wiecie co mi mój facet powiedzial?

pokazałam mu jak ogladałam na allegro fajna długą tunike i powiedziałam mu ze taka chce a on na to ze ja mam za duza pupe i to nie bedzie tak fajnie wygladało jak na tej lasce na allegro.Qrwa ale jestem wsciekła a chodzi o to ze ja nie jestem gruba do cholery.Obraziłam sie na niego co prawda mnie przepraszal ale co z tego skoro on i tak mysli o mnie w ten sposob?Jak wy byscie zareagowały?

jak bedzie Cie zachecal do lozka to powiedz ze masz za duza dupe jak dla takiego chlopczyka ;)

to mu powiedz,że ma sobie kupić okulary! i jak mu sie nie podoba to spinfdalac do innej!

ale cham, moglby troche grzeczniej powiedziec jesli juz chcial ;-/

mam 175 i gdzies tak 65 kg a poza tym od 2 tyg sie odchudzam i własnie chodzi o to ze z niego żaden przystojniak.Ja chyba wiem o co mu chodzi, uwazam sie za ładna dziewczyne i czesto sie przegladam w lustrze i jestem z siebie zadowolona a on chyba chce zebym starciła ta pewnosc siebie i nabawiła sie kompleksow-takie wlasnie mam przeczucie.

Nie powiedział tego chamsko, moze faktycznie masz za duzy tyłek?:O

Ale co miał powiedzieć , nie chciał skłamać i powiedział prawdę , czy prawda aż tak boli autorkę skoro z tyłu szafkę na buty nosi :)

ja pierdole..no coz..niektorzy faceci niestety tacy sa

hmmm przy takiej wadze i wzroscie :)..... to juz nie wiem czego oczekuje Twoj facet?......

:/

no dobra może i mam dużą pupę....ale dlaczego nic nie powie o mojej cipce...też jest duża bo czasami tam głowe wszadza no dlaczego nic nie powie????

no własnie tez nie wiem o co mu chodzi, ale wqrwia mnie to jego ciagłe krytykowanie, chociazby to ze przefarbowałam sobie włosy tzn mam jasne pasemka a on na to :eee tam w czarnych wygladałas super a teraz tez wygladasz fajnie ale juz nie tak super.Cały czas cos mu sie nie podoba a to ze blada jestem ze mi czasem pryszcz wyskoczy.Nie wiem w jakim celu on to robi.Przeciez takich rzeczy nie mowi sie swojej ukochanej osobie ,ja sie jego nie czepiam.

spadaj z tym podszywem żałosnym

jesli Cie tak czesto krytykuje to moze w rewanżu mozesz sypnąc cos w rodzaju : wybacz ale nie zrobilam pasemek z mysla o tobie i filuternie puscic oczko ....heheh zacznie sie tobie przygladac ale zanim skrytykuje to gleboko sie zastanowi

Nie mozesz sie czepiac, ze facet tak mysli ;) co najwyzej, ze to mowi ;) ale zastanow sie, czy gdyby ciagle Ci mowil ze jestes idealna, to czy wolalabys takie puste slowka.

no cóż....w pupie schudne ale przecież cipy se nie zaszyje :(

skoro masz duża dupę to facet tylko stwierdził fakt a przepraszał bo sie bał że ukrócisz mu bzykanko

ja nie chce zeby mi słodził cały czas ale takie dosadne teksty mogłby sobie darowac.On po prostu chce zebym przestała uwazac sie za ładną, chce zebym była szarą myszą i uważała sie za gorsza niz jestem.

To pewnie ten typ faceta. Sam zakompleksiony a lubi dołować i podkopywać twoją pewność siebie. Jak będzie Ci tak gadał to odpysknij mu coś albo powiedz z uśmiechem, że jakiś głupi jest bo twój kolega (jakieś imię) powiedział że masz fajny tyłek albo coś w tym stylu.

i w dodatku chce abym wyhodowała sobie 4 hemoroidy :(

ale masz problem .. albo faceta olej.. albo nie wiem .. daj spokoj dzieczyno ?!! to Ty masz sie dobrze czuć a jak mu sie cos nie podoba to wara i tyle!! Nie on jeden i uwierz mi ze są faceci, ktorzy potrafia nrpawde dowartosciowac dziewczyniue !! Nie pozwól by jakiś gad starał się zaniżyć Twoją wartość!!

jezu, facet powiedział szczerze co myśli, skoro go zapytałaś. skoro masz z tym taki problem, to wyciągnij wniosek: więcej go nie pytaj, jeśli nie chcesz usłyszeć prawdy.

problem w tym ze ona pytala o tunike a nie o dupe ......

takiego co o mnie myśli tylko zaczęła krytykować jego wygląd :O

Powiedział Ci że masz za duży tyłek do tej tuniki i to przecież nie było chamskie, chamskie to by było gdyby powiedział że masz dupsko jak szafa trzydrzwiowa :O Skąd ludzie wyciągają wnioski typu: on chce mnie wpędzić w kompleksy, chce mnie zdołować? :O

Powiedział Ci że masz za duży tyłek do tej tuniki i to przecież nie było chamskie, chamskie to by było gdyby powiedział że masz dupsko jak szafa trzydrzwiowa :O Skąd ludzie wyciągają wnioski typu: on chce mnie wpędzić w kompleksy, chce mnie zdołować? :O

tylko ze ja sie nie pytałam o moj tyłek!a poza tym nie mam duzego i dobrze o tym wiem, nie sadzicie ze jest to troche chamskie jak facet tak mowi do swojej dziewczyny? Bo ja uwazam ze powinien sie ugryzc w jezyk skoro ze mna jest.A jesli ma cos do mojego tyłka to czemu nie znajdzie sobie takiej ktora ma fajny?Bo wlasnie o to chodzi ze i tak ładniejsza by go nie chciała.A ja mimo jego wad nie wypominam mu wszystkiego prosto w twarz.

Autorko.. posłuchaj USB.. :)