Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

candywoman

Dlaczego kośćiół katolicki jest przeciwko...

Polecane posty

Gość ale nie porównuj aborcji
i po co się tak gotujesz?? mnie tam zwisa co ty sobie myslisz.. ja jak będę potrzebowac na in vitro to akurat mam więc reszta mnie lekko mówiąc WALI... jak kogoś nie stać to jego problem, a nie mój...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale nie porównuj aborcji
a co czyżbyś miał sam nieruchawych żołnierzy i nie możesz zaciążyc swojej laski...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
In vitro wbrew pozorom to nic słodkiego. Wiem dobrze bo znajomi o tym myśleli. Kosztuje to trochę więcej jak 10 tys.(różne są przypadki a więc i różne koszty) Wzrasta parokrotnie ryzyko raka macicy. Itd. Przemyslana adopcja wydeje się byc lepszym rozwiązaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skończona idiotka :)Ją stać .Pustogłowie że aż strach się bać że takie chodzą po świecie . Naprawdę ją Rodzice chcieli czy to tylko wpadka i nie mieli chęci zająć się wychowaniem ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale nie porównuj aborcji
o nastepna wybrakowana co nie może zaciążyc sie odezwała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale nie porównuj aborcji
raczej ja się mogę z ciebie smiac... 50 lat na karku i siedzi w niedzielę wieczorem na kobiecym forum... przegrałes życie stary... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc się pochwal cóż to takiego zdobyłeś oprócz rzeczy materialnych i zaciążania samic:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to trochę smutne że
masz 50 lat i już nie kochasz i nie jestes kochany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cóż za skromność.. fantastyczny syn i znakomita rodzina,hmm to chyba nie tylko Twoja zasługa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w metodzie
in vitro powstaje kilka zarodkow i wybierany jest ten najsilniejszy po badaniach czyli po 1 jets to sterowanie a po drugie istnieje problem z\co z robic z pozostalymi zarodkami bo to przeciez poczetet zycie poki co pzrechowuje sie je w bankach ale kosciol tego nie popiera przynajmniej tak mnie na studiahc uczyli:P chyba ze cos pomieszalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"nie porównuj do aborcji\" głęboko zabrnęłaś(eś).. Nie potrafiąc odeprzeć argumentów tyczących się rozmowy, zaatakowałaś(eś) frazami godnymi dziecięcej psychiki. Ile masz lat?.. Zauważ też,że na tym forum udzielają się również mężczyźni( co świadczyło już niejednokrotnie o ich intelekcie) Czytałam, np wiele postów shatyna dot. polityki i szczerze podziwiam tak szerokie horyzonty, wszelakie i rozległe zainteresowania. Brakuje ci szacunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zenada ,a nawet jeżeli nie mogłabym miiec dzieci to co ?Miałabyś z tego zabawę ? Masz jakiś problem ze soba pomaranczko że taka frajde znajdujesz w dołowaniu ludzi !! I podtrzymuje pustogłowie z ciebie . Współczuje Rodzicom .Nie udało się im !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"..za swoje dobro otrzymuje się zło.\" Gdy się daje z kalkulacji, żeby coś otrzymać w zamian, to może tak. Ostatecznie mamy to na co zasługujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shatyn ale przecież drugi człowiek to nie rzecz, nie jest naszą własnością, rolą rodziców jest mu tylko pomóc w rozwoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zastanawiam się nad
in vitro Dużo czytałam na ten temat, rozm. z lekarzami Pozostałe zarodki, bez wzgledu na jakośc można zamrozić i wykorzystać je później. Zastanawiam się tylko, czy będe w stanie je wykorzystać wszystkie, jesli powstanie zbyt dużo. Można wtedy przekazać innym parą, ale na taki krok jeszcze nie jestem gotowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zastanawiam się nad
na dzień dzisiejszy wykluczam in vitro, bo mam nadzieję, że inne metody, mniej inwazyjne bedą skuteczne, ale pragnienie posiadania dziecka jest tak silne, że nie wiem co będzie dalej. Sa dwie opcje. Mogę podejśc do in vitro bez leków, wtedy jest mniej komórek i wszystkie wykorzystam, ale taka metoda bez leków stymulujących jajeczkowanie jest mniej skuteczna albo oddam niewykorzystane zarodki innym parom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dklaczego..
"oddam", "zastanawiam się"?? a gdzie w tym partner/mąż on chyba tez ma coś do powiedzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zastanawiam się nad
do a dlaczego pisze teraz w swoim imieniu, stąd ta forma. Oczywiście wszystkie decyzje sa nasze, przemyslane, oboje tak uważamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zastanawiam się nad
na pewno jesli się zdecydujemy, nie dopuścimy do tego, żeby zarodki były zniszczone to bardzo trudne dla nas, myślę, że jeśli ktos nie doświadczył tego problemu to trudno mu zrozumieć, na pewno nie powinien nas oceniać, bo sam nie wiadomo jak postapiłby w takiej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×