Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aw81

Półspioszki

Polecane posty

co myslicie o półspioszkach dla noworodka? Przegladam swoją wyrpawke, mam mnostwo sztuk body i do tego mnostwo polspioszkow.. Tradycyjnych spiszkow tylko 1 szt, pajacyków tyko ze 4.. Reszta to POŁŚPIOSZKI. Sprawdzają sie??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem półśpioszki są genialne i żałuję, że je odkryłam jak moje dziecko zaczynało już przygodę z rajstopkami. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfdjhgkfjhg
sa swietne i niezastapione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie uciskaja brzuszka? niby tam jakas gumeczka jest..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie ten szeroki ściągacz to super sprawa, nie uciska w żaden sposób:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie chyba latwiej zsunac polspioszki niz rozpinac napki w kroku? Przy przewijaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podnoszę! Napiszcie coś więcej - czy te półśpioszki są faktycznie wygodniejsze "w obsłudze" niż normalne śpiochy, zwłaszcza przy przewijaniu i czy łatwo jest w nie ubrać noworodka? Musze się w końcu zmobilizować i skompletować wyprawkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
półspiochy spoko ale u mnie te ze stópkami sie nie sprawdziły, nozki Majki sie tam zaplątują jak wierzga i awantura odrazu:D lepsze są dla nas takie spodenki bez stópek i skarpety, chociaz te ostatnie, to na stópkach 3 sekundy są;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dla mnie polspioszki wcale nie są dobre. dla dziecka które jeszcze nie je zupek najlepsze sa pajacyki- taka jedna calość. rozpinane z przodu na calej dlugości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A o co chodzi z tymi zupkami? Może zadaję głupie pytania, ale to moje pierwsze dziecko w drodze i nie mam wcale doświadczenia co do ubranek. Jak widzę ile rodzajów tego jest, to wpadam w panikę i nie wiem co mam kupować na początek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm u mnie z zupkami to bylo tak ze jak mala zaczela jesc zupki i inne papki to brudzilą sobie rekawki na pomaramncowo i wtedy pajacyki juz nie byly takie fajne bo zamiast zmienic tylko brudną góre musialam zmieniac cale ubranko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MaMani - a jak często przebierałaś małą? Nie mam pojęcia ile tego wszystkiego kupić na początek. Termin mam na 21 maj, więc chyba nie ma też sensu kupować bardzo ciepłych ciuszków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sarkastyczna to wszystko zalezy od dziecka. jedno ulewa i wymiotuje wiec się czesciej przebiera a inne nie ulewa tak czesto Powiem ci szczerze że juz nie pamietam jak czesto przebieralam Malą co do ubranek na maj to też nie umiem ci doradzic bo my grzelismy w domu i bylo bardzo cieplo wiec małą miala na sobie w zasadzie tylko pajacyki bawelniane... ale jaks ie mieszka w bloku i sezon grzewczy się konczy to moze byc chlodno... z 2 strony to zapowiadają na maj w tym roku najwieksze upaly...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ee tam ja z polspioszkow bylam baaaaardzo zadowolona :-) szybki i latwe w obsudze :-) szczegolnie dla poczatkujacej mamy :-) za to pajacykow wogole nie uzywalam jak dla mnie to porazka ale to tylko moje zdanie :-) jak juz bedziesz miala swoje malenstwo po tej stronie brzuszka to zobaczysz co Ci bardziej pasuje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszs
u mnie pajacyki super sie sprawdzily ale do konca 1 miesiaca potem przeszlam na tradycyjne kaftanik plus spiochy ze wzgledu na ulewanie czesto zmianialam i tylko kaftanik wystarczy zmienic, a polspiochy to porazka u mojego syna zsuwal je od pocztaku, na dodatek nie lubi gumki na brzuchu i juz :) zalezy od dziecka, a co do zcestotliwosci przebierania to na pocztaku raz dziennie pzrebieralam a teraz to roznie zalezy jak porudzi czasmi dwa razy dnia a czasami i dziesiec razy, a to uleje mu sie, a to przesika pampersa itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie lubilam spioszkow, kaftanikow i innych bzdetow moja corka darla sie non stop i nie moglam sobie pozwolic na zabawy w przebieranki najszybciej i najlatwiej zakladalo mi sie pajacyka takie male dziecko jest niemal jak zbita kulka:P rece i nogi "przyklejone" do ciala.. przez glowe sie tez niewygodnie wklada.. na poczatek najlepsze sa pajace;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×