pytanie do nieśmiałych osób

To pytanie kieruje do nieśmiałych osób bo wy najlepiej wiecie jak to jest. Gdzie pracujecie? Jakie studia skończyliście? Jaki zawód uważacie za dobry dla nieśmiałej osoby. Wiem że z tym trzeba walczyć staram sie ale tam gdzie liczy sie przebojowość, umiejętności interpersonalne i tak będę wypadać gorzej od innych kandydatów. Dlatego staram sie wybrać taki zawód gdzie nie bedzie miało to znaczenia, albo gdzie nie będzie to na pierwszym miejscu. Myślałam o chemii co o tym wszystkim myślicie

wiesz ma podobny problem

"aki zawód uważacie za dobry dla nieśmiałej osoby." nie mam zielonego pojęcia bo wszędzie pisze "wysokie umiejętności interpersonalne" :O a jeszcze wspaniałe rozmowy kwalifikacyjne :O

jestem tak niesmiala ze sie wstydze odpowiedziec na te pytania :O

ciezko moze byc osobi eniesmialej zalezy jeszce w jak duzym stopniu jestes niesmiala

praca w korporacjach czy firmach w których panuje wyścig szczurów.

moze sprzataaczka ma malo do czenienia z ludzmi sklep odpada i firma jakakolwiek tez odpada

zastanów sie co cie najbardziej interesuje a potem szukaj pod tym kątem zawodów/pracy w której człowiek poradzi sobie mimo nieśmiałości, gdzie nie ma ona aż tak dużego znaczenia.

i wybieram sie na pedagogike. Chce pracowac w przedszkolu albo w klasach 1-3 mysle ze przy pracy z dziecmi niesmialos nie bedzie mi przeszkadzac ;)

a tak wogole powiedzcie mi skad sie bierze t aniesmaialosc u ludzi jak to tlumaczyc niska samoocena slabo psychika czy jak????????

ja jestem nieśmiała, studiuję administrację, zamierzam pracować po studiach w jakimś urzędzie czy innym biurze i wreszcie dać se siana z tą pieprzoną nieśmiałością. Ileż można? Stara już jestem a dalej niedorobiona. Najwyżej zemre w wieku 30 lat na zawał albo jakie wrzody żołądka;)

zawodow gdzie nieśmiałość nie jest takim problemem.

Ja też jestem raczej nieśmiała, chociaż teraz duuużo mniej niż kiedyś, dzięki mojejmu cudownemu facetowi. Ale nieśmiałość znika, kiedy staję przed klasą (gimnazjum) czasem sama siebie nie poznaję i nie wiem, dlaczego nie umiem tego przenieść na prywatne życie. Jakoś dzieciaki tak na mnie wpływają pozytywnie:-)

"zawodow gdzie nieśmiałość nie jest takim problemem." właśnie próbuję szukać pracy :O to może coś zasugeruj :)

a ja wygrałem zycie---- np stróż nocny gorzej jak się ktoś w nocy zakradnie i spieprzysz w podskokach miast ochraniać obikt

tez jestem niesmiala i to bardzo, nie potrafilam sie odezwac, ale postanowilam ze tak byc nie moze, wiec sie przelamuje, wszystko sie dzieje spontanicznie, chodzilam na rozmowy i mowilam sobie ze jak sie nei uda to trudno, szlam poprostu od tak, nie bylam desperatka szukajaca na mus pracy. Sama mysl o tym ze moze ktos ode mnie cos chciec albo mam z kims rozmawiac wywolywala mdlosci, a teraz mam z tym doczynienia na codzien, pracuje w biurze nieruchomosci i mam ciagly kontakt z ludzmi. I jest lepiej, przelamuje sie na sile. Trzeba sie starac jesli chce sie cos osiagnac. Tobie tez sie uda:)

na stróża nocnego w muzeum to już dawno wpadłem ale nic z tego :O może coś jeszcze?

właśnie! zacząłeś to powiedz jakie zawody. A mówiąc o chemii miałam na myśli studia chemiczne

nie wybieraj studiów i zawodu tylko dlatego, że jesteś nieśmiała... wybierz to co Cie interesuje i to co lubisz... a później sytuacja Cie zmusi, żebyś była śmiała... np. praca, rozmowa z ludżmi w parcy itp nie izoluj się, ludzie nie gryzą, też są nieśmiali i nawet o tym nie wiesz... :)

trzymam kciuki za Ciebie