Nie dostałam nawet kwiatka od Ukochanego

Zle mi strasznie, nie przyjechal bo niby zmeczony. Złozyl tylko zyczenia. I na tym koniec:( Ile taki glupi kwiatek kosztuje? 5 zł:( ehh widac jak kocha. Czy ktos jeszcze nie dostał?:(

Ja nawet życzeń nie dostałam, choć na to liczyłam! :(

ja bym chciała zolte tulipany {beczy] były zyczenia...

ja tez nie dostalam do tego wyslal smsa zwykle wszystkiego najlepszego....juz moi koledzy bardziej sie postarali i zadzwonili.....no i takie te chlopaki sa

a ja nic nic nic kurwa nic!!!!!!!!!!

jak mozna byc w zwiazkia i nawet nie ruszyc tylka zeby chociaz te zyczenia osobiscie zlozyc juz nie mowiac o kwiatku bo to chyba dla nich za trudne :( ja bym takiemu powiedziala ze jak mu juz nie zalezy to niech spada i nawet bym nie zalowala...

Oczywiscie, ze nie kocha, rzuc go jak najszybciej!!! Co za drań!!!

to byla ironia :O

Ja zamiast życzeń usłyszałam, że ma mnie dość.

ja nie obchodze kominustycznych świąt

widocznie nie zasluzylas

o glupie swieto, glupie zyczenia ni z gruszki ni z pietruszki wlasciwie.. nie dostalas "nawet" kwiatka? a co jeszcze chcialas, jacht, waakcje w tunezji czy domek w konstancinie? :O sorry, ale wasze myslenie jest dziecinne. urodziny - ok, rozumiem, ze to wazne swieto i mi tez byloby przykro. ale dzien kobiet? to jest jakby swieto wymuszone, a nie obchodzone miedzy wami.. rocznica czy walentynki sa wazniejsze. w pozostale 364 dni w roku nie dostalas od niego nic? nie przyjezdzal? dlaczego dzisiaj ma przyjechac, skoro jest zmeczony? ja bym sie cieszyla ze zyczenia zlozyl, skoro jest zmeczony - niech odpocznie.

mialo byc, ze o to glupie swieto lamentujacie jakby nie wiem co sie stalo. jak ci zalezy na kwiatku to czemu sama sobie go nie kupilas? aa, zalezy ci zeby pamietal? no to pamietal, zyczenia zlozyl!!! dziennie, nie kwiatki sa w zwiazku najwazniejsze :O

chyba trochę za dużą wagę przywiązujesz do święta które nakazuje odbębnienie takiego a nie innego rytuału :O załóżmy, że mam dziewczynę :D i z czystego konformizmu/bo tak wypada kupię jej tego kwiatka i złożę życzenia to jak to oceniać? oczywiście jak ona nie zna motywów, bo niby skąd, to pewnie będzie zadowolona... więc lepiej oceniać "swojego" ukochanego na podstawie "codziennej działalności" :D

wlasnie jak nie przyjezdza caly rok to raz czy dwa moze zrobic wyjatek i postarac sie i nie chodzi mi o to zeby zerwala przez glupiego kwiatka ale o to ze poznej moze byc tak ze ona go w ogole nie bedzie obchodzila, czy bedzie chora czy smutna to jemu sie nie bedzie chcialo przyjezdzac...od banalnych rzeczy sie zaczyna a potem jest tylko gorzej i facet zaczyna pozwalac sobie na coraz wiecej

Szczerze, to mi sie wydaje ze laska jest czepialska i przesadza. Wnosze po: 1 - "niby" zmeczony - gratuluje zaufania :O 2 - "ZNOWU smutna" - skoro z takiego powodu jest smutna, to te wczesniejsze powody tez musza byc rownie zajebiste :O Kto szuka problemow, ten znajdzie.

wiesz, dla mnie to jest SYMBOL, ze pamieta! ze mu zalezy. Moj tata jakos po 25 latach malzenstwa zawsze mamie kupuje kwiatki. Zeby sprawic jej przyjemnosc. Zeby nie czula sie inna, niz kobiety ktore dostally kwiatki. Jesli po 2 latach nie chce mu sie ruszyc tylka i wydac ile tam zlotych to jest cos nie tak moim zdaniem? Gdyby chociaz przyjechal. Moze ja zaplanowalam kolacje, sexik itd. Moze ja mialam niespodzianke? A on to olal! Kurwa jutro sie spotkam z innym;] pojde na piwo. jutro ja bede "zmeczona":] nie pozwole soba pomiatac. W dodatku gdyby faktycznie byl zmeczony. Ale jak kurwa mozna byc zmeczonym po 4 h na uczelni. ja jakos studiuje dziennie, po 8h na uczelni i nie narzekam. SORY.

zalamalas mnie ostatnim postem :O pogrążasz się dziewczyno. wspolczuje twojemu facetowi

powiem tylko tyle: swiat NIE KRECI sie wokol CIEBIE.

wlasnie ze sie kreci:D haha:D Tylu facetow o mnie zabiega a ja jestem z kims kto mnie nie szanuje i nawet nie stara sie by przyjechac na godzine.. Bueheh.

ja rozmumiem ZnowuSmutna, pewnie gdyby to byl dopiero poczatek ich zwiazku to by przylecial do niej jak na skrzydlach, a wiadomo im dluzej sie jest razem tym mniej sie chce starac, chlopakowi korona by z glowy nie spadla jakby przyjechal, sprawilby jej przyjemnosc a jesli ja kocha to powinno mu na tym zalezec

ale macie problemy, ubolewacie jak stare mohery !!! Kolejna komrha tyle ze komunistyczna. ło matko, co to sie stalo z tymi kobitami

masz racje, zostaw go. oddasz mu przysluge :O

* komercha

ja też kurwa nie dostałam żadnego kwiatka!!!A mieszka przecznicę ode mnie ://// wrrrr............ zadzwonił i życzenia tylko złozył ;/

Turquoise wiesz, ja sie cenie;) a Ty pewnie nawet kwiatka i dlatego mnie i pare innych nie rozumiesz. Jak facet przestaje sie starac to jest cos nie tak. ja nie mam 30lat by to olac i go usprawiedliwiac!!!! Ze jest taki slodki na codzien, ze pomaga w domu, przy dzieciach. On nie ma problemow:] nie pracuje poki co wiec jakim cudem jest zmeczony. Dajcie spokoj. Jest zbyt wielu facetow zebym dala sie tak olewac "Ukochanemu".. i zbyt wielu facetow sie o mnie stara:) A ze on nie- to PIERDOLIC:] Dzis nie kupil kwiatka, a nastepnym razem moze o urodzinach zapomni.. itd. Pff nie ma litosci w tych czasach!

ZnowuSmutna dobrze mowi, facet powinien sie troszczyc o dziewczyne nawet jak sa ze soba dlugo i jest pewny jej uczuc, dziewczyna nie moze go usprawiedliwiac i pozwalac na olewanie a potem sie dziwic ze on sie zmienil jesli sie raz na cos facetowi pozwoli to on to bedzie robil ciagle az w koncu nie poznacie wlasnego chlopaka, i powtarzam ze tu juz nawet nie chodzi o tego jednego kwiatka ale ogolnie o traktowanie dziewczyny

kurna .. wniosek z tego taki, ze im starsza tym głupsza

ZnowuSmunta..moja rada: zamien Frajera na Bohatera! tylko ,że w przypadku mężczxyzn Bohater to taki ,który Cie jeszcze nie zdobył...dlatego Bohater sie stara .. Frajer ,to taki ktory już zdobył Kobiete i tu jego bohaterskie zachowanie sie konczy(i kóleczko sie zamyka... Faceci kochaja polować,zdobywać...

sa tacy faceci ktorzy mimo ze zdobyli kobiete sa zdolni do okazywania jej takiego zainteresowania jak w czasie zdobywania trzeba im tylko mowic o tym co sie nam nie podoba i czego oczekujemy, jak mu nadal zalezy to bedzie sie staral