Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bzium

Plenerowy slub w Polsce???

Polecane posty

Hej, czy spotkalyscie sie z plenerowym slubem w naszym kraju? Czy jest mozliwosc dogadania czegos takiego z ksiedzem? Albo z urzednikiem USC? Wymarzylam sobie taki slub ale nie wiem jakie mam szanse na realizacje, nie dowiadywalam sie nigdzie ani nic. Najpierw pytam WAS :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hawaje Fan
ja sie dopisuje, tez bym chciala, ale nie wiem nic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mojej koleżanki z pracy córka chciała tak zrobić, ale potrzebowałaby zgody biskupa i zrezygnowała.. tak mówiła mi ta koleżanka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za bzdura..zgoda biskupa :o kochanie robisz tak idz do jakiejs wiejskiej prafii-najlepiej takiej gdzie masz jakiegos znajomego..np.mala wies i za pieniazki mozna wszystko biskup byl potrzebny bo nie padlo podstawowe pytanie: ILE* BEZ BISKUPA???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko napisałam to co usłyszałam od koleżanki. Sama się tym nigdy nie interesowałam więc nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ci mowie ze za pieniazki mozna wszystko :) zwlaszcza przy wspolpracy z kosciolem :D nie od dzis na kosciol przy placu trzech krzyzy w wawie mowi sie sklep :D oj ja to juz troche widzialam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak bym chciala nie konkordatowy?? nie mam bierzmowania i jakos mi na slubie konkordatowym nie zalezy... myslicie, ze mozna to zalatwic w USC?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ślub kościelny i cywilny można wziąć w plenerze. Co do kościelnego, trzeba iść do proboszcza parafii i z nim rozmawiać. Nie słyszałam nic o biskupie, a rozmowa była z księdzem i to on tłumaczył co i jak. Co do cywilnego, to jest nawet taki przepis, że ślub może odbywać się w innym miejscu niż USC, po prostu idziesz do urzędu. Trzeba porozmawiać z kierownikiem, dopytać się co i jak. Niektóre urzędy udzielają takich ślubów chętniej, inne mniej :) Nie wiem, czy to przypadkiem nie łączy się z wyższą opłatą :) Ale chyba niewiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okokokkoko- DZIEKI! mam nadzieje, ze faktycznie mozna sie dogadac... tylko ciekawe ile by to kosztowalo- pewnie masakra... zwlaszcza, ze sobie upatrzylam taki palacyk poza moim miastem i maja tam wlasnie piekne ogrody.. i chcialabym zeby slub i wesele i spanie itd itp byly w jednym miejscu.. Ach.. moze sie uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hello_kitty
bzium ja czytalam, że trzeba zapłacić za dojazd urzędnika USC w obie strony, wiec nie jest tor aczej duuuża kasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak mi się też wydaje, że za dojazd, ponieważ są to stawki urzędowe, nie bardzo jest jak kombinować. Domyślam się, że sprawa ma się całkiem inaczej, jeśli chodzi o ślub kościelny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bzium, pogodę też sobie wymarzyłaś i chcesz zaklepać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bananofee
Hmm dobry pomysl :)) Trzeba sie popytac w USC, chociaz oni raczej sztywni sa :(( Ale moze sie udac. A co do pogody, to przeciez nie musi byc na zewnatrz, jakby znalesc jakis fajny dworek itd, moze sie odbyc w srodku, bo przeciez na pogode nie ma rady. A jak szczescie dopisze, moze byc tez na zewnatrz zabawa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rety.. ale ludzie to zawsze musza cos \"milego\" powiedziec.... Marzyc sobie nie wolno? hello_kitty -> jak za dojazd to spoko, ciekawe czy za poswiecony czas tez? Bo przeciez iles tam czasu ten dojazd i sama impreza zajmie. Mysle, ze jesli slub koscielny/konkordatowy to wiekszy luz- jesli ktos ma zaprzyjaznionego ksiedza, to napewno by sie zgodzil. A wtedy robisz oltarz polowy i juz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie panna mloda
ja się zamierzam dogadać z księdzem, ale jak go znam to nie bedzie problemu, tylko u nas ten plener to piękna łaka za kościókiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×