Proszę was kobitki o pomysł - jak tą sytuację rozgryzc

hej, jestem siostrą 12 latka, jest on sportowcem, starsze dziewczyny na niego lecą jak muchy na lep(mówia na niego ebi, bo podobno podobny) fajnie sie ubiera(zazwyczaj kupuje mu ubrania z anglii od znajomej), rodzice maja nowe auto z salonu audii a6k(ale nikt nie wie ze na raty) myslą ze jest bogaty. w 4 dni w tygodniu mieszka u swoich dziadków, bo rodzice maja prace wyjazdowa a w pt sob i ndz u rodzicow. Mialam dobry kontakt z bratem(mam teraz swoją rodzinkę, meza i synka, mam 25l) teraz zrobil sie tajemniczy, wiem ze leca na niego laski, jedna starsza z gimnazjum ma13 lat jest starsznie natarczywa. Wysyla do niego peno smsow o tresci seksualnej(wiem ze jest to nie wporzadku ale moja przyjaciolka daje korepetycje mojem bratu z ang i jak wymienili sie komorkami zeby posluchac muzyki to weszla przez przypadek w smsy) a tam teksty w stylu, czy powiedziales rodzicom o nas, to bede mowic do ciebie mezu, wsadzi mi reke w majtki, itp. szok. dziewczyny, ja boje sie ze moze stac sie cos zlego, ze ona go zaciagnie do lózka. Rozmawialam z nim nt. prezerwatyw, wie co i jak, jak powiedzialam mojej mamie o tej rozmowie, to powiedziala ze jest za maly i nie mam mu w głowie mieszac. jak to rozegrac? w swieta sprobuje przejzec jego komorke .

hmmm.....nie krzycz na niego tylko pogadaj...ale nawet nie wiem jak. Ciężka sytuacja bo mnie toprzeraża że 12 to latki chodzą z kimś dołóżka...

nie ja nie chce spalic sie w oczach brata na starcie, wiem ze to jest trudny temat, w kazdym razie nie moze wiedziec ze ja zagladalam do jego komorki. nie wiem, moze mu podrzuce ksiazke o dojrzewaniu, ale polskiego autora janczewskiego.(pytalam sie swojego wykladowcy seksuologa i tylko ta pozycja jest ok- niestety stare wyd, 74r. amerykanskie sa nieciekawe)

nie wiem, czy to sie juz stalo... mam nadzieje ze ta dziewczyna ma tylko taka wybujala wyobraznie. w kazdym razie na zajączka na prezent zazyczyl sobie bokserki;-))

musisz z nim pogadac zeby uwazal ostatnio duzo sie slyszy o malolatach i seksie ciaze u 12 latki itp jak panna mu da to odrazu on wezmie sprobuj mu to lagodnie wytlumaczyc

chcę zeby moj maż pogadal z nim, jak facet z facetem. ojciec, nie kwapi sie do tego, mowi juz nie jest autorytetem i on sie go nie slucha.

Odnośnie: "w swieta sprobuje przejzec jego komorke "Jego komórka to jego własność i nic nie usprawiedliwia grzebania w cudzych prywatnych sprawach nawet pod płaszczykiem "dla jego dobra".Uważaj na to, co zrobisz, bo zamiast pomóc - stracisz kontakt z bratem.

moze postrasz ta mala, wej jej numer komorki i napisz sms-a ,ze wiesz jak sie brzydko zachowuje i powiesz jej rodzicom jesli sie nie uspokoi

ta mala pisze z netu, z pewnoscia moj brat wie, kto to jest, nie moge namierzyc numeru

to jest wiek kiedy dzieci zaczynają interesować się sexualnością zakochują się i odkochuja w prędkości swiatła- najgorszą rzeczą jaką mozna zrobić to szpiegować takiego podlotka i jeszcze beszczelnie mówić mu że wie się o jego tajemnicach- jak swiat swiatem dzieci w przedszkolu bawią się w doktora, chłopcy w pewnym wieku obmacują dziewczynki, dzieci bawią się wyrażeniami o wydźwięku sexualnym- to hormony- o ile nie idzie to w stronę gwałtów lub innych zachowań zostaw to w spokoju- owszem trzeba z chłopcem poromawiać o zabezpieczaniu się i to tym czym tak naprawdę powinien być sex ale na tym zakończyć byłaś kiedyś w sytuacji intymnej? skoro masz męża - byłaś- chciałabyś żeby ktoś cię podsłucjiwał podglądał i jeszcze beszczelnie ci mówił o tym co robi? jak bys się poczuła?

Ike, ja nie che nic takiegio robic. wczesniej rozmawialam z nim, na czym polga antykoncepcja, ze ja np. biorę pigułki. jak mogę z nim porozmawiac? zapytyac czy ma dziewczyne? moja przyjaciolka pracuje na porodowce i tam dosc czesto sa 13-14 latki w ciazy...

A kiedy wogole chlopakowi staje pierwszy raz??Niewiem naprawde,albo kiedy moze sie juz spuscic??

jeśli zechce to zrobić to i tak zrobi- nie z ta to z inną- przed pewnymi rzeczami go nie ustrzeżesz nie mieszaj się do tego- bądź tylko pewna że chłopiec jest uświadomiony , że może mieć dziecko

ike, dzieki, czyli jak mąż pogada z nim o tych sprawach i go uswiadomi to bedzie oki.

wiesz tez myslę że lepiej jak zrobi to po męsku szwagier niż rodzony tata;) a nóż mały pozwierza się twojemu męzowi z tych miłosci ;) żadne szpiegostwa nie będą wtedy potrzebne

mój maż kiedyś grał w grę internetowa- i też zna teraz takiego podlotka- chlopaczka- też ten mały mu się zwierza a maz go " naucza"

tamari- nie każdy rodzic chce i potrafi- i nie każde dziecko chce porozmawiać z rodzicem- zależy jaki tak naprawdę mieli kontakt ze sobą- ja osobiście też z moją mama nigdy przenigdy na ten temat nie rozmawiałam - za to rozmawiałam ze starszą siostrą cioteczną

dziewczyny, moj maz zgodzil sie na rozmowe, z moim bratem. ale kompletnie jest zielony, nikt z nim nie rozmawial jak byl w jego wieku. ze mna tez nie, moj slyszalam tylko jak moj ojciec powiedzial do mojej mamy porozmawiaj ,o tych sprawach. a moja mama po co? ma biologie i wystarczy. ike, jesli mozesz zapytaj meza jak mozna pokierowac ta rozmowe z gory dziekuje.

wiesz zapytać mogę ale niestety maż będzie wieczorem- ja bym wogole najpierw zaczęła od... sportu- tak przez pare różnych dziedzin- szkoła, gry itp- potem bym zaczeła o przyjaciołach i wogóle dziewczynach- jakie mu się podobają i jakie podobały się męzowi ;) oni musza być w tej rozmowie na równym sobie poziomie- dopiero jak przejdą na dziewczyny to zaczac temat- o randkach, miłości i na koniec sexie

mąz nie powinien wypytywać i nie powinien zachować się jak nauczyciel- ale na zasadzie- mi w twoim wieku podobała się taka i tak tak i tak podrywałem zwierzenia innych pozwalają nam na otworzenie się przed kimś i też zwierzenie się jemu tylko ty absolutnie przy tej rozmowie nie bądź ;)

ike, super, moj mąż tez bedzie wieczorkiem. podam ci meila, jesli to nie problem rybulka81@wp.pl jesli mozesz to napisz, z gory dziekuje i pozdrawiam

ok ;)

ps- ze tak zapytam, dlaczego masz pod nickiem w stopce kaszkom babanowym - nie! cos zlego zauwazylas?

poprostu akurat moją mała boli od niej brzuszek a w stopce to mam dla żartu

ach, dziękuję, bo moj 2 latek jak szalony zjada kaszki bananowe;-)) pozdrawiam