Poza tym słucham takiej lżejszej muzyki, ale nie to żeby sobie jakieś sesje robić, tylko po prostu - leci sobie w tle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to prawda
u mnie bylo troche inaczej moje kotki kladly mi sie na brzuch i mruczaly, jak dzidzi sie urodzilo to ja to bardzo uspokajalo jak kot obok niej lezal i mruczal... tak wlasnie koty sie do dzidzi przyzwyczaly i sa najlepszymi przylaciolmi, do tej pory leza razem na kanapie i releksuja...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×