Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Moja mała wymiotowała, po wizycie u lekarza, stierdzono ze ma infekcje jelitową. Dostala nifuroksazyd, duracef (bo jeszcze doszło gardelko), lakcid i nurofen bo ciągle gorączkuje. wczoraj juz bylo lepiej, brak wymiotów. a dzis bigunka :( Co ja jej mogę podać na bigunkę?Moze marchwianke? nie daje jej nic do jedzenia mlecznego, tylko troszke kleiku ryzoewgo dostalac dzis. pisze tak bo mam ja na rekach. on jest strasznie apatycza,nie schodzi z rak:( moze ktos mial taki przypadek i wie? ciotka farmaceutka polecała smecte, ale bez wiedzy lekarza nie chce dawac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w zasadzie ja zawsze daję smektę i duzo dużo pić - a jak jest juz w stanie jeść to marchewkę - azwyczaj ze sloiczka- albo gotowaną z ryżem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×