Czy Wasi mezowie maja zycie prywatne???

powiadasz?

tzw \'życie prywatne\" w małżeństwie to sygnał,że coś się spie**oliło Każdy sądzi wg siebie :)

Moze wyrazilabym sie bardziej delikatnie, ze to sygnal ostrzegawczy, ze zaczyna sie cos psuc, ale w ogole zgadzam sie:-)

16 lat... trzymam kciuki ;) odrobinka zazdrosci powinna byc zawsze, nawet po 40 latach :) milego popoludnia :)

Witam! Rewlacjadzieki! ale powiedz mi wtakim razie kiedy zaczyna sie zazdrosc chorobliwa-tak okresli Maj maz moje zachoanie//? kropa :)Maj maz mowi ze jest mu ta chila prywatnosci potrzebna poniewaz wiecznie jest z nami (co poltora miesiaca )wiecznie z nami rozmawia,nie zadnego swojego znajomego swojego przyjaciela i twierdzi ze bylo mu to zawsze potrzebne i teraz to ma!!!! no wez mi wytlumacz prosze bo ja chyba glupia jakas jestem ...... co jest ????

a jak sobie dac rady wlasnie z tym ze Mnie trafia normalnie jak pisze maile i smsy i wszystko to oczywisie oficjalnie zwyzcajnie jak normalnie mialoby byc!! Mowi jeszcze ze nie ma przeciez nic do ukrycia,wiec po co sie bedzie kryl z smsami czy mailami

szczerze to dla mnie jemu za bardzo zalezyna tym spotkaniu :(. dlaczego wczesniej spokojnie nie porozmawial z toba, ze chcialby miec troche wiecej czasu dla siebie :) raptem zerwal sie orzel jak sie kolezanka pojawila :o a zazdrosc to powinna byc minimalna. trudno wyczuc i powiedziec, zreszta co cie bede uczyc, sama wiesz ;) daj mu prztyczka w nos i juz! niech sie opamieta! :)

no jak ten pstryczek mialby wygladac ???? bo nie wszystko moze i wyjsc a niektorych rzeczy zwyczajnie nie zrobie bo sie boje

jest tu kto??

kropa8 -> nie zaprzeczam :D

pusc go na to spotkanie a sama wybierz sie do kosmetyczki. Nie rob z tego problemu. Tak jakby ci w ogole nie zalezalo. I sama zacznij wychodzic nie mowiac mu z kim bo przeciez o prywatnych sprawach nie bedziesz z nim gadac. Mozesz go nawet zachecic zeby sie umawial czesciej a wlasciwie, ze wy oboje powinnisci poswiecac wiecej czasu na zycie towarzyskie. Mysle, ze z czasem go zacznie zastanawiac jak bedziesz ladniej wygladac i wychodzic. Bo kali ukrasc krowe to dobrze ale kalemu ukrasc to juz gorzej :D I pamietaj nigdy przenigdy nie zdradz sie ze ci zalezalo zeby nie wyszedl i ze cos "pokombinowalas z zazdrosci". Nastepnym razem juz nie uda ci sie taki numer jak pozna sekret. A zycie dlugoe io trzeba byc przygotowanym na rozne ewentualnosci. :)

Rewelacja dziekuje

To trudny orzech do zgryzienia - kryzys wieku średniego jak nic. Sam nie wie czy chce nowej partnerki czy nowej pracy a tak najlepiej zmienił by wszystko łącznie z krajem w którym mieszka.Frustracja i złość. Mój mąż jest po 30 tak samo jak ja ale wiem że ten problem może nas dotyczyć w przyszłości. On ma zainteresowania i swoje hobby po pracy. Mało czasu na to( bo właśnie się budujemy ) ale i tak. Z zawodu budowlaniec a z zamiłowania wędkarz i akwarysta mówię wam można zwariować o tych rybkach to może godzinami. Natomiast nigdy bym się nie zgodziła żeby pod pretekstem braku (życia Prywatnego) spotykał się z pseudo koleżankami.On zresztą też Tak na boku ostatnio odezwał się do mnie kolega ze szkoły średniej miało być niewinne spotkanie ale w końcu nie poszłam bo mój mężuś chyba by tego nie przeżył.Reasumując nasze życie prywatne ogranicza się do do hobby każdy jakieś ma ale nie spotykamy się z płcią odmienną pod pretekstem (życia prywatnego)

Rada rewelacji jest rewelacyjna:)

jak ktos ma zdradzić to zdradzi, ale puki fakt się nie dokona, nie ma co wieszać psów na partnerze...gdzie zaufanie?

by spotkac się z tamtą kobietą facet manipuluje Tobą usiłując wmówic Ci że jesteś nadmiernie zaborcza czy zazdrosna życie prywatne to spotykanie się z ludźmi, co innego towarzysko spotykac się w mieszanym gronie znajomych, co innego iśc gdzieś z kumplami a co innego spotykac się z jakąś dawną znajomą sam na sam jesli pozwalasz facetowi spotykac się z kumplami, spotykacie się razem ze znajomymi i facet oprócz tego ma czas na swoje hobby i przyjemności to wszystko jest w najlepszym porządku uwaga: do hobby nie zalicza się spotykanie sam na sam z koleżankami: z podstawówki, ze szkoły średniej, studiów ani z eks-miłościami.... gdyby to była niewinna znajomośc bez podtekstów, żadne z nich nie maiłoby oporów by spotkac się wszyscy razem w dwie pary, to oczywiste cała reszta to manipulacja, mydlenie oczu i próba wmówienia winy w Ciebie (bo to Ty jesteś ta zła co zabrania, ogranicza , kontroluje i jest chorobliwie zazdrosna a jestem ten niewinny i ciemiężony)

jak chcą sobie powspominac szkolne czasy to Twoja obecnośc im w tym nie będzie przeszkadzac no chyba że chcą sobie głeboko patrzec w oczy, to faktycznie mogłabyś ich rozpraszac siedząc obok

hmm ja bym puscila, a co :) i miala sie na bacznosci. udawala glupia, mowila jak bardzo ufam i byla czujna czy nie szykuje sie tutaj jakas gra na dwa frony. autorko powinno Ci zalezec nie na tym zeby cale zycie zabraniac mezowi takich kontaktow z kobietami, tylko raz sprawdzic porzadnie jakie sa jego intencje.

no....:-D :-D :-D moj kochanek też tylko raz sprawdził .... i został moim kochankiem :-D :-D :-D nie sprawdzał przez 18 lat małżeństwa....a jak sprawdził to na całego !!!

Alice no proszę jak miło,gratulacje,ze stac cie tylko na zonatego;) Wierz mi,ze to najlatwiejszy lup w zyciu.

czy najłatwiejszy to bym dyskutowała, na pewno najbezpieczniejszy;)

Doprawdy - popieram... a jak wiadomo - bezpieczeństwo przede wszystkim ;-) Poza tym - nikt go nie zmuszał - jak wiadomo ... i w tym cały jest ambaras żeby dwoje chciało na raz :-D

no no z tą swobodą to raczej trzeba ostrożnie i dyskretnie trzymać rękę na pulsie ,bo koleżanki mogą być niezłą atrakcją dla lekuchno znudzonych szarą codziennością mezow , wypad na piwko z kolegami czemu nie ale jak juz na horyzoncie są panie to trzeba uważać bo jednorazowy numerek też może być przyczyną wielu klopotów

Witam! moze uda mi sie jutro chwile wukombinowac zeby napisac . pozdrawiam serdecznie

no coz,moze po Swietach dam rade napisac co i jak . Dzis chce wszystkim zyczyc Zdrowych i Wesoluch Swiat pkwiat] pozdrawiam serdecznie!!

Witam! widze ze nikt nie zagladal juz wiecej. obiecalam ze wroce wiec jestem . Wywalczylam spotkanie razem z mezem jak pojedzie do niej ! poza tym stwierdzilam ze juz nie bede jeczec....wzielam sie za siebie ,tak kosmetyczka itd Rewelacjamasz racje ,tez myslalam ze wlasnie taki odwet bedzie najbardziej na miejscu .a co do zycie prywatnego to wlasnie ja probuje sobie zorganizowac takowe jak moj maz moze czemu ja nie?? Zreszta ostalam przyzwolenie ale najciekawsze jest to czy to nie haczyk bo jak ja zaczne wychodzic itd to wtedy on powie no przeciez Ty chodzisz wiec ja tez ! Co do winy ktora bedzie zwalona na mnie to juz sie zaczelo ze chce dysponowac jego czasem i z kim sie przyjazni.... Sardynko dzieki sprawdze jak sie spotkamy ,mam nadzieje jakie sa intencje . juz noc -nie mam jak trzymac reki na pulsie bo maz na wyjezdzie . napisalabym duzo wiecej faktow ale nie mam pewnosci ze nie czyta tego ktos znajomy a tego nie chce . pozdrawiam Wszystkich ......moze ktos jeszce zajrzy?????

bratnia :D:D:D jestem kobitą :D:D:D niektórzy twierdzą że z męskim sposobem myślenia :P

oł ma jgudnes! mąż na wyjeździe i masz go co 1,5 miecha? i on chce więcej swobody? odpoczynku od domu?:O coś tu śmierdzi!! nie wiem jak ale na pewno nie daj sie wsadzić w rolę służebnej gosposi co wszystko robi na wszystko pozwala i nie moze sie odezwać... Właśnie dlatego faceci zachowują sie jak świnie, jak ich żony dziewczyny są zbyt miłe dla nich!! Tak wogle jak się ma rodzinę i dom to to jest życie prywatne, a nie samotne wypady z koleżankami.... zawodowe to praca.. Może gdybyście razem więcej wychodzili, spędzali więcej czasu z innymi w pubach, kinie, na imprezach, spotkaniach... sama mogłąbyś zainicjowac coś takiego

i jeśli chce mieć koleżankę, przyjaciółkę czy powiernicę to chyba że będzie brzydka jak noc i będzie wolała laski:P:P hehe

Jeżeli facet ma w domu normalną kobietę to na niej się kończy jego życie prywatne i nie potrzebuje urozmaicenia w postaci koleżanek z czasów szkolnych. Właśnie idę sobie na takie życie prywatne :D:D:D