Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ateistka od zawsze

ateisci!!

Polecane posty

Szunemitka , przeczytałam biblię od deski do deski. Jestem ateistką :)).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie praktykujebo
nazwala mnie dziwką,jak nocowalam u chlopaka,KATOLICZKA mam w nosie taka wiare.zrobila ze mnie ostatnie gowno,ona i jej matka nie chce miec nic wspolnego z hipokrytami,ktorzy są zlymi ludzmi.nie bede wierzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zasugerowales, ze nie jest sensowne, na co ja odpowiedzialam, ze owszem, jest. I wiem, ze jestem do Ciebie uprzedzona, ale ciekawe dlaczego hmm ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a reszta- co jest zlego w seksie i przyjemnosci? moze wogole wedlug wiary powinnismy zyc w ascezie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Irytrujesz mnie, bo się wymądrzasz, a jeszcze ani razu nie przypominam sobie, abyś miał gdziekolwiek rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie praktykujebo
bo katolicyzm to dla mnie tadeusz rydzyk babcia mnie ostatnio krzyczala"coreczko ty nam tego nie rob" nie zrozumieli ze ja nie chce wierzyc co za rodzina.czemu nie pozwalaja wybrac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A na poważnie.. sam uwielbiam czcze dyskusje, czemu dałem wyraz zabierając głos w takich bezsensownych topikach jak ten.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mofo
Jak narazie Turquoise okazała sie typową hipokrytka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu ta racja :D Ty masz rację , napisałem to publicznie, masz to na piiśmie, i co ztym teraz zrobisz ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego hipokrytka? Myrevin, a dlaczego taki topik wg Ciebie jest pozbawiony sensu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Seks i przyjemność są cudowne, zwłaszcza w małżeństwie :) bo do tego stworzył nas Bóg. Choć czasem mały post czy ofiara nie zaszkodzą, ale cierpienie nie jest istotą chrześcijaństwa ani życia ludzkiego w ogóle. Tak mi się wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A swoja droga, dlaczego wypowiadasz sie na takich "bezsensownych" topikach? Chyba masz duzo wolnego czasu i nie wiesz co z nim zrobic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tematach jak ten nie chodzi o rację. Bo nie może być o niej mowy. Nie da się tego orzec w jakiś naukowy sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam, ze nie masz racji, mowiac, ze ten topik jest bezsensowny. Sadze wrecz, ze jest jednym z najsensowniejszych topikow na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam, ze nie masz racji, mowiac, ze ten topik jest bezsensowny. Sadze wrecz, ze jest jednym z najsensowniejszych topikow na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moje zdanie nie ma znaczenia
Hmmm 1) Czytam Biblie jestem już w nowym Testamencie, pewne rzeczy wydają się być w niej na pograniczu since-fiction 2)Wierze w Boga!!! 3)Nie Uznaje kościoła i księdza.To banda wyjadaczy, którzy zrobili z wiary biznes 4)Modle się do Boga każdego dnia, bo wierzę w Niego. Nie dlatego, że tak mi kazali rodzice, nie dlatego, że inni wierzą. Dlatego, że doświadczyłam cudu i jestem w 100% przekonana, że On istnieje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dlaczego w malzenstwie? jesli ktos chce sie kcohac majac 25 lat,a nie jest w formalnym zwiakzu to co? juz jest mniej fajnie? dlaczego mamy sobie odmawiac czegos co mozemy miec, cos co nam nie szkodzi, cos z czego sie (zazwyczaj) cieszymy? dlaczego nie mozna mieszkac razem przed slubme choc czasami takie zwiazki sa trwalsze i szczesliwsze? a wogole to w katolicyzmie odnosze wrazenie ze wszyscy przedstawiaja Boga jako kogos kogo trzeba sie bac- miedzy innymi dlatego wielu ludzi wierzy- bo Bog nas ukarze, bo przez Boga to, przez Boga tamto... aha- i nie mozna powiedziec ze Bog istnieje, mozna w niego jedynie wierzyc (na samych domyslach mozna sie opierac...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja tak sobie : Jedem ateista mówi do drugiego: - jeśli Boga nie ma , to dzięki Bogu, ale jeśli jest , to niech nas ręka Boska broni! :-D Dedykuje to i tym wierzącym i tym nie wierzacym... :-D ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proroctwa starotestamentalne spełniły się w Chrystusie. Inni krzyżowani ludzie jak Dyzmas (Zły Łotr) złorzeczyli swemu losowi... > a Jezus? "Dręczono go, lecz sam pozwolił się gnębić, nawet nie otworzył ust swoich" [Izaj. 53, 7] "...dźwigał nasze boleści, a my uznaliśmy go za skazańca, chłostanego przez Boga i zdeptanego" [ Izaj. 53, 4]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Sens jest tylko jeden , gimnastyka zwojów. Nic więcej nie da się osiągnąć biorąc udział w takim temacie. Ateista to człowiek wierzący że boga nie ma i tu się niczym nie różni od osoby wierzącej że on istnieje. ide na spacer... większe odniosę korzyści ze spaceru.. "niż z wymądrzania się" :P🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mofo
Dlaczego ? poniewaz chrzszcząc swoje dzieci NIE dajesz im zadnego wyboru :O dokonujesz go za nich i to z jakiego powodu ? by poszly w bialych ciuszkasz do kosciolka i dostaly prezenty z innego powodu niz urodziny :O wychowujac swoje dzieci w przekonaniu ze boga nie ma a do tego budynku z wielkim plusem na czubku chodzi sie po to by dostawac czasami prezenty i nie odstawac od innych, wychowujesz sie na takich samych hipokrytow jak ty sama :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętam jak byłam strasznie malutka, chyba mialam z 2-3 latka, i byłam z rodzicami w kościele. Nudzę się okropnie i myślę sobie tak: "Ja tu przyszłam, bo mama kazała. Nie mogę wyjść, bo mama po jednej stronie, tata po drugiej. Ale po co oni tu siedzą, jak nikt im nie kazał przyjść i nikt nie piluje???" Do komunii poszłam bez wiary, do bierzmowania z wygody, ślub kościelny wezmę jeśli dla mojego męża będzie to ważne, czemu by nie. Co do dzieci zgadzam się z Turquoise, chociaż to odrzucanie jest typowe dla polskiego spoleczeństwa i chętnie zamieszkałabym z tego powodu za granicą. Nie lubię mówić, że jestem ateistką, bo ateista to człowiek który ma jakieś przekonanie, czyli jest pewien, że Boga nie ma, tak jak katolik, że jest. A mnie to po prostu w ogóle nie interesuje. Uważam, że nie jestem w stanie stwierdzić czy Bóg jest czy go nie ma, ale mnie to po prostu w ogóle nie obchodzi, nawet jak jest, to nie czuje żadnej więzi z nim, a jak nie ma, to tym lepiej. Gdzieś słyszałam, że to agnostycyzm... To może jestem agnostyczką? Nie mówię że Kościół jest be, księża są be, a Biblia do kitu - mówię że jakkolwiek wspaniali by nie byli, to niech sobie będą, byle z dala ode mnie, bo do mnie nie przemawiają. Nie dorabiam ideologii do swojej niewiary, typu "nie jestem katoliczką bo kosciół się myli, tu coś, tam coś" - ja się nie znam, co jest dobre, a co złe, ale do mnie nie przemawia i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ellinka ale ja się nie wypowiadam w imieniu katolicyzmu i nie uważam, by Boga trzeba się było bać, bo On jest "cichy i pokorny sercem". A małżeństwo - nie będę tego wyjaśniać teologicznie, bo to temat dla ateistów. Powiem tyle, że ja czekam do ślubu (w zborze) z uwagi na szacunek do siebie jako kobiety :) Ale nie oceniam tych którzy idą inną drogą, bo Jezus mnie pouczył "Nie sądźcie abyście nie byli sądzeni. Jaką bowiem miarą mierzycie, taką i wam odmierzą".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ateista to człowiek wierzący że boga nie ma i tu się niczym nie różni od osoby wierzącej że on istnieje. " o, i to stwuierdzenie mi sie podoba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech, wiecie co, najlepsze to jest to ze jest niewiele takich miejsc (krajow) jak Polska gdzie zamaist wolnym panstwem jest panstwem wyznaniowym niestety :o dlaczego w innym krajach cywilizywonych jak ktos jest niewierzacy to nie jest szykanowany? na zachodzie ludzie sa bardziej tolerancyjni, przynajmniej wedlug mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie Turquoise, też nie wiem czy ochrzczenie dziecka jest daniem mu wyboru czy nie? Myślę że jednak jak nie ochrzcimy, to jest właśnie zamknięcie drogi, bo mało kto chrzci sie jako dorosly. I w rezultacie tak samo pozostawimy dzieci bez wyboru, jak pozostawiono kiedyś nas. A jak ochrzcimy, zawsze mogą zmienić wiarę albo wystąpić z kościoła przez apostazję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×