Nadal wam szkoda Zientarskiego?

Ferrari Zientarskiego jechało 300 km/godz. Wstępne oceny przebiegu wypadku wskazują, że ferrari modena, który w środę 27 lutego uderzył w podporę wiaduktu nad ulicą Puławską przy Wyścigach, jechał grubo ponad 200 km na godz. Policjanci mówią nawet o prędkości bliskiej 300 km na godz. - pisze "Gazeta Wyborcza" (Stołeczna). - Według śladów hamowania, które zostawił samochód, można wyliczyć, że wytracił prędkość o przynajmniej 120 km na godz., a i tak uderzenie było tak silne, że ferrari dosłownie rozpadło się na kawałki - tłumaczy policjant z warszawskiej drogówki. - Nie będę tego na razie komentował. Dokładną ekspertyzę wypadku przeprowadzą najlepsi specjaliści. Dopiero jej wyniki pomogą stwierdzić dokładnie, z jaką prędkością jechało sportowe auto - oficjalnie mówi inspektor Wojciech Pasieczny, zastępca naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego stołecznej komendy. W wypadku zginął dziennikarz motoryzacyjny "Super Expressu" Jarosław Zabiega, a jego bardziej znany kolega po fachu - Maciej Zientarski - w bardzo ciężkim, choć stabilnym stanie leży nieprzytomny w szpitalu. Nie ma już wątpliwości, kto z nich prowadził pojazd. Jeden ze świadków widział dziennikarza Macieja Zientarskiego za kierownicą na ostatnich światłach przed miejscem tragedii, przy skrzyżowaniu z Wałbrzyską. Inny świadek widział już w pędzącym przed wiaduktem aucie osobę w jasnej kurtce na siedzeniu pasażera. Taką miał na sobie Jarosław Zabiega, który zginął na miejscu. Wiadomo już także, skąd Zientarski miał auto. Zostało zostawione mu na przechowanie przez znajomego, który kilka dni wcześniej kupił go za ponad 300 tys. zł. Samochód podobno nie był jeszcze nawet ubezpieczony. (PAP) http://wiadomosci.o2.pl/?s=257&t=474518 DUREŃ!!! Zabił, więc sam też powinien zginąć!

mi nie bylo go szkoda.

......jego braku rozumu...

:o zapewne najaral sie jakiegos swinstwa

Mi tez kazdego szkoda ale tu zawinila tylko jego glupota :O

jak tak mozecie pisac przeciez to jest zacny dziennikarz TVN , a w tej stacji pracuja same autorytety niekwestionowane. nowoczesne , szlachetne i prawdomówne. zwykły leszcz to nie trzeba by bylo go zalowac ale dziennikarz w dodatku z TVN?

kazdego człowieka szkoda... pomijając to, że popełnił bład...niezaprzeczalnie... nie życzę mu źle... jak mozna w ogóle zadawac tak głupie pytania? macie monopol na stawianie wyroków?

zawsze jezdzicie zgodnie z przepisami? nigdy nie przekraczacie predkosci?

noo, powiem szczerze, że sześciokrotnie przekroczyć prędkość to mi się nie zdarzyło

pełna podziwu dla głupoty Zientarskiego:O

no ale rpzekroczyliście, nie ma tutaj znaczenia o ile... do kiedy jest według was ta granica?? można przekroczyć o ile?? o 20?? 50??... to mozna np troche tylko skłamać>>?? albo trochę cos zrobić źle?? nie bronie Go w tej kwestii, ale zdarzyła się tragedia i gadanie o tym, czy go żal, czy nie, to juz uwazam za niesmaczne!!!!

niesmaczne jest podkreślanie że to dziennikarz i wogóle. Tytuły w gazetach powinny brzmieć "Idiota jechał 300 km/h w centrum miasta".

ręce precz od Zientarskiego!

jesli byl dziennikarzem to jak maja na Niego mowic? strazak??

co to za rozgraniczenie? zwykły leszcz a zacny dziennikarz? :-0 Człowiek to człowiek albo nam go żal albo nie. A tu ktoś sugeruje, że tych bardziej znanym nalezy sie więcej uwagi i można sie nad nimi porozczulac. A jak by jechał zwykły szary człowiek (tez zacny i uczciwy, choc powiedzmy chwilowo go zaćmiło) to już nie, bo to idiota pewnie był. Widze że mamy rózne klasy ludzi. Lepsi i gorsi, ciekawe i zenujące zarazem. A może ten zacny dzienniarz jest tylko taki super na pokaz....w czterech kątach swojego domu może byc zupełnie inny. I bardziej mi żal jego kolegi niż jego.

nie ejstem rketynka to raz!!!!! jesli nie potrafisz normalnie argumentowac tylko tak prymitywnie wybacz swiadczy to tylko o TObie... swoja droga, nie mowie, o faworyzowaniu, i to nie ja podzielilam ludzi na zwyklych leszczy czy dziennikarzy... zal byloby mi tak samo akzdego czlowieka...niezaleznie do tego czy byby to masarz, lekarz, sprzedawca, czy dziennikarz.. napisalam, ze postapial nieodpowiedzialnie... nauczcie sie czytac! to Wy tak piszecie jakby bardziej powinno nam byc "leszczy?" (to nie moje okreslenie!!!... ja nie stopniuje ludzi, czlowiek to czlowiek!

zapomniałaś nawiasu zamknąć z tych nerwów. Nie panujesz nad swoimi emocjami. Jesteś niedojrzała. Myślałaś może o stałym kontakcie z psychologiem?

poza tym wielka mi sztuka wejsc na pomaranczowego i obrazac tak ludzi... nie mam o czym rozmawiac z ludzmi twego pokroju, skoro boisz sie wlasnego zdania..

hmm..zwykle przeoczenie, a diagnoze zostaw specjalistom.. nie mam takich problemow

Noelia nie przejmuj sie tymi patalachami

nie ejstem rketynka to raz!!!!! dzięki, jak mam się tak ośmieszać to wolę na pomarańczowo. Nawet nie przeczytałaś tego, co napisałaś, przed wysłaniem.

Noelia, widzisz świat na czarno-biało, ile ty masz lat? jeśli kilkanaście to jest to wybaczalne. Morderców też ci szkoda? Czym innym jest przekroczenie prędkości o 20 czy 50 na autostradzie, a czym innym o 250 w mieście. Kłamstwo też kłamstwu nierówne, jeśli skłamię jako świadek w sądzie to będzie to miało inny wymiar niż w przypadku gdy powiem koleżance że dobrze wygląda w jakiejś kiecce, nie uważasz? Tragedia się zdarzyła na wyraźne życzenie idioty i można sie tylko cieszyć że nikt niewinny nie ucierpiał.

oczywiscie ze człowiek to człowiek dopóki nic o nim nie wiemy. A Ty tak dobrze Ziętarskiego znasz ? nie sadze.

Mi tam go szkoda...

my tu o Zientarskim piszemy, a ty z jakimś Ziętarskim wyjeżdżasz...

mnie też, ale nie klasyfikujmy tal ludzi. Znani , nieznani....biedni, bogaci. Lepsi -gorsi ?... Oczywiscie ze nie zal by mi było mordercy, ale pisanie, ze nie zal mi leszcza jest na skraju "rasizmu".

ok, Zientarski -co to zmienia? Teraz jest lepszym człowiekiem? :-P

No kurcze nie ma co ukrywac zachowal sie co najmniej nieodpowiedzialnie. Myslal ze tak super jezdzi ze ujdzie mu to plazem jak byc moze wczesniej. i te nie zapiete pasy. No ludzie smierc na zyczenie. Dobrze ze na 2 ofiarach sie skonczylo... :O

przestańcie krytykować, leszcze!! Żal duupy ściska, że musicie jeździć oktawią albo lanosem?

On prowadzil, a pasazer zginal - to jest dowod na to, ze nie ma sprawiedliwosci na tym swiecie.