Nocnik grajacy czy zwykly??

Zamierzam zaczac uczyc mojego synka siusiania do nocniczka Zastanawiam sie jaki nocnik lepszy Moze cos doradzicie:-)

Doświadczenia z nocnikami nie mam bo moje dziecko po prostu nie załatwiało sie do niego.Ale powiem Ci tak.Mieszkałam z rodzina męża i mieli dla dzieci grajacy nocnik.Niestey grał i grał.Po czasie nie liczyło sie to czy było cos nim czy nie ,tylko grał i grał............doprowadzało to do szewskiej pasji......dodam,że pierwszy kupionu nocnik(i ostatni) był wypasiony,miał wkładke na ptaszka a i tak nie spełniał swojej roli.Teraz niestety jest taki wybór na rynku,grajace ,świecące itp....chodzi o zachecenie dziecka do siknia do niego.....ale czy sa tak dobre?moze wystarczy zwykły......lub nakładka na duzy kibelek....

mój mial pięęęęęęęęęęęękny pierwszy nocnik- nosil go na łowie- trzymał tam zabawki ech a sikać nie chcial :P potemu kupiłam mu 2 normalny i sikał- miał naklejona tylko kaczuszkę a na kupke nic nie pomogło- nawet mini sedesik- az poszedl na zwykły kibelek pez podkładek i cudów i sam zrobił

ja tych grajacych nie polecam!doprowadzaja za przeproszenoiem do kurw....icy:) ja taki dostalam wlasnie, cos sie w nim zacielo i nawet jak wylalam siuski to ten gral sobie w najlepsze!zwykly wystarczy.

tak tez myslalam zeby kupic zwykly:-) dzieki dziewczyny Od jutra zaczynamy nauke ale ciemno to widze:-)

na poczatku grajacy jest fajny ale po czasie mozna bylo dostac swira i zwariowac od tego grania!!!