Zerwalam z typem a teraz chce zeby wrocil .....

Zerwalam z moim faetem z ktorym mieszkalam 4 miesiace , bo chcialam swojej przestrzeni , wprowadzil sie do mnie bardzo szybko bo w zasadzie juz na poczatku naszej znajomosci i bylo super do momentu kiedy nieswiadomie zaczal ograniczac moja wolnosc ( albo mnie sie tak wydawalo bo on na pewno nierobil tego specjalnie ale mnie to przeszkadzalo ) Odbieral mnie i wozil do pracy w domu , robil wszystko razem ze mna , pranie sprzatanie gotowanie , zapatrzony we mnie jak w obrazek , bo miesiacach powiedzial ze mnie kocha i takie tam . Zerwalm z nim w bardzo ochydny sposob i wstyd mi z tego powodu le najgorsze jest chyba to ze chyba mi go brakuje , bo pomimo ze taki glupiutki ae dostarczal mi niezlych wrazen ??? Czy warto probowac go odzyskac czy lepiej nie wchodzic 2 razy do tej samej rzeki ????

Różnie to bywa, ale jeśli dla samych wrażeń ma wracać, to szkoda chłopaka.

Był juz taki jeden malarz z wąsikiem którem brakowało lebensraum\'u

No nie moge powiedziec ze sie zakochalam bo dla mnie nie mozna zakochac sie od tak po miesiacach , ale na pewno to dobry chlopak i wiem ze mielismy dobry poczatek ...

No to jak się nie zakochałaś, to po co z Nim zamieszkałaś? Nic dziwnego, że Cię zaczęło to uwierać. Trudno znieść 24 godziny na dobę obecność kogoś, kogo się zaledwie lubi.

hmm , no masz racje ale to sie po prostu stalo , wiesz jak na poczatku jest fascynacja druga osoba , chce sie ze soba spedzac jak najwiecej czasu , tym bardziej jak sie sporo pracuje wiec tych momentow jest malo , tak wiec wsplne mieszkanie to dobre wyjscie , co prawda nigy o tym nie dyskutowalismy on po postu zaczal bywac coraz czesciej , zostawiac swoje rzeczy i ot tak ... A potem doszlo do tego ze prawie nie mogam sobie sama nog ogolic , jestes kobieta wiec wiesz o czym mowie , kazda z nas potzrebuje oddechu .

Przemyśl to dobrze. :D Przecież On na pewno nie zmienił się od tego czasu, będzie podobnie. Chyba, że... chyba, że Jego nieobecność jest dla Ciebie bardziej przykra, niż obecność. I ten czas uzmysłowił Ci, że jednak chcesz Go mieć przy swoim boku. Tylko nie zrób Mu krzywdy nieprzemyślaną decyzją. Znowu się wprowadzi, a Ty za chwilę zatęsknisz za spokojem i wystawisz mu walizki...

DZieki :) To jest wlasnie cale sedno !!! Cenie sobie jego towarzystwo ale cenie sobie takze swoje poczucie swojej przestzreni , czasu tylko dla siebie . Nie chce mu zrobic krzywdy bo to mlody chlopak 5 lat mlodszy ode mnie , natomiast teraz z koleji mam za duzo tej swojej przestrzeni . Ehhh i tak zle i tak nie dobrze , musze chyba najpierw sama dowiedziec sie czego chce ..

normalnie ze warto Dla tych wrażeń własnie i dlatego że taki głupiutki hehehehehheheh .Niezłe trolku opowiadanko :)

A ciebie kto o zdanie pytal ???

"zerwalam z typem" Dobre dobre...gdzie Ty sie polskiego uczylas? W zawodowce?

no to dorzuciles swoje 5 gr do tematu :))) dzieki by the way lubie " malomiasteczkowy " slang ...