Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poronilammm

stracilam moje malenstwo

Polecane posty

Gość poronilammm

kochane poradzcie mi caly czas sie obwiniam o to ze stracilam moje malenstwo:( bylam po zabiegu in vitro niestety po 10 dniach beta zaczela spadac i w 20 dniu dostalam okres :( przyznam szczerze ze mialam duzo stresow podcza ciazy, strach przed jej utrata,klutnia z mezem teraz mysle ze tro wszstko przez stres :( myslicie ze mam racje? prosze powiedzcie cos bo zwariuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poronilammm
to byl poczatek 2 tygodnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W żadnym wypadku nie możesz siebie za to obwiniać, widocznie tak miało być i na pewno nie jest to Twoja wina że się tak stało. Musisz być dobrej myśli! Następnym razem na pewno się uda.Pozdrawiam i przytulam. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro miiiiii
🌻 nie poddawaj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poronilammm
ja nie moge z tym zyc dlaczego mnie to spotkalo :(:( juz plakac nie mam sily na pewno sama sobie jestem winna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym raczej winila męża
skoro bylas po in vitro to na pewno mialas za sobą wiele bezowocnych starań o ciąże, a kiedy juz w nią zaszlas to on cie denerwuje. powinien stanac na głowie żeby teraz zapewnic ci spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja poronilam w 10 tyg. zalamanie nerwy stres, teraz jestem w 26 tyg i mam zalozony krazek bole brzucha i wszytsko do doupy, mam juz dosyc i tak sie boje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poronilammm
czyli to przez stres tak??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poronilammm
"ja bym raczej wynila meza" wiesz co jak mozesz tak powiedziec przeciez on nie chcial i na pewno mie przyszlo by nam do glowy ze z powodu malej sprzeczki moglo by sie cos stac ...:( nigdy nie wejde na to forum bo ludzie nie maja poczucia taktu i sumienia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość svga
bardzo mi przykro...nie obwiniaj się, to nie twoja wina, widocznie twój organizm lepiej wiedział co się dzieje. Pozdrawiam Cię mocno. też przez to przeszłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poronilammm
svga ............a w ktorym tyg.bylas? a jak teraz u ciebie zaszlas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość svga
No cóż...U mnie to był 16 tc, po dwóch latach starań i leczeniu... Ostatnio miałam stymulację, ale niestety się nie udała...i tak żyję od cyklu do cyklu...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poronilammm
svga ..bardzo mi przykro :( tule mocno ....my sie stralismy 4 lata i taki pech ..... za jakies 2 miesiace nasteona proba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość svga
No to dobrze, że nie tracisz nadziei....jeśli raz się udało chociaż zajść w ciążę, to znaczy że uda się następnym razem- trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×