Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamina

Zlość i humroy w czasie ciąży

Polecane posty

Gość Mamina

Hej kobietki! Jestem w 11 tygodniu ciąży, ale to co się ze mną dzieje zaczyna mnie samą przerażać. Po prostu najdrobniejsza rzecz strasznie mnie denerwuje, drę się bez przerwy na faceta, na rodziców, co chwilę beczę. Czy z wami też tak było :(? Dziś np. odkryłam, że po kolejnym rabanie narzeczony kupił sobie papierosy a strasznie go gonię bo rzucił miesiąc temu, nie popalał ani nic. Gdy mnie przytulił wyczułam, że palił i kazałam mu przynieść paczkę. No to przyniósł a ja mu ją zgniotłam a resztki porozrzucałam po pokoju, który świeżo odkurzył. I kazałam mu to jeszcze raz sprzątnąć. Teraz znowu siedzę i beczę. Ratunku :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamina - zobaczymy co powiesz jak bedziesz w 8 mcu ciazu z brzuchem jak balon ociezala...Teraz to masz luzik;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje zdanie? Przesadziłaś :-)W ciąży jestem strasznie agresywna ale trzeba panować nad emocjami. nie mów, że się nie da, bo się da :-) Mój na taką akcję pewnie rozbiłby moje ulubione perfumy i powiedział "sama se sprzątaj" :-)Agresja i depresja to jedno, w ciży się zdarzają, mnie też podkurza każda pierdoła, czasem do granic możliwości ale cały czas mam lampkę w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz zwolnienie? Jak nie, to weź. Jak masz, to wyjedź gdzieś na tydzień - dwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamina
Nie chcę nigdzie wyjeżdżać :(. Chyba bym umarła z tęsknoty :(. I owszem, zawsze zapala mi się lampka, bo wiem, żę przesadzam ale po prostu nie potrafię przystopować. A narzeczony to ma anielską cierpliwość, jak sprzątnął to poszedł mi zrobić pierogi. Ech :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie sie nie podoba
bo nie masz co robic i z nudow palma ci odbija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamina
Może i palma mi odbija. Nadal nie wiem co zrobić, oczywiście, raz jest ok, dobry humor i wszystko a zaraz drobnostka wyprowadza mnie z równowagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmm
Za dobrego chłopa masz. jakby Ci przywalił to byś sie MOMENT uspokoiła ... a tak serio POWIEDZ SOBIE ... USPOKOJE SIE i zrób to ... SŁUCHAJ wtedy samej siebie !! Jak już siebie nie posłuchasz to gÓ-wno dla siebie znaczysz, a tego chyba nie chcesz? Wiem, ze trudno odrazu sie uśmiechnąc i załagodzic sytuacje, ale przynajmniej zamilcz. Usiądź i zamilcz. Jak Ci przejdzie to wtedy rozwiąż problem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×