MEMU MĘŻOWI CIĄGLE SIE CHCE SPAĆ....CO JEST GRANE?POMÓZCIE PROSZE..

chodzi o mego męża.. mam z nim straszny problem bo ciągle mu sie chce spać ..nie zażywa żadnych leków któe mogłyby go usypiać..kladzie sie spac wczesnie okolo 21 a na drugi dzien jest strasznie zmęczony ...prace ma lekką od 7-15 i nie przemęcza sie w niej ...nawet kiedy nie pracowal mial takie objawy ...trwa to okolo roku już..nie ma z niego żandego pożytku przez to:) jak myslicie co to może znaczyć?miał ostatnio robione badanie cukru ale zmiescil sie w normie .

anemia? depresja? zreszta jak dlugo sie spi(za dlugo) to jest sie bardziej zmeczonym niz wypoczetym...

U mnie był to jedyny objaw ,zero bólu

tarczyca, niskie cisnienie,duzo mozliwosci, moze wreszcie do lekarza?

Mój mężczyzna tez tak ma - przez chwilę nawet myślałam, ze udaje, ale nie-e...U niego to wina bardzo niskiego ciśnienia, a tego się nie leczy. Pomaga mocna czarna kawa, ale też tylko na chwilę - jak się nie zdrzemnie, to mnie zamęczy marudzeniem na śmierć, więc daję mu się zresetować i już :)

stawiam na depresje, zanizony nastroj nie zachowuje sie inaczej oprocz tego spania? pogadaj z nim

a moze to tez kwestia wieku ? :(

dzieki za odpisy .on ma 28 lat ...nie taki stary,,czasem ma wysokie cisnienie wręcz..

Może ma kandydozę?

może to zabrzmi paradoksalnie ale może wręcz ma za dużo tego snu....kładzie się o 21 a do pracy idzie na 7 to tak strasznie dużo jak na jednego człowieka;)...skoro wraca wczesniej z pracy może niech zapisze sie na jakąś siłownię lub troche sie porusza...ruch lub spacer na świeżym powietrzu powoduje ze organizm jest w lepszej formie...wiem po sobie...ah...no i niech zrobi podstawowe badania krwi...ja miałam taką apatię gdy miałam za mało żelaza w organizmie...pozdrawiam;)