Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kumcia

odchudzanie zaczynam kto ze mną?

Polecane posty

hejo iwoneczka!!!! u mnie nie dosć ze humor kiepski pokłóciląm sie z mym mężusiem...hmmm to na wadze kilo wiecej brzuch mnie boli zbliża sie @@@@@@@@ będe umierać już to czuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewuś nie przejmuj się kilem - to od @ na pewno. zejdzie niezauważalnie. kłótnię na pewno zażegnasz w wikendzik - klimaty letnio-wikendowe temu służą. będzie git:) czy ktoś wymyślił coś motywacyjnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja właśnie poczytałam sobie artykuł gdzieś w necie o cukrzycy, że nadwaga a właściwie otyłość to główna przyczyna zachorowań na tę chorobę, poza tym jescze ważnym czynnikiem jest jeśli ktoś z bliskich też na tę chorobę się leczył, u mnie tak było, więc biorę sią za siebie, a-ha żeby nie zachorować na cukrzycę to ważny jest ruch, czyli reasumując, wszystko co robię muszę zrealizować do końca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
usilnie mysle nad czyms co mnie i w ogole nas :), mogloby maksymalnie zmotywowac, juz cos mi swita :) dzis zjadlam: sniadanie - 2 male buleczki z ziarnami z serkiem twarogowym i pomidorem, 2 plasterki chudej wedliny; kawa niestety u mnie tez @ na horyzoncie, wiec aero w niedziele odpada :o, co za tym idzie pewnie wskoczy troche wagi... musze byc dzielna!! jutro mam grilla u znajomych, ale nie bede jadla miesa, tylko salatki (ja robie 2 lekkie :) ) i pewnie jaksi alkohol sie wypije, musze sprawdzic jaki ma najmniej kalorii :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja znów na wieczór mam plany pizzowo-piwne:( cóż mam zrobić jak towarzyska ze nie bestia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama juz nie wiem - z niecierpliwością czekamy na Twój projekt motywacyjny:D :) U mnie narazie dobrze: 2 śniadania łącznie 5 czarnych kromek zbożowych z pomidorem twarogiem i szczypiorkiem +sok pomarańczowy. ale jeszcze coś dorzuce mi powoli motywacja wraca, bo waga jak zaklęta stoi . :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zjadłam dziś nareszcie posiłki w kilku porcjach!:D coprawda jest baardzo monotematycznie.. ale jakos trzeba zacząć znów. Wbrew pozorom nie jest to (tak myśle:) nażarcie bo .. śn: 3 czarne kromki zbożowe z pomidorem twarogiem i szczypiorkiem + szklanka soku 2śn: 2 czarne kromki zbożowe z pomidorem twarogiem i szczypiorkiem + szklanka soku obiad: 3 lartoniki wasa z twarogiem i szczypiorkiem:D kolacja: czereśnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... ledwo wyszlam z lozka, pol nocy nie moglam spac, a tu jeszcze masa rzeczy do zalatwienia na glowie :o, sprzatniecie mieszkania, ugotowanie obiadu, przygotowanie salatek do znajomych na grilla, kosmetyczka..., musze sie wyrobic do 13.00 moze ktos chce mi pomoc? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama juz nie wiem HEJO JA WALCZE Z OKNAMI TO MOGE WPASC I DOI CIEBIE HURTEM UMYJE!! HEHE POZDRO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja walczyłam z lodówką:P bynajmniej nie jedzeniowo , ale było jej wielkie czyszczenie . dzis nawet może być, bo porcje nie były wielkie:) : ś: 2 wasy z białym serem + szklanka soku 2śn: troche ciastek owsianych (niewiem ile bo to było podjadanie, czyniła to też cała rodzina wiec nawet nie szacuje) ale nie za wiele:) o: pieczone +surówka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otyła brawo kochana wiecie co zjadłąm wczoraj dwie activie i dziś mkyślałąm ze z kibelka nie zejde słabo mi do tego tak strasznie @@@ tuż tuż ale ta activia to normalnie chyba za duża ilość jej byla!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
az tak activie na Cie bie działają? no to niezle. :) u mnie niema co bić brawo.. jednak chyba zjadłam za dużo bo 1 kg w góre , a juz bylo 81 a dzis 82,0:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otyła nie przejmuj sie ta waga!!!!!!!!!!!! albo do góry albo stoi...wrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melduje sie z wielkim bolem glowy :P, tak wczoraj zaszalelismy na imprezie :D pochlaniam litry wody, jesc mi sie na razie nie chce :P jesli chodzi o jedzenie, to bylo spoko, wczoraj na sniadanie zjadlam jogurt naturalny z siemieniem lnianym i otrebami, wypilam kawe, a na imprezie to tylko same salatki (wegetarianskie, lub z ryba, z sosami jogurtowymi), i sporo wypilam wina czerwonego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama juz nie wiem ja też chce z tobą na imprzeke zabierzesz mnie heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewa, chetnie bym cie zabrala :), moze nastepnym razem? moj super apetyt jeszcze nie wrocil :P, zjadlam 2 wafle ryzowe z zoltym serem i troche salatki z tunczyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to wzorcowy dzień miałaś sama , no napewno sporo gram czy naawet kg mniej:) podziw za dobór produktów! a ja dziś w nocy/jutro mam wyniki matur, do tego odwoże siostre na lotnisko eh ciezko bedzie:P ewa, to Ty zdawałaś angielski na maturze w tym roku? czy coś pomieszałam? chyba coś mieszam.. i z kimś Cie teraz z tym faktem pomylilam a jedzenie: śn: musli o: 2 miski jarzynowej k: planuje kapuste mlodą ale zobaczy sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otyła to nie ja hehhehehe ja mature to juz dawno mam za sobą hehhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to nie pamietam kto ale któraś tu z Was pisała też a starsza . Hmm to nic, poczekam w nerwach sama, chociaz widze ze na ogólnym sieją panike . no bo dziś w nocy wyniki i stąd takie poruszenie. zjadłam troche wiecej.. troche lodów i galaretki . Ehhh i jeszcze pójde wieczorem na mecz to 1 piwo pewnie wypije. dzien spieprzony.. no ale to troche nerwowy dzien:P .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przez sobotę się nieźle trzymałam, ale za to wczoraj musiałam zaliczyć 2 imprezki i niestety już tak łatwo nie poszło, a dziś widać od razu efekt bo 1 kg więcej na wadze, oj źle się z tym czuję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka otyła -> wielkie gratulacje👄 moje odchudzanie nie istnieje aktualnie nadal, ale waga pokazuje 58 kg stale (od zapaści przed @). więc chyba źle nie jest. ja chcę mieć wakacje 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
apropo wakacji to też mam podobne zdanie co ty, właściwie mogę powiedzieć że mam \"półwakacje\", to oznacza że wczoraj na cały ten tydzień dzieci wywiozłam do babci a w środę szef wyjeżdża na 2 tygodnie na urlop, więc w pracy na pół gwizdka :) no ale swoje trzeba zrobić niestety, ale chociaż luz psychiczny będzie :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwoneczka twoja stopka wygląda nawet ładnie, widać tendencję spadkową a to najważniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwoneczka, dzieki :) no ale wagowo nie jest dobrze u mnie! waga poszła w góre:( ale moze chwilowo albo się łudze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny co tu taki słaby ruch na forum? gdzie sie wszyscy podziali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otyła gratuluje hejo jestem i ja.... waga stoi jak zaklęta ale dostałąm wczoraj @@@@ to może teraz ju z górki bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×