Z kim Was zdradzili?

Oj przeceniasz się :) rozmawiamy tylko i wyłącznie na ten temat publicznie, czyli tu, na kafe :) Czyżby mała hipokryzja? "Moge byc kim chce a i tak Was pieknotki zdsradzaja mezowie,chłopaki a Ty OnFacet nei raz zamoczyłes w brzydszerj swojego kutasa " "dziecino,nie wypowiuadaj sie na temnaty o ktorych nie masz najmniejszego pojecia " tak to się nazywa właśnie. Hipokryzja :) Także wypowiadasz się na tematy, o których nie masz pojęcia.. a poza tym zakłamanie prócz hipokryzji :) sam Twoj nick "zal mi kobietek" a pozniej jad, który ciskasz w te kobietki, ktorych Ci ponoc żal :) w każdym razie. Lubię dyskutować i to jedyny powód, dla którego prowadzę tą dyskusję. Podoba mi się to bardzo :) lubię rozmawiąc z ludźmi z przeciwnymi do mnie poglądami, jak to skorpion :)

sluchaj twoje czyny mowia za siebie... nawet gdybys byla zwykla pasztetowa ktorej nikt nie bierze to i tak sposob w jaki piszesz mowi sam za siebie i przedstawia moze tylk kawalek ciebie ale za to bardzo znaczacy :) i ty piszac kazda wypowiedz pokazujesz nam kawalek siebie ;) a my sie wypowiadamy tylko odnosnie tego co nam dalas juz poznac

LOL

ja go zdradzilam z jego kuzynem

mnie zdradzal ze zwyklymi szmatami, ktore dawaly mu d*py np, za kase na ciuchy, doladowania na kome...az zal... :O i to nie byl jednorazowy wybryk

ze swoją ex aktualnie obecną :O narzeczoną :((

ze starszą o 5 lat dzieciatą mężatką. Nie znosi dzieci, a o kobietach po porodzie wyrażał się "rozjechane rury" - próbowałam go stopować. Ją z kolei z młodszą od niej o 10 lat dziewczyą o fizjonomii szczura i inteligencji meduzy, a tę ostatnią ze swoją byłą. Byłą z koleżanką... pogubiłam sie :)

Bo albo facet jest świnia, albo kobitka jest mało seksi, a seksowność to wcale nie figura ani nic z tych rzeczy jak widać.