Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kulturaa

Kobiety, które kochają za bardzo.

Polecane posty

Gość kulturaa

Cześć. Mam 26 lat i kocham za bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werde
jesteś "bluszczem"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulturaa
nie różą:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulturaa
To kobiety zaangażowane w destrukcyjne uczucia do niedojrzałych meżczyzn. Lgną do meżczyzn z problemami, nie potrafią zawalczyć o siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta która kocha za bardzo
to ja ...a wygląda to tak : Pierwszy sex: lat przypadkowy męzczyzna, chęć poczucia się dorosłą, zero romantyzmu, uczucia.... Pierwsza miłość: on w pierwszym stadium uzależniania od narkotyków, ja młoda, niedoświadczona chciałam zbawić jego i świat. Gdy powiedział mi o swoim problemie byłam wręcz dumna ze tak mi zaufał. Czułam się kimś ważnym w jego życiu. Były marzenia na przyszłość, pierwsze usłyszane kocham Cie. W którymś momencie zaczął!! mi przeszkadzać jego nałóg. W złości powiedziałam ze odchodzę. On nie walczył nawet na chwilę.... Gdy zauważyłam ze nie mam juz na co liczyc z jego strony we mnie odezwała a się "chora" wola walki. Przeciez nie tak miało być, co ja teraz pocznę bez niego..sama. Zaczęłam prosić by wrócił....ze kocham go i przepraszam!! za wszytko. Dziś dziękuję mu w duchu ze okazał się tak stanowczy i nie wrócił. Lekarstwem był 7 lat starszy Paweł. Odezwał się na gg. Koleżenskie pogawędki coraz bardziej stawały się częscią naszego "zycia". Nie mogliśmy w pewnym momencie myślec o niczym innym niż byc w domu i móc juz porozamwiać. Po jakimś czasie zaczeły się spotkania....Był romantyczny, czuły, wrazliwy, przysyłal mi wiersze...Prawie ideał..ale przeciez kobiety kochające za bardzo „nudzą” się ideałami... No więc "mój" Paweł miał kobietę od 6 lat i w planach ślub..i był taki "nieszczęśliwy" w związku. W nocy płakałam ale nie potrafiłam z tego zrezygnować. Z czasem zaczął być dla mnie opryskliwy, chamski…przestałam się odzywać…. Po roku pojawił się „On”. Czułam ze znamy się od zawsze. ….. był załamany po nieudanym związku….Przy mnie zaczął się uśmiechać. Przy nikim nie było mi tak dobrze….sex sprawiał ze znajdowałam się w niebie będąc na ziemi. Uwielbialiśmy ze sobą przebywać, śmiać się, wyjeżdżać…tylko te jego wspomnienia o byłej kobiecie mnie załamywały. Wmawiałam sobie, że potrzebuje czasu…a ja będę wtedy przy nim. Nie dopuszczałam myśli, że to nie ma sensu.. Wyłam po nocach gdy dowiedziałam się ze spotyka się z kimś….chciałam zerwać kontakt. Jednocześnie modląc się by do tego nie dopuścił….i tak się stało…oczywiście gdy z kobietami mu nie wychodziło….

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś masochistką
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwa samica 30
Ja nie umiem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SANDRA111111
zastanawiam sie, czy warto az tak bardzo kochac?? czy warto sie tak bardzo dla kogos poswiecac???? zaraz odpowiem NIE!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepoważna
Dziewczyny, to tak jak ja! Odszedł do innej, zdradzał mnie od miesiaca. A ja? Czekam i mam nadzieje że wroci bo z nikim mi tak nie bylo. Na prawdę. Żeby tylko chciał wrócić. To jest chore. Wiem. Dlatego zapisałam się na terapię. Ale zanim sie wyleczę minie troche czasu. A teraz? Cały czas tesknię i mam nadzieje, że wroci. Trzymajcie za mnie kciuki, żeby mi się udało z tego wyzwolić!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta która kocha za bardzo
niepoważna--> również zastanawiam się nad terapią. Jako że jestem z rodziny dysfunkcyjnej ( ojciec był alkoholikiem) powinnam chodzić na terapie ale jakoś zawsze uważałam ze przecież wszytko ze mną w porządku, na codzień jestem uśmiechnięta, pełna optymizmu, chęci życia...dopiero relacje z mężczyznami uzmysłowiły mi jak długa droga przede mną... Jak wygląda taka terapia? Ktoś napisał ze jestem masochistką... Tak w pewnym sensie to czysty masochizm. "normalny" człowiek ucieka gdzieś gdzie pieprz rośnie gdy jakaś sytuacja jest dla niego ciężka, wywołuje tak skrajne emocje. My kochające za bardzo...postępujemy odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te harlekiny
samica bo nie chcesz już ci to mówiłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta która kocha za bardzo
Sandra1111--> zgadzam sie z Tobą : NIE WARTO... dlatego trzeba zdać sobie sprawę ze jest to problem a nie widzimisię jakieś pannicy, która nie ma co innego do roboty tylko wikłać się w jakieś chore sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwa samica 30
Witaj Psełdonim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te harlekiny
pudło nie gorączkuj się bejbe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęściara maxi
A ja jestem baaaardzo zakochana i to z megaaaaaa wzajemnością, jesteśmy szczęśliwi, istniejemy dla siebie, jest nam cudownie :D Warto kochać ale prawdziwie, bez obłudy, kłamstw i zdrad!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwa samica 30
:O to kto jeszcze tak do mnie pisał :O Bejbe moze sie ujawnisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te harlekiny
w jaki sposób niby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwa samica 30
Wchodzisz na preferencje---robisz czary-mary i sie zaczerniasz,potem wklejasz dres mailowy.Nie takie trudne Bejbe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwa samica 30
''adres'' nie ''dres'' :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te harlekiny
a po co złośliwa Ty mi powiedz mam to zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie jestem w trakcie studiowania książki pt \" Kobiety które kochają za bardzo \" Robin Norwood. Robin Norwood to znana psychoterapeutka specjalizująca sie w terapii rodzin, która zajmuje się leczeniem szeroko rozumianych uzależnień. Autorka analizuje w niej przyczyny, które skłaniają kobiety do wchodzenia w takie toksyczne związki. Uczy także jak zwyciężyć w walce z uzależnieniem od rujnującego życie uczucia, jak ocalić własną osobowośc, odzyskać godność i poczucie własnej wartości oraz stworzyć dojrzały i satysfakcjonujący zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwa samica 30
Masz racje nie ma konkretnego powodu dla którego miałbys to robić(ale i tak obstawiam Psełdonima)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te harlekiny
niekiedy wilkiem się nazywał lecz wilkiem nie był.........itd wystraszyłaś się złośliwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwa samica 30
Nie załapałam:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te harlekiny
a szkoda bo lektura ta całkiem wartościowa jest:) nie smuć się złośliwa jak kocha to wróci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwa samica 30
Ej nie baw sie ze mną w szarady.Nie to nie bez łaski.Nie musisz sie ujawniac.ON nie KOCHA tylko nienawidzi mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam niestety to samo
jestem w stanie dopuscic sie najgorszych manipulacji, zeby tylko zatrzymac go przy sobie. Znioslam zdrady, chamskie traktowanie, wydaje mi sie, ze nie ma takiej rzeczy, która sprawiłaby, ze odejde. Teraz jest dobrze, nie zdradza, jest miły, ale boje sie, ze to przejsciowy stan :o Chodze na terapie, ale gówno mi to daje :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te harlekiny
co ty pleciesz złośliwa? dlaczego ma cię nienawidzieć to tylko takie wasze babskie gadanie do nóg wam paść mamy a adorować nas nie łaska? szarada dobra rzecz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwa samica 30
Nie wiesz o co poszło to mnie nie pouczaj.Wiem ze mnie nienawidzi i nic tego nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te harlekiny
a gdzie ja cie pouczam złośliwa miły jestem bardzo uwierz:) nie umiesz kochać za bardzo złośliwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×